callypso
callypso
1.04k8 lat temu

Problem z vintedzianką

Witajcie,

mam problem z pewną vintedzianką, pisałam na forum tam ale usunęli mi wątek

Co ja mam z nią zrobić?
Nic do niej nie dociera, ani to, że poza vinted ludzie mają też życie ani to, że nie zdążyłabym w ciągu kilku minut tak pobrudzić i zniszczyć ubrania. Nie jestem pewna czy była tego świadoma (może nie zauważyła) czy wciska mi kit od samego początku, ale nie wydaje mi się żebym to ja miała ponosić za to konsekwencje.

Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką Problem z vintedzianką
dastiina
dastiina
8.78k8 lat temu

Rozwiąż sprawę z Aministracją... tylko to Ci pomoże.

callypso
callypso
1.04k8 lat temu
dastiina • 8 lat temu
Rozwiąż sprawę z Aministracją... tylko to Ci pomoże.

administracja ma to gdzieś, odpisała żebyśmy się dogadały w sprawie kosztów wysyłki.

monstrosay
monstrosay
2838 lat temu

to wyślij jej te paskudne szmaty za pobraniem, jej problem, niech płaci a Ty masz problem z głowy

kalinus
kalinus
3.89k8 lat temu
monstrosay • 8 lat temu
to wyślij jej te paskudne szmaty za pobraniem, jej problem, niech płaci a Ty masz problem z głowy

jeżeli odbierze....

ameliorate
Nieznany profil
4678 lat temu

Masakra,współczuję.Wątpie,że odbierze za pobraniem w tym wypadku pewnie za kuriera zapłaci callypso i nie będzie fajnie.Szkoda,że administracja to olewa to świadczy źle o tej stronie.Myślę,że to zwykła oszustka i to właśnie ona jest śmieszna.I wątpie,że policja by się tym zajęła.Jak już to właśnie ta Pani jest przykładem arogancji i bezczelnosci do tego zwlekaniem ze zdjęciami i pewnie chciała po prostu mieć zysk z tak zniszczonych ubrań masakra

nazwa001
nazwa001
5.62k8 lat temu

Jak ona nie chce słuchać to na pewno wiedziała ze te rzeczy są w takim stanie. Bez przesady, gdyby niw chciała komuś wcisnąć kitu, to by przeprosila, jakos chciała sie dogadać, a skoro stoi murem za swoim zdaniem to musi być oszustka. Próbuj pisac do administracji jeszcze raz i jeszcze raz. Pokaz im screeny, jak nam, i pros o interwencje. Innego wyjścia nie widze

GlamRock
GlamRock
3.68k8 lat temu

Przykro mi, ale chyba jedynymi osobami które coś mogą na to poradzić i pomóc w odzyskaniu pieniędzy za rzecz niespełniającą podstawowych warunków sprzedaży jest obsługa portalu Vinted czyli Administracja.

nazwa001
nazwa001
5.62k8 lat temu

Jeszcze tak sobie pomyślałam o kolejnym argumencie. Idąc tokiem rozumowania tej pani. Czekalas z wysłaniem jej swoich rzeczy bo chcialas dostać je. Następnie je zniszczylas i chcialas wyslac jej z powrotem. I co Ty niby z tego masz miec? Nie masz ani ubrań ani kasy. To się nazywa oszustwo Level hard. A tak serio laska robi Cie w bambuko, widac po pierwszej jej wiadomości, od razu zarzuty i wyzywanie od zlodziejek i oszustek.

Jednafiga
Jednafiga
2.98k8 lat temu

Podaj jej numer konta i powiedz, że czekasz na wpłatę 10 zł za wysyłkę, jak dostaniesz przelew to wtedy jej odeslesz rzeczy. I skończ z nią rozmowę, nic jej nie odpisuj. Niech sobie idzie na policje, ciekawe co powie - że wysłała zniszczone szmaty?

monawerona
Nieznany profil
2.91k8 lat temu

Boże, jaką to trzeba być syfiarą aby wysyłać komuś takie szmaciska, wstyd...

czikka
czikka
4788 lat temu

Masakra, powinna się wstydzić. A Ty się nie przejmuj. Nic na Ciebie nie ma bo to ona jest oszustką.

kwiatpaproci_old
Nieznany profil
4.67k8 lat temu

*** Odpowiedź została usunięta. ***

kwiatpaproci_old
Nieznany profil
4.67k8 lat temu

*** Odpowiedź została usunięta. ***

Sesil95
Sesil95
2.83k8 lat temu

I właśnie przez takie osoby mam opory przed kupowaniem ubrań przez internet. Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby takie coś wysłać i potem się tak zachowywać masakra...

AnaisRoue
AnaisRoue
2.04k8 lat temu

Dlatego nigdy nie kupuję nic od innych, ani nie wymieniam

gleam
Nieznany profil
7238 lat temu

Rozśmieszyła mnie jej nagła reakcja, od razu atak skoro administracja vinted nic nie robi, to zastosuj jej taktykę, powiedz jej, że to Ty masz lepszy powód, żeby iść z tą sprawą na policję. Wystraszy się i sama poprosi o numer konta.

eendoorfin
eendoorfin
2.45k8 lat temu
Jednafiga • 8 lat temu
Podaj jej numer konta i powiedz, że czekasz na wpłatę 10 zł za wysyłkę, jak dostaniesz przelew to wtedy jej odeslesz rzeczy. I skończ z nią rozmowę, nic jej nie odpisuj. Niech sobie idzie na policje, ciekawe co powie - że wysłała zniszczone szmaty? ;)

Zrobiłabym tak samo

eendoorfin
eendoorfin
2.45k8 lat temu

Śmieszą mnie takie osoby.. I jeszcze tak się emocjonuje, od razu widać że coś kręci, krzyczy, obraża.. Nie potrafi na spokojnie, bo ma coś za uszami i chce pokazać, jak to jest zirytowana

callypso
callypso
1.04k8 lat temu

Chyba podam jej nr konta tak jak mówi @Jednafiga i przy okazji postraszę policją...
Administracja vinted dostała ode mnie już dwa zgłoszenia, odpowiedź jest jedna i ta sama:

"Niestety, ale nie decydujemy o samych szczegółach zwrotu, czyli: kto ma zapłacić za przesyłkę, w jakiej formie, kwota zwrotu, dzielenie się kosztami itd. Zostawiamy te kwestie Vintedziankom. Spróbuj dogadać się z użytkowniczką odnośnie zwrotu, może uda się uzyskać kompromis? Mam nadzieję, że rozwiążecie tę sytuację Jeżeli będziesz miała jakieś pytania pisz!"

Bardzo pomocni... eeeh

dastiina
dastiina
8.78k8 lat temu

No, bo oni akurat nie mogą jej zrobić najazdu do domu i kazać płacić...
Może postrasz ja policją TY i tyle, ewidentnie Cię oszukała.
@Jednafiga ma rację z tym kontem... Podaj nr konta i jak wpłaci to jej odeślesz, a jak nie to zrobisz sobie ścierki do podłogi, a typiara będzie i bez szmat i bez Twoich ciuchów.

1 2
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.