Hakuro H18 - potrzebna rada :)
Witajcie Clouders ! ♥
Ostatnio kupiłam swój pierwszy pędzelek tej firmy i jestem nim absolutnie oczarowana.
Jako, że nie maluję się podkładami, nie pudruje no i tak dalej to nie mam jakiś dużych zapotrzebowań na pędzle, ale ostatnio stwierdziłam że chciałabym zakupić pędzel do nakładania maseczek.
Szukałam szukałam i znalazłam taki w Sephorze za 29 zł, ale szukałam dalej i znalazłam informację, że pędzel z Hakuro H18 ideanie nadaje się do płynnych kosmetyków i właśnie do nakładania maseczek i chciałabym od was wiedzieć, czy któraś go ma i używa w taki sposób, bo chyba po mojej miłości do pierwszego pędzla jestem się w stanie na niego zdecydować. Najpierw jednak chciałabym się dowiedzieć jakie wy macie doświadczenie z tym pędzlem w tej kwestii.
Do maseczek proponowałabym coś mega taniego sztucznego i naprawdę może być chińskiego bo po co wydawać ponad 20 zł na coś co można zniszczyć jakąs glinką czy algami ..
Zobacz sobie na oferty pędzli na aliexpres ..
jeśli szukasz jakiegoś pędzla języczkowego to warto rzucić okiem na te z douglasa bo są bardzo tanie i całkiem porządne, ale szczerze mówiąc u mnie języczkowe w ogóle nie sprawdzają się do maseczek.
Zgadzam się
To jest 'tylko' maseczka i nie wiadomo jaki pędzel do jej nakładania nie jest potrzebny. Zwykły, języczkowy z Rossmana też będzie dobry Grunt, żeby był syntetyczny. Ja ostatnio 'odkryłam' jak cudownie nakłada się maseczkę pędzlem (pierwszym lepszym do podkładu) i jestem oczarowana tą techniką, bo w końcu nie mam brudnych rąk