Tegoroczne maturzystki
Strona 3 / 3
zauważ też, że wy mieliście te same pytania, a my będziemy mieli zmieniane więc nie ma jak się dowiedzieć co może nas czekać, może i nie wiedzieliście co będzie ale jak już @Fabuleux napisała pytania krążyły w sieci więc osoby zdające ustną w późniejszym czasie miały szczęście i były w stanie przewidzieć co je czeka
W każdej szkole każdego dnia w danym województwie były te same pytania więc nie było dokładania Każdy nauczyciel nam to mówi wyśmiewając że nie pomyśleli o tym ze uczniowie bedą korzystać z internetu
Ale pytania z gramatyki też były bo śledziłam na bieżąco pytania i robiłam... (tak jestem kujonem) i nawet były pytania z 2,3 gimnazjum
Prawda jest taka, że na tej ustnej maturze można spodziewać się wszystkiego nie da się domyślić, co tam może się znaleźć, więc trzeba być gotowym na każdą ewentualność.
To jakim cudem np. moja koleżanki miały temat z plakatem z gwiezdnych wojen, lub z klatką którego nie było w internecie? ale widzę że w sumie moje gadanie jest niepotrzebne, więc mogę tylko życzyć powodzenia
Z maturalnych opowieści: na chyba tydzień przed maturą zorientowałam się, że nie przerobiliśmy funkcji języka. Więc szybko się tego douczyłam, na własną rękę Już nie pamiętam, czy to było na maturze, ale moja dobra rada: zerknijcie, bo to w sumie proste i często zadania z tym związane przewijały mi się w arkuszach
no nie wiem, moja nauczycielka od polaka opowiadała, że była w komisji i akurat większość tych co zdawali trafiali na kategorię związaną z językiem, gramatyka i te sprawy, była zaskoczona, bo w innej szkole język trafiał się rzadziej. To nie jest tak, że jest mało, zależy na co trafisz
U nas to samo mówili... Nawet nasza nauczycielka potem nam mówiła jakie były i że wszyscy wiedzieli co i jak.
W moim przypadku na szczęście ustny polski jest najmniej ważny, bo wybieram się (i mam nadzieję się dostać) na całkiem inny kierunek studiów ale też biorąc pod uwagę fakt, że nie jestem głupia, a leniwa, to trochę wstyd zdać na 30%
Biologia i chemia ;c
Obawiam się, mam zamiar już (a raczej dopiero) zacząć powtarzać materiał ;c
Dziewczyny, nie stresujcie się tak tą ustną z polskiego, przecież ona ma charakter wewnętrzny, jej nawet nie bierze się pod uwagę na studia z tego co mi wiadomo, a żeby jej nie zdać trzeba chyba milczeć przez cały egzamin