Miałam mieć fajny sylwester..

Strona 2 / 2

sylwcia94
Nieznany profil
1268 lat temu

Doskonale Cię rozumiem bo sama przeżyłam praktycznie identyczną sytuację w zeszłym roku. Mega długa historia więc w skrócie ... poznałam dziewczyne mojego kumpla z klasy, byłą prawie jak moja bliźniaczka ... po ich zerwaniu zadzwoniła z płaczem do mnie bo nie miała nikogo innego (mimo że była tylko moją znajomą) ... rzuciłam wszystko dla niej żeby jej pomóc w trudnych chwilach ... od tamtej pory byłyśmy przyjaciółkami, a po ponad pół roku w pracy zakumplowała się z innymi dziewczynami ... ja poszłam w odstawkę na jakiś czas, później sobie o mnie przypomniała ... wybaczyłam jej było ok ... później miała być wspólna impreza i jak przyszło co do czego wystawiła mnie dla swojej psiapsióły z anglii, przez którą później ryczała bo tamta jej nie rozumiała. Też było chwalenie się wszystkim itd, a później wielka przyjaźń z moim byłym. Dzisiaj nie jesteśmy nawet już znajomymi.

Wiesz ... tutaj muszę przyznać rację mojej babci. Od wieków powtarzała mi "najlepsza przyjaciółka to największy wróg". Przekonałam się o tym wielokrotnie i przez to ciężko mi komukolwiek zaufać.

Szkoda, że tak wyszło z sylwestrem bo już trochę późno żeby coś większego planować. A może jednak masz tam wśród tych znajomych kogoś tak bliższego do którego mogłabyś napisać? Umówić się z nim/nimi ... olać tą przyjaciółkę i po prostu się świetnie bawić na tej imprezie robiąc jej tym na złość

ewelem
ewelem
5418 lat temu

Świetnie rozumiem Twoje rozczarowanie co do tej dziewczyny i normalne, że przeżywasz to... Niestety na drodze życia spotykamy wiele osób, które nie są warte naszej przyjaźni, a jednak potrafimy im zaufać, co później źle się kończy...
Miałam "przyjaciółkę", taką od przedszkola, podobnie mnie potraktowała jak Twoja Ciebie, wybrała inne towarzystwo. Jednak chcąc z nią porozmawiać dlaczego tak zrobiła wykręcała się, nie widziała żadnego problemu, twierdziła, że wszystko jest po staremu.
Jednak mam nadzieję, że kiedyś spotkam w życiu prawdziwą przyjaźń, Tobie też tego życzę

ksanaru
ksanaru
17.72k8 lat temu

Wiem co czujesz. Mój facet prawdopodobnie spędzi sylwestra w pracy , pozdrawiam dziewczyny DJów..

natrishia
natrishia
1.06k8 lat temu

@sylwcia94 masz rację, co do tego przysłowia - coraz częściej mi sie to sprawdza :X

A ja dziś już trochę się uspokoiłam, zeszło ze mnie. Nie powiem, bo dużo mi dało gdy czytam Wasze komentarze W ogóle na żadnym innym forum nie byłabym skłonna napisać, a tutaj jak w domu

PS. Stwierdziłam, że zostaje w domu to już trudno, ale kupiłam sobie sukienkę, którą chciałam kupić na sylwestra, stwierdziłam, że raz się żyje, odwalę się w domu na sylwester z polsatem

ruda90
ruda90
5638 lat temu

mi też by było przykro i w sumie w nosie bym miała taką przyjaciółkę.

dyingstar
dyingstar
4908 lat temu

Dlatego nie mam koleżanek Problem załatwiony

ksanaru
ksanaru
17.72k8 lat temu
dyingstar • 8 lat temu
Dlatego nie mam koleżanek ;) Problem załatwiony

ja też! Mam tylko kolegów i jedną koleżankę, która i tak zachowuje się jak chłopak , prawda @bluehandy ?

natrishia
natrishia
1.06k8 lat temu

@dyingstar nie da się ukryć, że ja też nie mam koleżanek - a jeśli już to widać z jakim skutkiem. Sporo po prostu siedzę sama w domu

zbeergirl
zbeergirl
4078 lat temu

na pewno mi też by się zrobiło smutno.
Szkoda, że masz opcji, żeby ją teraz olać. Byłaby zazdrosna, ze znalazłaś lepszą opcję.
Mam nadzieję, że mimo wszystko, będziesz się dobrze bawić ; )

natrishia
natrishia
1.06k8 lat temu

Dzięki dziewczyny, za takie odpowiedzi, to m.in. dzięki nimi stwierdziłam, że mam to gdzieś i pójdę na tą imprezę sama

Szczęśliwego Nowego Roku dziewczynki!

1 2
Niestety nie możesz się już wypowiedzieć w tym temacie, ponieważ został zamknięty.