kominki do wosków-edit
Chciałabym kupić sobie kominki do palenia wosków i stąd moje pytanie: Jakie kominki polecacie? Lepiej zainwestować w te droższe czy takie z typowego wszystko po 5 zł też będą dobre? Jest między nimi jakaś różnica czy po prostu tylko w cenie?
A powiedzcie mi jeszcze czy są woski o zapachu choinki? Albo podobne? Prosiłabym również o nazwę, gdyż jak już pewnie zauważyłyście jestem kompletnie zielona w temacie wosków
Ja poszłam na kompromis i kupiłam ten tańszy z Yankee, raz się żyje. Przynajmniej jest ładny. No i korzystałam z dnia darmowej dostawy - bez tego pewnie bym nie kupiła.
Nie wiem czy się różnią, może tylko materiałem z którego są wykonane.. ale jak tak myślę, to nie wiem na co to może mieć wpływ, może na szybsze nagrzewanie? Ja mam kominek z Superpharm taki najzwyklejszy za 9,99 zł i jestem z niego bardzo zadowolona.
Ja mam teraz dość duży kominek z Pepco, dostałam od Mikołaja
a kosztował niecałe 10 zł . Jest dostępny w kolorze czarnym lub białym
Ja mam sowe z Piotra i Pawła i tez sprawuje się dobrze,woski się pala jak należy nic się nie przypadła czy coś. Nir znam się za bardzo ale mi tam mój odpowiada :p
Też uważam, że kominek za wiele nie zmienia i lepiej zainwestować w lepsze woski Ja mam z jakiegoś zestawu olejków i woski też się w nim super palą
Miałam z Rossmanna ten brązowy i był świetny! Teraz posiadam ten biały z Kika i szczerze mówiąc nie jest zbyt dobry.
powiem tak: kominek to kominek, cena nie zmienia nic. Ja mam droższy, ale tylko dlatego,że do mnie "przemówił" i nie chciałam już żadnego innego
Ja mam z takiego sklepu z pierdółkami za 6,90 i sprawuje się świetnie ♥
Ja swój kupiłam w internecie i nie narzekam. Mamuśka kupiła w sklepie za 4,50 i jest zadowolona
Ja mam taki za 5 zł i jest spoko, tylko że jest strasznie płytki. Także myślę, że warto zwrócić uwagę na głębokość
Ważne by kominek miał odpowiednią wysokość i głębokość miski. Najlepsze są kominki ok. 10 cm wysokości, bo nie przypalają wosku.
Jeżeli chcesz kupić kominek, polecam te z Yankee ale z tą bardzo gładką miską, wosk odchodzi od nich bez konieczności podgrzewania go czy wkładania kominka do zamrażalnika i jest to o wiele wygodniejsze.
Ja mam 3 kominki
Pierwszy był najdroższy z kolejki, dość długo się rozgrzewał bo był wysoki. Wyciąganie wosków było dość męczące bo miseczka była duża przez co dużo wosku tam wkładałam i potem ciężko je było wyciągać. Fajnie ,ze był wyposażony w rączkę co czasami ułatwia przenoszenie.
Z drugiego chyba jestem najbardziej zadowolona kupiłam go w Rossmannie był dość tani. Trzeba pilnować by nie włożyć tam za dużo wosku bo gdy się roztapia potrafi wypłynąć ale mimo wszystko szybko się rozgrzewa, jakby uwalnia więcej zapachu niż poprzednik. Najłatwiej się go czyści papierowym ręcznikiem złożonym kilka razy, i wycieram płynny wosk.
A trzeci dostałam i używam go do olejków Ma dość dziwny kształt miseczki więc wole nie próbować tam wosków bo czuje ,że wyciąganie było by trudne XD Szybko się rozgrzewa i bardzo często trzeba wymieniać w nim wodę do olejków XD
