Czy zdarza Ci się kłamać?
Czy zdarzyło Wam się kogoś kiedyś okłamać? Jak często kłamiecie i czy warto czasami skłamać, bynajmniej z powodu grzeczności? Jakie macie zdanie na ten temat?
Wyobraź sobie, że Twoja babcia wręcza Ci pod choinkę jakiś paskudny, wielki sweter z okropnym wzorkiem. Mina babci mówi "jestem z siebie dumna, to najlepszy prezent" a Twój mózg woła "spal to paskudztwo", no ale co zrobisz, przecież nie powiesz ukochanej babuni, że ten sweter to tragedia Czasami trzeba użyć takiego małego kłamstewka
Hm... ja uważam, że lepsza najgorsza prawda niż słodkie kłamstewko.
Ale... czasem trzeba "skłamać" by nie skrzywdzić kogoś... chociaż z reguły i tak prawda wychodzi na jaw.
Dobry przykład. haha. Mi również zdarzają się drobne kłamstewka, ale tylko w drobnych sprawach.
Każdy kiedyś kłamał. Chociażby w gimnazjum ''mamo, ale ja nie palę!''.
Teraz cenię sobie szczerość. Jedyne kłamstwa to czasem do znajomych, że wszystko okej (miewam małe problemy w życiu), bo nie chcę ich martwić.
Poza tym, jestem osobą, która mówi prawdę i prawdy oczekuje
Najczęściej są to drobne kłamstwa np czy zjadłam śniadanie, bo często po prostu nie mam czasu go zjeść i potem bywa mi słabo, i żeby się chłopak czy mama nie martwili to mówię że tak. Ogólnie nie lubię kłamać, ale jeśli już muszę to za jakiś czas się przyznaję bo źle mi z tym
Każdemu czasami się zdarza i tyle, nie jesteśmy idealni. Z grzeczności i owszem, kiepsko powiedzieć cioci czy babci, że prezent urodzinowy mi się nie podoba i pewnie nigdy go nie założę. Jednak nie jestem jakąś kłamczuchą, drobne się zdarzają. Ale z reguły wolę usłyszeć smutną prawdę niż najlepsze kłamstwo, więc sama staram się też tak robić
ja okłamuję tylko rodziców, ale to żeby się nie martwili, w drobnych sprawach typu godzina powrotu do domu, czy ilość niezdanych egzaminów
Cenię sobie szczerość - wiadomo. Sama czasem jestem zbyt szczera, są sytuacje, gdy język mam bardzo ostry. Ale z drugiej strony uważam, iż małe białe kłamstewko jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziło. No i uwielbiam doktora House'a
Uważam, że szczerość jest bardzo ważna, zresztą kłamstwo ma krótkie nogi Ale są sytuacje, w którym małe kłamstewko w drobnych sprawach się zdarza każdemu
TAK.
Byłam na wykładzie, bo jestem w liceum w klasie opiekuńczo-wychowawczej i ponoć każdy człowiek kłamie za dnia nawet kilka razy tylko sam nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Kłamiemy, aby kogoś obronić przed prawdą, bo się o niego boimy, bo kogoś lubimy, bądź chociażby nie chcemy każdemu o wszystkim mówić. Chociażby np. jak się źle czujemy, to mówimy, że i tak wszystko okej - nawet nie zdajemy sobie sprawy, że kłamiemy Kłamstwa pozwalają niekiedy przetrwać człowiekowi, a chociaż ich nie popieram, to niezależnie ode mnie też kłamię.
Napewno kazdemu zdarzylo sie kiedys sklamac ale jednak warto byc szczerym, bo rzeczywiscie klamstwo zawsze wyjdzie na jaw predzej czy pozniej
Napewno kazdemu zdarzylo sie kiedys sklamac ale jednak warto byc szczerym, bo rzeczywiscie klamstwo zawsze wyjdzie na jaw predzej czy pozniej