Dzisiaj jedyną dobrą rzeczą jaka mnie spotkała to to że ostały mi się ostatnie dwie łyżeczki kawy...Przerąbany dzień
Też się zawsze cieszę z małych rzeczy, i jak tylko mnie coś spotka to chętnie tu opiszę, ale po ostatnim strasznym poniedziałku to chyba trochę potrwa, zanim mnie coś ucieszy
Choć właściwie to wtorek był bardzo ok, bo spotkałam się w końcu z chłopakiem, i byliśmy w kinie na dobrym filmie
A ja dzisiaj złożyłam papiery na stypendium naukowe, dziekanat je przyjął więc pewnie wpadnie pare stówek
Dzisiaj niespodziewanie dostałam wolne w pracy, powinnam iść ale chyba coś się porąbało z grafikiem (dużo studentów = cały grafik na ten miesiąc zmienia się bardzo dynamicznie ) i mogę posiedzieć w domku, wieczorem wychodzę z koleżanką strasznie się cieszę
A do mnie dzisiaj przyszła paczuszka i jutro dopiero mogę odebrać ją na poczcie.
+ pyszna herbatka z mango po ciężkim, brzydkim dniu pełnym nowych obowiązków
kolega podwiózł mnie z córcią na jej tańce, a potem po nas przyjechał i odwiózł do domu ♥ na szczęście! bo lało jak cholera...mimo parasolek i kaloszy to przemokłybyśmy do suchej nitki...wystarczyło 10-15 minut drogi z przedszkola i musiałyśmy się przebierać, bo młoda nawet w środku kaloszy miała bajoro a co dopiero dotrzeć na drugi koniec miasta (ok 40 minut)...
także BARDZO miło
Kasę oczywiście. Mają taki podpunkt, że jak chcesz odszkodowanie w gotówce to musisz im listownie napisać oświadczenie i potwierdzenia nadania i wpłaty wysłać. U mnie dlatego tyle to trwało, bo złożyłam reklamację online i po miesiącu odpowiedziali mi żebym wysłała te dane i od dnia doręczenia znów kolejny miesiąc czekałam na decyzję.