(Nie)wyjazd

Strona 2 / 2

Allexa32
Allexa32
2.12k10 lat temu
natrishia • 10 lat temu
@dids no niestety mam właśnie tak, że przejmuje się czymś jeszcze długo po tym, jak coś miało miejsce. Mam niezwykłą zdolnść do zamartwiania się :D

Niepotrzebnie, życie jest zbyt krótkie żeby się zamartwiać

natrishia
natrishia
1.05k10 lat temu
natrishia • 10 lat temu
@dids no niestety mam właśnie tak, że przejmuje się czymś jeszcze długo po tym, jak coś miało miejsce. Mam niezwykłą zdolnść do zamartwiania się :D

Allexa32 • 10 lat temu
Niepotrzebnie, życie jest zbyt krótkie żeby się zamartwiać :P

Racja, ale zawsze tak miałam, nie wiem dlaczego

krystyna
krystyna
22010 lat temu

ehh skąd ja to znam..nie zamartwiaj się, niestety żeby w tych czasach kogoś nazwać przyjacielem, trzeba go bardzo dobrze znać.. ja myślałam, że znam, ale widocznie nie tak dobrze.. moja "przyjaciółka" znalazła sobie chłopaka, a ja po wielu latach przyjaźni poszłam w odstawkę. Do tej pory zero życzeń nawet na święta, zero kontaktu.. byłam zawsze na każe zawołanie, pomagałam jak mogłam i teraz mam.. niedawno po 8 latach ciszy inna "przyjaciółka", która też niby była prawdziwa odezwała się do mnie - okazało się, że wszyscy ją olali i potrzebowała się wygadać komuś, kto nie jest sztuczny, bo wszyscy, cała jej ekipa dla której mnie zostawiła ją olała. Spotkałam się, chociaż po 8 latach było dziwnie, ale nie chcę utrzymywać już tej znajomości, za bardzo mnie to bolało. Po tych wszystkich zdarzeniach jestem już odporna i krótko mówiąc mam twardą dupę. Nic nie dzieje się bez powodu, może ta sytuacja ma Ciebie czegoś nauczyć. Moi, prawdziwym przyjacielem jest mój mąż i może w przyszłości kiedyś znowu zaufam, ale na bank nie będę się od razu aż tak angażować jak w tamtych przypadkach. Głowa do góry, nie warto tym się zamartwiać

natrishia
natrishia
1.05k10 lat temu

Dziękuję @krystyna Co do przyjaciółek i chłopaków to widzę, że to normalne, i wiele z nas taki ma problem. Co bardzo mnie dziwi. Ja też miałam taką sytuację ze swoją niby przyjaciółką, ae tutaj też wiele dziewczyn o tym mówi. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje.

Glossypl
Glossypl
15410 lat temu

Jeju, współczuję;/ Trzymaj się jakoś i nie przejmuj się!

1 2
Niestety nie możesz się już wypowiedzieć w tym temacie, ponieważ został zamknięty.