Twoje ukochane buty
Chciałam założyć wątek gdzie mogłybysmy pokazać innym użytkowniczkom swoje ukochane buty jadną parę, dwie a może nawet całą kolekcjie Fajnie by było gdyby każda napisała coś o swojej ukochanej parze np jak to sie stało że trafiła w jej rączki, jak długo sie nad nimi zastanawiałaś i czy są oczywiscie wygodne.:
)Ja osobiście kocham buty.
Ostatnio zakochałam się w tych. Co prawda dopiero od drugiego wejrzenia. Weszłam do h&m,zobaczyłam je,ale jakoś mi nie pod pasowały.Dopiero za drugim razem,jak wzięłam je do ręki i przymierzyłam to ojej Nogi są optycznie chudsze i dłuższe.Co najlepsze-wygodne jak cholera Jak na h&m także nie spodziewałam się tak dobrej jakości.
moje jedne z nowszych szpileczek które zakupiłam na merg.pl może nie są jeszcze najwspanialszymi butami w mojej szafie jednak są suuuper i te złote noski kolejne są zupełnie nowe więc nie moge ich nazac najukochańszymi jednak moim zdaniem są sliczne i robią wrażenie
i moja nowa przesyłka (flaga i creepersy) KOCHAM
Moje 12 cm czarne, lakierowane szpilki. Dostałam je od męża (wtedy jeszcze narzeczonego). Nie są zbytnio wygodne, ale nogi genialnie w nich wyglądają No i dzięki kolorowi pasują do wszystkiego
Są to moje ulubione szpilki, mimo, iż cholernie wysokie, bo mają aż 16cm, są wygodne. Pasują do każdej mojej sukienki i przetańczyłam w nich już nie jedną imprezę
Wszystkie moje szpilki uwielbiam Ale te są chyba moimi ulubionymi
Weszłam pewnego razu do centro mając już milion par butów i stały na regale "ostatnia para". Trafiłam na nie zupełnie przypadkiem, dałam 29zł i teraz są moją miłością
Moje ukochane, które kupił mi narzeczony za 30 zł w Parfois, jakoś około lipca.
Uwielbiam je nosić do szortów, czy jeansów, do spódniczek jeszcze nie testowałam
Kocha ten kolor i fason
Wstawiałam je jakoś 3 tygodnie temu na DC
Te chyba są moimi ulubionymi, w sumie ciężko mi się zdecydować, lubię prawie wszystkie moje buty Zastanawiałam się nad nimi chyba z miesiąc, potem naszukałam się rozmiaru 37 i nie żałuję, uwielbiam je
ja mam kilka ulubionych par
moje praktycznie jedyne szpilki ;/ (koniecznie musze to zmienić) ale za to ukochane
są mega wygodne! jako jedyna! wytrzymałam na obcasach do 24 na weselu kuzyna męża kupione z okazji komuni siostrzenicy męża.
nie zastanawiałam się za długo bo zawsze mam kłopot z kupnem wygodnych butów - mam chyba jakieś dziwne nogi - ciężko mi dopasować buty idealnie, a te takie są
czasem tylko żałuje ze mająo dkryte palce.
moja trapko-adidasy, kupiłam na wyprzedaży w CCC.
zależało mi na fajnych, nie tuzinkowych, sportowych butów miały być trampki ale te mi się spodobały i po prostu je wziełam
a moje chabrowe koturny kupiłamw zwykłym sklepie obok swojej pracy.
przymierzałam sie do nich 3 razy.. od razu wiedziałam, że je chce, ale za 1szym razem nie było mojego rozmiaru, za 2 razem mierzyłam je ale nie miałam tyle pieniędzy - nie należały do tanich - i dopiero za 3 razem udało mi się je kupić
bardzo je lubie! są wygodne i efektowne
A to moje ulubione!
Jedne letnie sandałki, a drugie botki!
Zdjęcia obydwóch par mam na DC.
Moje aktualnie ukochane buciki. Ich historia jest bardzo krótka, bo niemalże złapałam je wychodząc ze sklepy i co do mnie nie podobne od razu kupiłam bez zastanowienia. Jestem nimi zachwycona, zwłaszcza że świetnie sprawdziły się w górach
Ja kiedyś byłam zakochana w tych butach (zdjęcie nie oddaje w pełni ich potencjału ), ale musiałam je sprzedać, zaraz wyjaśnię dlaczego
Buty posiadam z wymiany na innym portalu, jednak o ile na zdjęciu wydaje się, że obcas nie jest tak bardzo wysoki, to jednak jest A ja kompletnie nie umiem chodzić w butach na wysokim obcasie (jeśli już, to tylko koturny), więc je sprzedałam, bo od mojego nieumiejętnego chodzenia (jak kaczka ) aż porobiły się na nich ryski.
Moje ulubione Kupione dawnoooo temu w CCC. Zakładam je na wyjątkowe okazję , w zimę niestety leżą w szafie a w lato uwielbiam je zakładać
to moje pierwsze conversy dlatego mam do nich pewien sentyment. Długo poszukiwałam odpowiednich dla mnie conversów i znalazlam te z pink floydów a wiecie za ile? za 135 są oryginalne