Dresscloud Café
Strona 110 / 2243
W odpowiedzi na wątek http://dresscloud.pl/babble-box/thread.php?cat=4&id=4069 który został zamknięty: niesamowicie niesprawiedliwa i idiotyczna była ta promocja.
@sailor Powiedzieli wszystko co już wiedziałyśmy i zamknęli temat brawooo
Nikt nie robiłby problemu gdyby chodziło o jakąś symboliczną sumkę, ale kurde 10tys? Przecież to się trzeba nieźle naharować, żeby tyle zdobyć.
A dziewczyny, które tak naprawdę tworzą ten portal od początku dostaną figę z makiem.
Cholerna, mała, wredna osa zaplątała mi się we włosy, a gdy próbowałam się jej pozbyć ukąsiła w szyję
Połamałam wiaderko zbyt mocno wyciskając w nim mopa...
Nawrzeszczałam dziś na siostrę, że mnie budzi z samego rana a okazało się, że było już po 11.
Co za cudowny dzień.
No właśnie. Ja chcę moje 10k bo kiedyś też byłam tu nowa i kiedyś też po raz pierwszy wykupiłam premium!
No właśnie - gdyby to była symboliczna liczba kryształków to byłoby pół biedy ale 10 tys to sporo Nie zebym była jakos lapczywa ale tez kiedyś miałam premium..
a z aktualności laski mam tak spieczone ręce że umieraaam
Dziewczynki, co polecacie na wrastające włoski na nogach po goleniu?
Mam ochotę na coś dobrego. Polecacie jakieś knajpki we Wrocławiu? Bo jadę tam w przyszłym tygodniu i zastanawiam się co zjeść
polecam Ci robić peeling i nie wydłubywać włosków żeby nie było blizn. Ah i peeling gruboziarnisty
Rany, Dziewczyny, zrobiłam swój pierwszy w życiu zabielany barszcz i jest tak pyszny, że musiałam się z Wami tym podzielić!
Taaak, taki typowo polski! Moja mama kiedyś często taki robiła. A później przestała, bo moja mała siostra go nie znosi (taki z niej wybrednik). W końcu musiałam wziąć sprawę w swoje ręce i kupiłam buraki
jeeeeju, barszcz:<
Też miałam dziś robić, do pierogów z mięsem... Ale nie było do końca wiadomo, czy pójdę do pracy, czy jednak będę mieć to planowane wolne i ani barszczu ani pierogów.
@chloramina , raczej nie. nie jem takich ciężkich rzeczy na kolację. na obiad to jeszcze, bo coś tam w domu zrobię, na rower pójdę, na skakankę, a wieczorem to zaraz w tyłek idzie... znaczy z brzuch. :<
poza tym już za ciepło, tak to bym rano ugotowała kapustę, mięso i buraczki, a teraz szkoda w ogóle gaz włączać żeby temperatury nie podnosić.
A koperkowa jest ok. Rosół też, ale tylko okazjonalnie. I tylko nieodgrzewany.
To prawda Przed chwilą kończyłam jeszcze leczo, które zaczęłam rano i myślałam, że po prostu się ugotuję!
Widzę, że nie tylko u mnie na Śląsku taki straszny skwar