Tak mnie boli jedna trójka że nie mogę nic ugryźć, ale tylko ta trójka na kolację jadłam gerberka
mąż też się dostał, bo ja przegapiłam termin na swoim koncie
wcześniej brał udział w kampanii Zalando, udostępnił 2 zdjęcia na insta, nie zbierał opinii, nie pisał komentarzy, a w miedzyczasie nie aplikował do innych kampanii, więc (wg mnie) te komentarze i mnóstwo zdjęć na różnych portalach to nie przymus, żeby mieć szansę na dostanie sie do kolejnej kampanii
Standardowo - mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor. O ile 2 lata temu na euro pokazaliśmy klasę, to teraz... jakas porażka wybitna....
Tez się zgadzam, a właśnie teraz wychodzi kto jest prawdziwym kibicem a kto „sezonowcem”, który jest z drużyna tylko wtedy kiedy wygrywa...
Szkoda, że odpadli z mundialu w takim stylu, ale trzeba się z tym pogodzić i robić swoje dalej.
A ja się nie dziwię że ludzie po nich cisną. Przecież to są piłkarze, zarabiają na tym że nas reprezentują , tymczasem robią z siebie wielkie gwiazdy, wciskają się do reklam i gdzie się tylko da zamiast trenować a potem jadą na mistrzostwa i nas kompromitują. Gdyby się skupili na grze zamiast zawracać sobie głowę biznesami to by im lepiej poszło. Pierwszy mecz na mistrzostwach przegrali i jeszcze strzelili samobója, drugi przegrali 0:3, no błagam. Właśnie skompromitowali Polskę, ale co tam, za tydzień znowu będą w reklamie parówek.
dobrze, że mamy jeszcze inne sporty, w których odnosimy sukcesy jako drużyna narodowa, a nie tylko piłkę nożną
Jakbym była tak rozpoznawalna osoba i płaciliby mi tyle za reklamę to tez bym tam szła. Nie uważam ze bardzo ich to angażuje, a przeciez treningi nie polegają na pełnym skupieniu i pracy 24h. To są normalni ludzi, a nie maszyny dla których całe życie ma sie kręcić wokol piłka nożnej To że im tyle płacą to prawda ale taki jest ten sport, w innej dyscyplinie nie mieliby nawet połowy z tego
Hej dziewczyny ja mam takie pytanie z innej beczki, a że są tu chyba same kobiety to wydaje mi się, że chyba mogę się tu poradzić.
Niedługo wyjeżdżam na wyczekiwany urlop i akurat wtedy dopadną mnie te dni, może któras miała podobną sytuacje dlatego pisze, biore tabletki anty 24+4, moje pytanie brzmi tak czy któraś kiedyś przesuwała "sztucznie" krwawienie? tzn albo nie robić 7 dni przerwy co do tabletek 21 albo tak jak w moim przypadku nie brała tabletek placebo i ciągneła 2 blistry pod rząd? Nie uśmiecha mi się wędrowac i zwiedzać z podpaską czytałam już na internecie ale są stare wątki
moja koleżanka w takich przypadkach leci od razu z dwoma blistrami Nawet ginekolog jej tak poradziła, więc jest to dość popularna praktyka