Dokładnie! Super! I jeszcze jak ktoś da serduszka to jest napisane "(clouder) zakochała się w Twojej chmurce"
Właśnie miałam sprawdzać, czy ktoś już zauważył zmiany Wyglądają świetnie, choć będę się musiała przyzwyczaić
Laski, mam pytanie, macie może te blaszki okrągłe z ali do hybryd? W te rowki nakłada się lakier i przykłada się do paznokcia czy jak? Jakoś nie wyobrażam sobie jak tego użyć
Potrzeba jeszcze stempla, na blaszkę nakładasz lakier, przykładasz stempel i dopiero do paznokcia
I nie każdym lakierem odbijesz worek, a hybryda to już w ogóle chyba niemożliwe. Próbowałam raz i nic ciekawego z tego nie wyszło.
Koleżanka mi robiła na hybrydzie i efekt był mega Dlatego sama zdecydowałam się zamówić blaszki A jedna próba to za mało, żeby przesądzić. Trzeba ćwiczyć
Na hybrydzie tak, owszem, ale lakierem hybrydowym nie. Musisz użyć zwykłego, dobrze napigmentowanego lakieru, z ali polecam Kads, a z tych dostępnych u nas Konad. Blaszki też zależy jakie - jedne lepiej odbijają, inne gorzej - to samo tyczy się stempla
My robiłyśmy na semilacu lakierem golden rose i tym z kads i blaszka też chyba tej firmy więc wszystko zamówiłam to samo
W ogóle to w wakacje to robiłyśmy a ja teraz nawet nie pamiętałam, że mi stempelka użyła, nie mówiąc o tym jak się to robi więc mogłam coś też pomieszać W ogóle coraz mniej mi się podoba ten interes
Dziewczyny czy macie kogos kto sie zna na iphonie? Chodzi mi o zgrywanie zdjec bo mam z tym mega problem Moze Wy wiecie albo Was facet ??
Kochane, była któraś z Was kiedyś może modelką na kursach? Albo np. w technikum fryzjerskim komuś służyła za modelkę?
Mam obok siebie placówkę szkoleniową, która oferuje różne kursy, m.in. właśnie fryzjerskie i "paznokciowe" i widzę, że właśnie można się zapisać na takiego modela. Tak pytam czy może ktoś się w to kiedyś bawił i jak to wygląda tak od środka, bo nie ukrywam, że chętnie bym się zapisała i komuś posłużyła za królika. Ciekawość mnie zjada
U mnie w pracy jedna dziewczyna często chodziła właśnie do takiego początkującego fryzjera, raz przyszła z żółto-brązowymi włosami obciętymi bardzo nierówno. O paznokcie bym się nie bała, bo to jest dosyć łatwo poprawić, ale z włosami jest już problem.
No właśnie o włosy sama się boję, bo są słabe, problemy zdrowotne je całkowicie zabiły, ale na paznokcie właśnie chętnie bym się pokusiła. No to się zgłoszę, może mnie do czegoś wezmą i uda się coś wyczarować za cenę bycia czyimś manekinem, hahaha