Piona Ja też byłam różową Super, ze te seriale wracają, Zbuntowany na Pulsie, Esmeralda na 4, czekam jeszcze na Przyjaciółki i rywalki, pamiętam, ze tam pierwszy raz usłyszałam słowo "prostytutka" i potem pytałam się każdego, co to znaczy .
Niech mi ktoś powie - czy każde serum zawiera w sobie oleje? W tym temacie jestem strasznym laikiem, moja skóra kiepsko reaguje na produkty z olejami nakładane na twarz, chciałabym coś mocno nawilżającego.. myślę o czymś z Mizona albo It's Skin, bo w sumie tylko z tych marek kojarzę serum z pipetkami, ale może jeszcze ktoś coś poleci?
https://www.atwsklep.pl/serum-botaniczne-w-plynie-nawilzajace-407 ja lubię to serum. ale na składach nie znam się
Do "Czarodziejek" też bym wróciła i jeszcze kochałam "Sabrinę nastoletnią czarownicę" "Zbuntowanego Anioła" pamiętam jak przez mgłę, ale pamiętam że kiedyś oglądałam "Zbuntowanych" o zespole Rebelde, kochałam to
O, dziękuję, zagwiazdkuję sobie je w przeglądarce. A jak z jego wchłanialnością? Nie zostawia po sobie że tak powie, żadnego śladu, wchłania się całkowicie, mocno nawilża @Zagmatwana?
Dziewczyny jaką maksymalną długość może mieć filmik w chmurce? Szukam i szukam, przegrzebałam całe DC i nie mogę znaleźć ;/
Politechnika rzeszowska xdd Ale wszyscy modlimy się żeby to był błąd, bo to nie możliwe xd Ale stres jest
O Rebelde pamietam, cudowny serial znałąm cały soundtrack na pamięć! Nawet teraz pamietam jeszcze kilka piosenek Y soy rebelde!
Tak A ja Maite Perroni, już zapomniałam jak sie nazywała w filmie, ta czarnulka ogólnie uwielbiam ja jako aktorke i jeszcze kilka seriali z jej udziałem lubiłam oglądać
Pamiętam, że był kiedyś jakiś serial, w którym była niewidoma, moja mama namiętnie oglądała, razem z bratem
Oficjalnie postanowiłam wrócić do czegoś, czego nie robiłam od końca liceum - fotografia na całego (jeju, jak mi tego brakowało!) i blogowanie, już nawet mam napisane kilka postów czekających na opublikowanie, dopracowuję też szablon myślę, że przy okazji ruszę z insta, którego założyłam jakiś czas temu i tak sobie istnieje bez niczego
ojj to duużo zdrowia jakiś czas temu mój narzeczony też miał zapalenie oskrzeli bo wyszedł w nocy na krótkim rękawku, a było zimno i deszcz padał prawie 2 tygodnie leżał w łózku i sie męczył okropnie. Najgorsze było to duszenie sie, az czasem myślałam, że zaraz oddychac nie bedzie mógl.