Chyba warto dodać w regulaminie, że produkty mają być nowe i z aktualnym terminem przydatności.Dobrze byłoby też poprosić o zdjęcia paragonów, jeżeli masz czas na ich sprawdzanie.
Z tymi paragonami może nie przesadzajmy, ja często będąc na zakupach dla siebie wpadnie mi coś w oko i kupując myślę o wysyłkach urodzinowych lub innych, i są to nowiutkie rzeczy, które trzymam w specjalnym pudełku, ale paragonów nie trzymam, bo jak wiem że nie jest mi potrzebny do zwrotu/reklamacji to na bieżąco wyrzucam. Także to znaczy że nie moglabym takiej rzeczy mojej parze podarować?
Tez uważam że to trochę przesada, bo sama często kupuję jakieś fajne rzeczy z myślą o podarowaniu komuś. I również mam takie pudełko w którym trzymam kilka produktów dla Clouders . Albo np jeśli ktoś coś kupuje od konsultantki to też nie ma paragonu.
@Kasia7212 ciężko jest zaufać osobie, która jest tutaj np. miesiąc - bo tyle wystarczy, aby wziąć udział w akcji Dlatego ja nie biorę udziału. Zbyt dużo nowych twarzy i osób, które w ogóle się nie udzielają.
Nie na wszystko, ale przynajmniej na połowę rzeczy. No ja nie robię zapasów, bo może kiedyś trafi się jakaś akcja wysyłki paczek to taka ostrożność na przykładzie vinted. Tam niezależnie czy w zabawie brało udział 6 czy 30 osób zawsze trafiła się jakaś Grażyna biznesu, która np. wysłała używane kosmetyki albo zrobiła paczkę za dużo niższą kwotę niż umawiała się ze swoją parą. To tylko moja sugestia, nie trzeba tego wprowadzać.
Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Ryzyko jest zawsze, np kiedy robimy zakupy czy sprzedajemy przez internet. Jakbyśmy nie mieli do siebie zaufania to nic nigdy by nie wypaliło. A jak ktoś się obawia, to zawsze może się umówić na wymianę ze "sprawdzoną" osobą. A że ktoś jest nowy czy nie spełnia warunków nie musi oznaczać, że ma nas oszukać . Kiedy pierwszy raz chciałam wziąć udział w wymianie paczek, to niestety nie mogłam bo nie spełniałam warunków, ale umówiłam się na wymianę z inną dziewczyną ( która też warunków wtedy nie spełniała) i wyszło na prawdę fajnie
Odpadam :< zazwyczaj jak wymieniałam się paczuszkami dodawałam coś co użyłam raz czy dwa i nie przypadło mi do gustu albo dorzucałam kilka próbek pełnowymiarowych produktów i w zamian dostawalam inne rzeczy (tez niekoniecznie nowe lub próbki). 😋 podobały mi się takie zasady i "recykling" kosmetyczny, że zamiast wyrzucać oddawałam i niejednokrotnie kosmetyk wpadł w oko komuś innemu 😻
Z tym, że to nie jest akcja "wymiany kosmetyczne", tylko "paczuszki" i tutaj robimy sobie prezenty, dajemy nowe rzeczy