Oszustka z Vinted
Moje drogie mam do Was pytanie. Czy któraś z Was kiedyś spotkała się z oszustkami na vinted i jak rozwiązała tą sprawdę? W zeszłym tygodniu wybrałam sobie body u jednej z Vintedzianek, od razu za nie zapłaciłam i przesłałam potwierdzenie przelewu. Dziewczyna odpisała że w piątek wyśle potwierdzenie nadania przesyłki no najpóźniej w poniedziałek. Mamy wtorek a dziewczyna przestała mi odpisywać mimo iż co jakiś czas widze że loguje się na stronie. Co mogę zrobić jeśli jednak nie odpisze?
Poczekaj jeszcze, zasypuj ją wiadomościami i żądaj jakiegoś potwierdzenia przesyłki. Jeżeli nadal nic - napisz do zespołu vinted, oni ci dobrze poradzą, a do niej najprawdopodobniej napiszą.
Nie miałam, ale poczekaj z dzień jeszcze i pisz do niej. Popatrz jak koleżanka mówi na pozytywy i na negatywy za co. I życzę powodzenia
Dziewczyna ma 38 opinii z czego 4 to negatywy za brak odzewu i przesyłki.... Reszta to pozytywy z czego spora część to pozytywy za szybką wpłatę, czyli nie ona sprzedawała.
To mój pierwszy zakup na vinted...
Myślałam właśnie żeby poczekać do jutra i napisać jej ostateczną wiadomość, że jeśli to czwartku nie dostanę potwierdzenia to zgłaszam sprawę dalej. Ale czytałam też zasady strony vinted i niestety nie za wiele mają opisane jak może się taka sprawa zakończyć.
@frogwear Tu znajdziesz wszystkie informacje -> https://www.vinted.pl/help/5/252-co-zrobic-jesli-nie-otrzymam-przesylki
Napisz do administracji. Wysyłają ostrzeżenie, po którym 90% dziewczyn od razu się odzywa. Jeżeli nie, to masz jej dane , nie ma się czym martwić, bo pieniążki i tak Ci będzie musiała zwrócić, jeżeli nie wyśle rzeczy.
Ja nie miałam tak, żeby była cisza i nic nie przyszło, ale co cos kupiłam z vinted to zawsze jakiś problem..
Dziękuje dziewczyny za pomoc, to póki co poczekam jeszcze do jutra, a potem wyśle jej ostrzeżenie. Jeśli nie pomożę to napiszę do administracji
Rok temu jak nie lepiej trafiłam na taką vintedziankę która na jednej rzeczy oszukała mnóstwo osób.. miała pozytywne komentarze ( zawsze na to patrze przed zakupem ) i to jak najbardziej wiele osób zmyliło w tym mnie. Cóż.. chyba na sam koniec jej przygody z Vinted chciała się dorobić na nieświadomych ludziach. Dużo osób zgłosiło to na policję, sprawa nawet była nagłośniona w Interwencji.
Cała sprawa jest irytująca, bo jak któraś sobie coś zakupi to przeważnie nie może się doczekać aż dana rzecz do niej dotrze. A dziewczyna w opisie jeszcze ma wypisane jej nieuległe zasady co i jak ma wyglądać, a sama nie potrafi dotrzymać słowa
Rozumiem.. sama tak mam, że wyczekuje na swoją przesyłkę. Mam nadzieję że ty otrzymasz swoją rzecz albo odzyskasz pieniążki.
Jeszcze trochę poczekaj, zgłoś sprawę administracji, a jeśli to nic nie poskutkuje - idź na policję.
Dziewczyna raz nie wysłała mi rzeczy za ok 30 zł, tylko lub aż, poszłam na policję, pieniądze odzyskałam
ja mam taką sytuację, ale nie z vinted, a po prostu z grupy na Facebook'u. dziewczyna z Gliwic ogłaszała się, że likwidacja sklepu itd. wybrałam sobie bluzkę hiszpankę, zarezerwowałam. jak wróciłam z kolonii, od razu napisałam do niej w tej sprawie. podała mi dane do wysyłki i powiedziała, że nada jak najszybciej. no niestety, ale do tej pory bluzki nie otrzymałam, 34 zł poszło i odzewu jakiegokolwiek także brak. zastanawiam się czy nie iść na policję. w zasadzie pisałam już do niej, że sprawa jest zgłoszona, ale i tak nie odpisuje. nawet nie wyświetla moich wiadomości mimo tego, że są dostarczone.. w końcu się zbiorę i pójdę. dane z przelewu wszystkie mam. 34 zł drogą nie chodzi..
ja miałam kiedys taka sytuacje, ze dziewczyna niby wyslala paczke a ja nic nie dostawalam. Mimo, ze moja doszla do niej bardzo szybko. Napisalam do administracji, niby pisali do niej az w koncu sie zdenerwowalam i napisalam, ze zglosze to na policje bo mam adres i znajomosci . W koncu paniusia wyslala mi paczke 21szego a niby byla wyslana 13stego . jej konto zablokowali na 30 lat ahahaha