Dopiero południe a ja już pół domu ogarnęłam, teraz przerwa na kawę jak mały śpi, a od jutra pare dni wolnego 😁
Przedłużyli mi umowę i będę miała wyższe wynagrodzenie, ale mam mieszane uczucia, bo to nie jest to co chcę robić dłużej i tak w sumie mogłabym to napisać tutaj i w "kulturalne narzekanie" 😅
Miałam dziś totalnie leniwy dzień - zrobiłam co miałam zrobić, a potem przez pół dnia grałam w Tropico Takiego dnia lenia nie miałam już od lat.
Mam dziś dobry dzień. I udało mi się kupić fajne słodycze do prezentów Wielkanocnych.
W tym roku częściowo na święta jestem u rodziców (do śniadania wielkanocnego, potem wracam), i cieszę się bardzo, że mama zdecydowała się nie robić w tym roku świąt. Zawsze zapraszane były jej siostrzenice, które już mają swoje rodziny, więc jest to dodatkowe 10 osób. Ale mama jest ostatnio bardzo przemęczona, dlatego ucieszyła mnie jej decyzja. Tym sposobem wczoraj upiekłyśmy ciasto, zrobiłyśmy dwie sałatki i karczek, a dziś tylko jedziemy z koszyczkiem i na cmentarze, i potem już wolne 😊 I tak powinno to wyglądać, a nie dwa dni stania w garach.
Szkoda, że moja teściowa nie ma takiego podejścia. Pewnie od wczoraj bez przerwy stoi w kuchni. Będzie nas razem tylko 5 osób, a jedzenia jak dla wojska.
No moja mama do tej pory miała podobnie, ale przestaje mieć na to siłę. Zwłaszcza że zazwyczaj jest to gotowanie na 15 osób 😉
Prawie cały dzień spędziłam na dworze,bo taką piękna była pogoda.Jutro wyciągam meble ogrodowe ❤️
Zostało mi tylko pokroić warzywa na sałatkę i wszystko na dziś skończone. Nie wiem tylko jeszcze co jutro założę.
W końcu od niewiadomo jak długiego czasu zupełnie się wyspałam. Spałam ponad 11h, ale widocznie było mi to potrzebne bo nic mnie nie boli. Extra 😍