Jestem szczęśliwa bo..
Strona 137 / 1588
Byliśmy na naszym nowym (mam nadzieję) mieszkaniu pomiezyc poszczególne pomieszczenia. Jejku, moja kuchnia ma aż 12m 😊 Już sobie wyobrażam jak przytulnie ją urządze 😍
Wow, 12 m już można bardzo fajnie zagospodarować . Nasza pewnie będzie miała jakoś tak podobny wymiar i jest naprawdę wygodna. Szkoda tylko, że rodzice zdecydowali się na meble wyłącznie na jednej ścianie, lepiej by było na dwóch, w kształcie litery L.
A tak poza tym to się cieszę, bo moje wczorajsze chmurki trafiły na główną. Jeju, w życiu nie myślałam, że się kiedyś z tego ucieszę, a tu proszę . No więc dziękuję dziewczyny, to dzięki Wam .
Właśnie byłam zaskoczona bo wyszło że jest 4x3. Jedną długa ścianę myślałam poświęcić na meble, druga na 4 osobowy stolik. No i mam balkon w kuchni z widokiem na... Kraków. To już całkiem petarda. 😍
Skoro są na głównej to musiały być naprawdę dobre zdjęcia. Gratki. 😊
Skoro krytycy są zachwyceni to trochę odzyskuję nadzieję Jeszcze kilka dni i się przekonamy
Ja dostępu do HBO nie mam, ale jak tylko wstanę w poniedziałek to będę patrzeć na zalukaju, już na pewno będzie
Dokładnie, my też tak robimy.
Właśnie skończyłam oglądać 3 sezon. Krwawe wesele... Aż miałam dreszcze bo wiedziałam co się wydarzy. 🙄
Ostatnio sobie właśnie jej słuchałam. Mega jest ta ścieżka dźwiękowa.
Jak zaczynałam oglądać serial, kolega powiedział mi żebym nie przyzwyczajala się do żadnej postaci. Po śmierci Neda wiedziałam że ma rację. 😉
Skorzystałam z dzisiejszej pięknej pogody, wzięłam worek na śmieci i razem z chłopakiem posprzątaliśmy kawałek okolicy
Sama nie wiem, czy jestem szczesliwa czy narzekam na rzeczywistosc ale dzis mam pierwszy dzień w nowej pracy i stresuje sie
Jeszcze tylko niecałe 2 godz i do domu..
Poniedziałki od 10-20 mi nie służą
Ostatnie różane kule do kąpieli wyszły trochę za suche, ale wczoraj zrobiłam truskawkowe i te zdecydowanie się udały