Jestem szczęśliwa bo..
Strona 1524 / 1575
Po kilku miesiącach przerwy z hybrydami dzisiaj rano w końcu miałam godzinkę aby zrobić je 😁
Odebralam w końcu u braffiterki nowy stanik, bo po ciąży i przez karmienie potrzebowałam czegoś nowego i wow! W końcu biust na swoim miejscu
Jest piękna pogoda, po obiedzie posiedzieliśmy na tarasie u mamy partnera 😊 I zapowiada się relaksujący wieczór, bo nie muszę już nic robić, a do tego partner pichci w kuchni sałatkę na kolację ❤️
Właśnie niedawno wróciliśmy z Wisły! Zdobyliśmy Trzy Kopce Wiślańskie i zrobiliśmy ponad 20 km, jestem zmęczona ale zadowolona! ♥️
Maxineczka polajkowala mi fote na insta, oczywiście ją oznaczyłam w poście w którym opisywałam jej błyszczyk ale serio się ucieszyłam 😄
Byłam tam jako nastolatka, zejście nas pokonało, bo wybraliśmy bardziej stromą stronę 😅
Mam wrażenie, że zgaga w końcu odpuszcza, ale bardzo mocno ograniczyłam dietę, długo tak raczej nie pociągnę 😅
Ja w sumie nie wiem, którą stroną, ale mam nadzieję, że wejdę i zejdę 😁 bo nie chce wjeżdżać, żadna frajda 😁 a po ostatniej wędrówce do dzisiaj odczuwam nogi 🤣
Przyszło mi zamówienie z Temu, w sumie wszystko mi się podoba oprócz policzków do paznokci, które okazały się być miniaturowe 🤣
Dostaliśmy dobrą wiadomość i zaczynam pakowanie, bo jutro lecimy do Włoch ❤️ cieszę się, że jednak wyjazd dojdzie do skutku i sytuacja się unormowała na tyle że możemy lecieć ❤️
Miałam dziś produktywne popołudnie - udało mi się ogarnąć internetowo kilka spraw (w tym wysłać PIT), wstawić kilka ofert, dodać, chmurki, przygotować Bullet Journal na maj, i właśnie się biorę za pielęgnację stóp i malowanie paznokci
Dziewczyny @dreams1919 @szyszuniaaa6 @Monarea @Hordi97 @lenittabrz @emiEmily dziękuję za życzenia urodzinowe!
Lecimy do Grecji, więc mam nadzieję, że uda się odpocząć i zresetować głowę.
Spałam do 11 Dawno tyle nie spałam, i chociaż pobolewa mnie głowa, to dawno nie byłam tak fizycznie wypoczęta. Pogoda jest taka piękna, że wzięłam rower i przejechałam się do jednego lasu, a potem drugiego, zrobiłam łącznie prawie 15km. Teraz czas na lemoniadę i książkę ❤️