Rano przed zajęciami miałam bardzo produktywny dzień, po zajęciach zrobiłam pyszny obiadek i zaraz siadam do nauki, bo mam do tego zapał
... bo facet mnie przeprosił za swoje zachowanie i burzę jaką wywołał na środku ulicy, facet w końcu przyjeżdża po robota, którego testowałam i porobiłam dziś dużo zdjęć - przez kilka dni nazbierało się.
Ponadto pozbywam się mojego maleństwa (z ciężkim sercem) na poczet nowego (starego) aparatu, który jest ponoć najlepszym z najlepszych i nawet mój pierwszy fotograf go zachwalać, więc musi być dobry. Nie lubię zmieniać aparatów, ale odkąd mniej robię makro, a więcej zdjęć tu czy na bloga to zmiana mam nadzieję wyjdzie mi na plus. Nie mniej jednak zostaje w świecie PANASÓW.
Ach i przyszedł do mnie mój piękny obraz (własnego autorstwa), w którym jestem zakochana odkąd otworzyłam paczkę od Saal Digital. Naprawdę mają świetną jakość, a obawiałam się że to zdjęcie na okładce fotoksiążki słabo wyglądało, ale na obrazie to ŻYLETA.
Jaram się normalnie i zaraz chyba go będę wieszać - nie będę czekać na przeprowadzkę. A fotozeszyt, który mam zrobię chyba dla rodziców i siostry i dam im w prezencie pod choinkę. Myślę, że będą zadowoleni. Fotoksiążka im się podobała.
Wypróbowałam żel pod prysznic z LPM i tak mi się spodobał, że od razu napisałam na tel recenzję - a nawet dwie, dłuższą i krótszą Oczywiście teraz mam pełno energii i najchętniej zabrałabym się za jakieś porządki albo poszła robić zdjęcia
codziennie dostaje paczuszkę w tym tygodniu no i właśnie chwilę temu przyjęto moje zgłoszenie na Królową DC
Mam dwa dni wolnego, więc może w końcu zrobię trochę zdjęć na DC, no i usiadłam do pianina Co prawda tylko godzinkę pograłam, ale zawsze coś
Nie mogłam się powstrzymać, wyjęłam lampki choinkowe, kilka świątecznych dupereli (mój ukochany kubek, jakieś świeczniki) i zrobiłam pierwsze zdjęcia w świątecznym klimacie
Zaglądam do skrzynki, już miałam nadzieję że to aliexpress.. a to coś o wiele lepszego, urodzinowa świnkowa karteczka
Wlasnie siedzę w pociągu , który był opóźniony ponad godzinę, siedzę na podłodze jak bezdomny , zapomniałam słuchawek, byłam zła na cały świat iiii znalazłam w torebce kinder bueno ❤️