Oj przez moje to już nie widziałam lepiej a gorzej. Całe porysowane szkła co ograniczało mi widzenie, w dodatku jak odstawiłam noszenie to w momencie jak zakładam okulary nagle do jazdy to ja widzę podwójnie, więc to też tak jest, że trzeba wcześniej rozchodzić i przyzwyczaić oczy. Wczoraj jak założyłam to szłam po galerii i czułam, że w kogoś zaraz wpadnę. Dopiero po pół godzinie się zaczęłam przyzwyczajać. Ale tak to moja wina, że nie chodziłam i się odzwyczaiłam. Mam nadzieję, że zacznę chodzić w nich normalnie i się przekonam tym razem do okularów.
Albo do soczewek… tylko wtedy jak już miałaś okulary wpisane to prawka to i soczewki trzeba by było wpisać. 🙈 bo inaczej też mandat mogą dać
Tak no wiem właśnie. Może kiedyś spróbuję soczewek o ile lekarz nie będzie miał przeciwwskazań. U mnie to jest tak, że mam wadę na jedno oko i ja na co dzień zapominałam, że wogóle mam jakąś wadę bo ogólnie to widzę normalnie 🙈
Kolejne egzaminy w 1 terminach zaliczone 🥰. Już czuję wakacje jeszcze tylko ten weekend i mogę odpoczywać 🥰
U mnie to samo, teraz już oficjalnie urlop 🥰
Pierwsza część podróży na wczasy już za nami - przejechaliśmy dziś 200 km i zatrzymaliśmy się na noc u moich rodziców. A jutro z rana ruszamy na mazury ⛵️😍
Ja w tamtym roku, po kilku latach namawiania, spróbowałam żagli i przepadłam 😍 Ale jakoś urlop za granicą też będziemy planować, tylko już jesienią jak będzie trochę chłodniej.