Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2721 / 2892

maktao
maktao
7.39krok temu
Nieznany profil • rok temu
Kurcze wszyscy o deszczu i powodziach a u nas troszkę popadało, jest pochmurno ale susza dalej. Trawa i rośliny to aż żółte i pozwijane z tej suszy. Wczoraj rano aby mżawka była 🫣 chętnie przyjmę trochę deszczu

Anja174 • rok temu
Ja bym Ci z chęcią oddała 😭 jest strasznie :(

Nieznany profil • rok temu
przerażające :x u mnie zaczyna coś kropić ale to niewiele na te potrzeby :(

Trzy krople u mnie spadły, sucho

wenkka
Nieznany profil
8.77krok temu

Leje od rana, masakra. A ja mam na 12 umówiony pedicure. siedziałam do 2 w nocy, bo pracowałam. Plik mi się nie chciał zapisac. Boje się włączyć laptopa, żeby sprawdzić, ile mojej pracy odleciało... W ostatnim czasie usypianie młodej to jak walka bokserska...

ania173
ania173
7.31krok temu
byKadia • rok temu
Dziś mam typowy piątek 13-go i to pierwszy raz w życiu! Od rana same kłody pod nogi, potem w trasie spod opony tira wyleciał kamyczek wprost na moją szybę robiąc mi w niej dziurę, następnie bank zablokował mi całe konto "ze względów bezpieczeństwa", po tym jak zleciłam przelew... do poniedziałku mam zamrożone pieniądze na koncie i nie mogę nic z tym zrobić. Szlag mnie trafia!

Do kogo zleciłaś ten przelew? Albo na jaką kwotę że bank uznał że jest jakieś niebezpieczeństwo?? 🤔🤔

unreallove
Nieznany profil
15.84krok temu

@Anja174 i jak sytuacja u was?

patkakonca
patkakonca
783rok temu

Kolejny tydzień bez żadnych rezultatów związanych z pracą. Nie dość, że jestem strasznie zdemotywowana to do tego bez energii i smutna. Siedzenie w domu bezczynnie mnie dobija. W przyszły tygodniu idę się zarejestrować do Urzędu Pracy, być może się coś ruszy

Anja174
Anja174
1.01krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Nieciekawie jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami

unreallove
Nieznany profil
15.84krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

O matko, no to widzę że grubo.. Czemu wam straż tej wody nie wypompuje?
U nas nie ma tragedii, w sensie nic się nie dzieje, teraz trochę pada i słońce nawet wyszło, ale właśnie z tego co widziałam i czytałam to ta noc ma być najgorsza.. U nas to raczej żadnych szkód nie narobi bo stany w rzekach są w normie, chyba że całą noc faktycznie będzie ogromna ulewa, no ale u was to już może być zupełnie inaczej..

Kamilabea
Kamilabea
8.4krok temu

Jest tak beznadziejna pogoda, że nic mi się nie chce. Zdjęć również nie da się zrobić. Pół placu zalane wodą

Anja174
Anja174
1.01krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

Nieznany profil • rok temu
O matko, no to widzę że grubo.. Czemu wam straż tej wody nie wypompuje? U nas nie ma tragedii, w sensie nic się nie dzieje, teraz trochę pada i słońce nawet wyszło, ale właśnie z tego co widziałam i czytałam to ta noc ma być najgorsza.. U nas to raczej żadnych szkód nie narobi bo stany w rzekach są w normie, chyba że całą noc faktycznie będzie ogromna ulewa, no ale u was to już może być zupełnie inaczej..

Strażacy nie nadążają ludzie się skrzykują i robią co mogą, pomagają, ściągają jakiś wolontariuszy. Dużo dróg jest nieprzejezdna, niektóre wioski są już całkowite odcięte. Poziom wody koło nas teraz trochę spadł więc mamy nadzieję że jakoś to będzie ale leje cały czas Jak widzę zdjęcia i filmiki z miejscowości obok to się ryczeć chce Ludzie już mają domy pozalewane całkowicie
Trzymam kciuki żeby u was było spokojnie ❤️

unreallove
Nieznany profil
15.84krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

Nieznany profil • rok temu
O matko, no to widzę że grubo.. Czemu wam straż tej wody nie wypompuje? U nas nie ma tragedii, w sensie nic się nie dzieje, teraz trochę pada i słońce nawet wyszło, ale właśnie z tego co widziałam i czytałam to ta noc ma być najgorsza.. U nas to raczej żadnych szkód nie narobi bo stany w rzekach są w normie, chyba że całą noc faktycznie będzie ogromna ulewa, no ale u was to już może być zupełnie inaczej..

Anja174 • rok temu
Strażacy nie nadążają :( ludzie się skrzykują i robią co mogą, pomagają, ściągają jakiś wolontariuszy. Dużo dróg jest nieprzejezdna, niektóre wioski są już całkowite odcięte. Poziom wody koło nas teraz trochę spadł więc mamy nadzieję że jakoś to będzie ale leje cały czas :( Jak widzę zdjęcia i filmiki z miejscowości obok to się ryczeć chce :( Ludzie już mają domy pozalewane całkowicie :( Trzymam kciuki żeby u was było spokojnie ❤️

O matko, to straszne 🙈. Mieszkasz gdzieś w pobliżu Kotliny Kłodzkiej?
Dziękuję ❤️ ja trzymam kciuki żeby u was się poprawiło!

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

U mnie to samo, byliśmy się przejść nad rzekę to tej wody już jest naprawdę sporo, w niektórych miejscach już wylała i właśnie straszą że to dopiero połowa tego co ma być. Straż już wczoraj jeździła po mieście aby przeparkować samochody stojące blisko rzeki, pod każdym sklepem worki z piachem, z takiego osiedlowego sklepu wszystko wywożą bo się boją że ich też zaleje 😪 i w nocy zaczął nam dach przeciekać. Już mam dość tego deszczu

Anja174
Anja174
1.01krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

Nieznany profil • rok temu
O matko, no to widzę że grubo.. Czemu wam straż tej wody nie wypompuje? U nas nie ma tragedii, w sensie nic się nie dzieje, teraz trochę pada i słońce nawet wyszło, ale właśnie z tego co widziałam i czytałam to ta noc ma być najgorsza.. U nas to raczej żadnych szkód nie narobi bo stany w rzekach są w normie, chyba że całą noc faktycznie będzie ogromna ulewa, no ale u was to już może być zupełnie inaczej..

Anja174 • rok temu
Strażacy nie nadążają :( ludzie się skrzykują i robią co mogą, pomagają, ściągają jakiś wolontariuszy. Dużo dróg jest nieprzejezdna, niektóre wioski są już całkowite odcięte. Poziom wody koło nas teraz trochę spadł więc mamy nadzieję że jakoś to będzie ale leje cały czas :( Jak widzę zdjęcia i filmiki z miejscowości obok to się ryczeć chce :( Ludzie już mają domy pozalewane całkowicie :( Trzymam kciuki żeby u was było spokojnie ❤️

Nieznany profil • rok temu
O matko, to straszne 🙈. Mieszkasz gdzieś w pobliżu Kotliny Kłodzkiej? Dziękuję ❤️ ja trzymam kciuki żeby u was się poprawiło!

W kotlinie jeleniogórskiej. Dziękuję ❤️

Anja174
Anja174
1.01krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

OrzechOwa235 • rok temu
U mnie to samo, byliśmy się przejść nad rzekę to tej wody już jest naprawdę sporo, w niektórych miejscach już wylała i właśnie straszą że to dopiero połowa tego co ma być. Straż już wczoraj jeździła po mieście aby przeparkować samochody stojące blisko rzeki, pod każdym sklepem worki z piachem, z takiego osiedlowego sklepu wszystko wywożą bo się boją że ich też zaleje 😪 i w nocy zaczął nam dach przeciekać. Już mam dość tego deszczu

Ja cały czas miałam nadzieję że nie będzie tak źle a tu właśnie cały czas mówią że najgorsze przed nami

unreallove
Nieznany profil
15.84krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

Nieznany profil • rok temu
O matko, no to widzę że grubo.. Czemu wam straż tej wody nie wypompuje? U nas nie ma tragedii, w sensie nic się nie dzieje, teraz trochę pada i słońce nawet wyszło, ale właśnie z tego co widziałam i czytałam to ta noc ma być najgorsza.. U nas to raczej żadnych szkód nie narobi bo stany w rzekach są w normie, chyba że całą noc faktycznie będzie ogromna ulewa, no ale u was to już może być zupełnie inaczej..

Anja174 • rok temu
Strażacy nie nadążają :( ludzie się skrzykują i robią co mogą, pomagają, ściągają jakiś wolontariuszy. Dużo dróg jest nieprzejezdna, niektóre wioski są już całkowite odcięte. Poziom wody koło nas teraz trochę spadł więc mamy nadzieję że jakoś to będzie ale leje cały czas :( Jak widzę zdjęcia i filmiki z miejscowości obok to się ryczeć chce :( Ludzie już mają domy pozalewane całkowicie :( Trzymam kciuki żeby u was było spokojnie ❤️

Nieznany profil • rok temu
O matko, to straszne 🙈. Mieszkasz gdzieś w pobliżu Kotliny Kłodzkiej? Dziękuję ❤️ ja trzymam kciuki żeby u was się poprawiło!

Anja174 • rok temu
W kotlinie jeleniogórskiej. Dziękuję ❤️

Aaa to o tym też czytałam w wiadomościach że pozalewane dużo jest.. To jest okropne co się dzieje.

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

OrzechOwa235 • rok temu
U mnie to samo, byliśmy się przejść nad rzekę to tej wody już jest naprawdę sporo, w niektórych miejscach już wylała i właśnie straszą że to dopiero połowa tego co ma być. Straż już wczoraj jeździła po mieście aby przeparkować samochody stojące blisko rzeki, pod każdym sklepem worki z piachem, z takiego osiedlowego sklepu wszystko wywożą bo się boją że ich też zaleje 😪 i w nocy zaczął nam dach przeciekać. Już mam dość tego deszczu

Anja174 • rok temu
Ja cały czas miałam nadzieję że nie będzie tak źle :( a tu właśnie cały czas mówią że najgorsze przed nami :(

Niestety tak, słyszałam że dopiero wszystko ma zacząć spływać do nas z gór i z Czech, ciągle straszą że może się powtórzyć powódź z 97 roku ale mam nadzieję że do tego nie dojdzie 😪

Anja174
Anja174
1.01krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

OrzechOwa235 • rok temu
U mnie to samo, byliśmy się przejść nad rzekę to tej wody już jest naprawdę sporo, w niektórych miejscach już wylała i właśnie straszą że to dopiero połowa tego co ma być. Straż już wczoraj jeździła po mieście aby przeparkować samochody stojące blisko rzeki, pod każdym sklepem worki z piachem, z takiego osiedlowego sklepu wszystko wywożą bo się boją że ich też zaleje 😪 i w nocy zaczął nam dach przeciekać. Już mam dość tego deszczu

Anja174 • rok temu
Ja cały czas miałam nadzieję że nie będzie tak źle :( a tu właśnie cały czas mówią że najgorsze przed nami :(

OrzechOwa235 • rok temu
Niestety tak, słyszałam że dopiero wszystko ma zacząć spływać do nas z gór i z Czech, ciągle straszą że może się powtórzyć powódź z 97 roku ale mam nadzieję że do tego nie dojdzie 😪

Też mam taką nadzieję, byłam mała ale pamiętam co się wtedy działo właśnie teraz wszystko zależy od tego co zrobią w Czechach..

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

OrzechOwa235 • rok temu
U mnie to samo, byliśmy się przejść nad rzekę to tej wody już jest naprawdę sporo, w niektórych miejscach już wylała i właśnie straszą że to dopiero połowa tego co ma być. Straż już wczoraj jeździła po mieście aby przeparkować samochody stojące blisko rzeki, pod każdym sklepem worki z piachem, z takiego osiedlowego sklepu wszystko wywożą bo się boją że ich też zaleje 😪 i w nocy zaczął nam dach przeciekać. Już mam dość tego deszczu

Anja174 • rok temu
Ja cały czas miałam nadzieję że nie będzie tak źle :( a tu właśnie cały czas mówią że najgorsze przed nami :(

OrzechOwa235 • rok temu
Niestety tak, słyszałam że dopiero wszystko ma zacząć spływać do nas z gór i z Czech, ciągle straszą że może się powtórzyć powódź z 97 roku ale mam nadzieję że do tego nie dojdzie 😪

Anja174 • rok temu
Też mam taką nadzieję, byłam mała ale pamiętam co się wtedy działo :( właśnie teraz wszystko zależy od tego co zrobią w Czechach..

Mnie jeszcze nie było ale patrząc dokąd wtedy sięgała woda nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić. Ile strat wtedy ludzie ponieśli.
Ponoć Czechy puściły już wodę i idzie wszystko do nas, dwa zbiorniki retencyjne już pełne więc nie ma ratunku. Ale pewnie gdyby nie te zbiorniki już by dawno wolało

Anja174
Anja174
1.01krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

OrzechOwa235 • rok temu
U mnie to samo, byliśmy się przejść nad rzekę to tej wody już jest naprawdę sporo, w niektórych miejscach już wylała i właśnie straszą że to dopiero połowa tego co ma być. Straż już wczoraj jeździła po mieście aby przeparkować samochody stojące blisko rzeki, pod każdym sklepem worki z piachem, z takiego osiedlowego sklepu wszystko wywożą bo się boją że ich też zaleje 😪 i w nocy zaczął nam dach przeciekać. Już mam dość tego deszczu

Anja174 • rok temu
Ja cały czas miałam nadzieję że nie będzie tak źle :( a tu właśnie cały czas mówią że najgorsze przed nami :(

OrzechOwa235 • rok temu
Niestety tak, słyszałam że dopiero wszystko ma zacząć spływać do nas z gór i z Czech, ciągle straszą że może się powtórzyć powódź z 97 roku ale mam nadzieję że do tego nie dojdzie 😪

Anja174 • rok temu
Też mam taką nadzieję, byłam mała ale pamiętam co się wtedy działo :( właśnie teraz wszystko zależy od tego co zrobią w Czechach..

OrzechOwa235 • rok temu
Mnie jeszcze nie było ale patrząc dokąd wtedy sięgała woda nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić. Ile strat wtedy ludzie ponieśli. Ponoć Czechy puściły już wodę i idzie wszystko do nas, dwa zbiorniki retencyjne już pełne więc nie ma ratunku. Ale pewnie gdyby nie te zbiorniki już by dawno wolało

Najbardziej boję się nocy, jak jest jasno to jeszcze widać co się dzieje. W nocy w ciemności jest o wiele straszniej

Syll
Syll
17.76krok temu

Cały dzień "straciłam" na robieniu zdjęć i nagrywaniu filmików 😭

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56krok temu
Nieznany profil • rok temu
@Anja174 i jak sytuacja u was?

Anja174 • rok temu
Nieciekawie :( jest coraz gorzej.. miało niby trochę się uspokoić ale ciągle leje. Zaczyna nam się zbierać woda w piwnicy, dookoła domu wszędzie woda albo spływa albo stoi, powstały jakieś rzeki. Nasza spokojna rzeczka zmieniła się w ogromny potok, niewiele brakuje i zacznie nam się przelewać przez most, oby go tylko nie zerwała bo będziemy odcięci :( straż cały czas jeździ.. ale miejscowości obok już całkiem pozalewane. A straszą że najgorsze jeszcze przed nami :(

OrzechOwa235 • rok temu
U mnie to samo, byliśmy się przejść nad rzekę to tej wody już jest naprawdę sporo, w niektórych miejscach już wylała i właśnie straszą że to dopiero połowa tego co ma być. Straż już wczoraj jeździła po mieście aby przeparkować samochody stojące blisko rzeki, pod każdym sklepem worki z piachem, z takiego osiedlowego sklepu wszystko wywożą bo się boją że ich też zaleje 😪 i w nocy zaczął nam dach przeciekać. Już mam dość tego deszczu

Anja174 • rok temu
Ja cały czas miałam nadzieję że nie będzie tak źle :( a tu właśnie cały czas mówią że najgorsze przed nami :(

OrzechOwa235 • rok temu
Niestety tak, słyszałam że dopiero wszystko ma zacząć spływać do nas z gór i z Czech, ciągle straszą że może się powtórzyć powódź z 97 roku ale mam nadzieję że do tego nie dojdzie 😪

Anja174 • rok temu
Też mam taką nadzieję, byłam mała ale pamiętam co się wtedy działo :( właśnie teraz wszystko zależy od tego co zrobią w Czechach..

OrzechOwa235 • rok temu
Mnie jeszcze nie było ale patrząc dokąd wtedy sięgała woda nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić. Ile strat wtedy ludzie ponieśli. Ponoć Czechy puściły już wodę i idzie wszystko do nas, dwa zbiorniki retencyjne już pełne więc nie ma ratunku. Ale pewnie gdyby nie te zbiorniki już by dawno wolało

Anja174 • rok temu
Najbardziej boję się nocy, jak jest jasno to jeszcze widać co się dzieje. W nocy w ciemności jest o wiele straszniej :(

Niestety tak, a w tv tylko straszą. Mój Facebook też zalany tylko informacjami o stanie wody

1 2720 2721 2722 2892
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.