Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2205 / 2788

GoldenGal
GoldenGal
3.42krok temu
Anja174 • rok temu
Wróciłam niedawno z wycieczki z dzieciakami i tak potwornie zmarzłam, że rozbolała mnie głowa i się trzęsę :( wzięłam tabletkę i siedzę pod grubym kocem… 17 maja i góra 10 stopni :/

GoldenGal • rok temu
Ja wyszłam tylko do sklepu i też od razu boli głowa i uszy :(. A już było tak ładnie...

Anja174 • rok temu
U mnie właśnie cały czas zimno :( mieliśmy dwa dni że było powyżej 15 stopni a tak to cały czas zimno .. w tym roku masakra jakaś :(

No strasznie jest, ale pewnie lato tak wynagrodzi, że wszyscy będą narzekać jak gorąco

Syll
Syll
17.63krok temu

Głowa mi pęka, a jeszcze dziś idę do pracy. Co prawda na trzy godziny, ale nie wytrzymam

Anja174
Anja174
1krok temu
Anja174 • rok temu
Wróciłam niedawno z wycieczki z dzieciakami i tak potwornie zmarzłam, że rozbolała mnie głowa i się trzęsę :( wzięłam tabletkę i siedzę pod grubym kocem… 17 maja i góra 10 stopni :/

GoldenGal • rok temu
Ja wyszłam tylko do sklepu i też od razu boli głowa i uszy :(. A już było tak ładnie...

Anja174 • rok temu
U mnie właśnie cały czas zimno :( mieliśmy dwa dni że było powyżej 15 stopni a tak to cały czas zimno .. w tym roku masakra jakaś :(

GoldenGal • rok temu
No strasznie jest, ale pewnie lato tak wynagrodzi, że wszyscy będą narzekać jak gorąco xD

Ja już się nie mogę doczekać 😍 chociaż upałów też nie lubię 😂 ale my sobie lubimy ponarzekać

Heylovely
Heylovely
8.04krok temu
Anja174 • rok temu
Wróciłam niedawno z wycieczki z dzieciakami i tak potwornie zmarzłam, że rozbolała mnie głowa i się trzęsę :( wzięłam tabletkę i siedzę pod grubym kocem… 17 maja i góra 10 stopni :/

GoldenGal • rok temu
Ja wyszłam tylko do sklepu i też od razu boli głowa i uszy :(. A już było tak ładnie...

Anja174 • rok temu
U mnie właśnie cały czas zimno :( mieliśmy dwa dni że było powyżej 15 stopni a tak to cały czas zimno .. w tym roku masakra jakaś :(

GoldenGal • rok temu
No strasznie jest, ale pewnie lato tak wynagrodzi, że wszyscy będą narzekać jak gorąco xD

To jak co roku.

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
12.86krok temu

Siostra chciała pomadkę. Chciałam jej dać któraś z Pierre Rene, a one się wzięły rozwarstwiły, zaczęły śmierdzieć , a jedną dosłownie wylałam sobie na krzesło i teraz jest całe zafarbowane -.-

Bambo
Bambo
11.86krok temu

Strasznie mi się paznokcie łamią

Ageczii
Nieznany profil
3.21krok temu

Nie chce mi się iść jutro do pracy 😮‍💨

Kamilabea
Kamilabea
7.94krok temu

Ale dzisiaj chlupa na dworze, wieje i jeszcze znów zaczyna grzmieć

Bambo
Bambo
11.86krok temu

Mój stary chyba gdzieś się przeziębił także będę miała w domu cztery światy

ania173
ania173
7.2krok temu

To jest dramat.. jak byłam w nocy w łazience to ubrałam szlafrok, i takie zimno, że weszłam w nim pod kołdrę, a śpię w piżamie z polaru, pod kołdrą i dwoma kocami a i tak obudziłam się przemarznięta.. 🥶🧊🥶🧊

hellomyhate
hellomyhate
3.28krok temu

Mam dziś nockę ale przez ostatnie akcje w pracy totalnie nie mam ochoty na nią iść. W dodatku będę dziś między młotem a kowadłem, bo wie konfliktowe osoby będą.. 😖

Szeptucha
Szeptucha
8.73krok temu

Teściowa niedługo przylatuje 🙃

Malinowa92
Malinowa92
7.35krok temu

Boli mnie od wczoraj gardło i ogólnie czuję się osłabiona 😩 Przez co oczywiście wyłączyłam budzik przez sen i wstałam godzinę później i miałam całe 20 minut na zebranie się do pracy 🤡

NowWhat
NowWhat
7.21krok temu

Byłam dzisiaj na stacji benzynowej. Jako że chciałam zatankować zarówno gaz, jak i benzynę to miałam do wyboru tylko jeden dystrybutor, gdzie są oba stanowiska obok siebie. Oczywiście przede mną gość, który ruszał się jak mucha w smole, a spieszyło mi się do pracy... I co? Jak już zaczęłam tankować, to benzynę wlałam bez problemu, a gazu nie byłam w stanie. A obsługa podobno nie słyszała dzwonka... Będę jutro tam musiała podjechać jeszcze raz

kpoperka
kpoperka
3.99krok temu
ania173 • rok temu
To jest dramat.. jak byłam w nocy w łazience to ubrałam szlafrok, i takie zimno, że weszłam w nim pod kołdrę, a śpię w piżamie z polaru, pod kołdrą i dwoma kocami a i tak obudziłam się przemarznięta.. 🥶🧊🥶🧊

dokładnie,jest tak zimno,że mnie to już przeraża,mam cłe lodowate stopy i dłonie,choć pisanie chmurek nieco je rozgrzewa

kpoperka
kpoperka
3.99krok temu
Szeptucha • rok temu
Teściowa niedługo przylatuje 🙃

aż tak źle??

Szeptucha
Szeptucha
8.73krok temu
Szeptucha • rok temu
Teściowa niedługo przylatuje 🙃

kpoperka • rok temu
aż tak źle??

Och, nawet gorzej 🤣

Kobieta jest starej daty, taki typowy boomer... Przed jej przyjęciem to wszyscy stoją na baczność, dom lśni czystością bo pierwsze co zacznie to że szmatą latać 🙃

Większość osób które znam to raczej woli kubki wielkości wiadra 🤪 ona nie, ona musi mieć mała szklaneczkę, i ma problem napić się z dużej 🙃. Jak pierwszy raz przyleciała do szwagierki to na drugi dzień rano leciała do sklepu kupować zestaw małych szklanek... I ok u siebie w domu to niech piję z czego chce 🤪 ale no jak Łęcka z Lalki cały fajans na podróż musi brać? 🤣 to już jest dla mnie nadgorliwość i nerwica natręctw...

Jak jej szwagierka nałożyła jedzenie na duży talerz - to ta stwierdziła, że "Eee po co taki duży" i przełożyła sobie na mały 🙃 w efekcie czego dwa talerze były do mycia...

Jak przyjeżdżam do Gdańska to mam dużo zawsze spraw do załatwienia. Szczerze najchętniej zjadłabym po prostu gdzieś po drodze Maczka żeby czasu nie tracić. To nie 🤪 muszę do jej domu wrócić, czasami naokoło jechać żeby u niej zjeść max do 13 obiad. Bo się obrazi...
Nie jem mięsa - jej krew leci z nosa jak ma mi coś wymyśleć do jedzenia 🙃. Ogólnie płaczę, że ostatnio przygotowywanie jedzenia jej nie sprawia radości, że już nie ma pomysłów... Ale rzucisz jej propozycje, może to, może tamto... Zaproponujesz, że sam kupisz składniki, sam przygotujesz - to ona nagle stwierdza, że "W sumie to bym zjadła rosół" i robi rosół 🙄

Jedzenie z restauracji ok. Ale nie może go jej przywieść dostawca - bo to wstyd 🙃. Hitem jest dla mnie, że ona potrafi wyjść z domu, pójść do restauracji, zamówić jedzenie na wynos i jechać z nim do domu żeby tylko nie musieć zamawiać tego dostawcy 🤷🏻‍♀️

Ogólnie na starego gada, że nie wychodzi z nią na spacery, ona tak lubi chodzić 🤪 co do niej przyjeżdżałam to nigdy nie zaproponowała spaceru... A jak już z nią gdzieś wyjdziesz to jest spacer od ławki, do ławki. I narzeka jak ją to nogi bolą...
A jak przyjechała tutaj to jeszcze próbowała nas odwodzić od spacerów 🤣

A to dopiero wierzchołek góry lodowej 🙃 I może to są takie pierdoły ale tak męczą...

kpoperka
kpoperka
3.99krok temu
Szeptucha • rok temu
Teściowa niedługo przylatuje 🙃

kpoperka • rok temu
aż tak źle??

Szeptucha • rok temu
Och, nawet gorzej 🤣 Kobieta jest starej daty, taki typowy boomer... Przed jej przyjęciem to wszyscy stoją na baczność, dom lśni czystością bo pierwsze co zacznie to że szmatą latać 🙃 Większość osób które znam to raczej woli kubki wielkości wiadra 🤪 ona nie, ona musi mieć mała szklaneczkę, i ma problem napić się z dużej 🙃. Jak pierwszy raz przyleciała do szwagierki to na drugi dzień rano leciała do sklepu kupować zestaw małych szklanek... I ok u siebie w domu to niech piję z czego chce 🤪 ale no jak Łęcka z Lalki cały fajans na podróż musi brać? 🤣 to już jest dla mnie nadgorliwość i nerwica natręctw... Jak jej szwagierka nałożyła jedzenie na duży talerz - to ta stwierdziła, że "Eee po co taki duży" i przełożyła sobie na mały 🙃 w efekcie czego dwa talerze były do mycia... Jak przyjeżdżam do Gdańska to mam dużo zawsze spraw do załatwienia. Szczerze najchętniej zjadłabym po prostu gdzieś po drodze Maczka żeby czasu nie tracić. To nie 🤪 muszę do jej domu wrócić, czasami naokoło jechać żeby u niej zjeść max do 13 obiad. Bo się obrazi... Nie jem mięsa - jej krew leci z nosa jak ma mi coś wymyśleć do jedzenia 🙃. Ogólnie płaczę, że ostatnio przygotowywanie jedzenia jej nie sprawia radości, że już nie ma pomysłów... Ale rzucisz jej propozycje, może to, może tamto... Zaproponujesz, że sam kupisz składniki, sam przygotujesz - to ona nagle stwierdza, że "W sumie to bym zjadła rosół" i robi rosół 🙄 Jedzenie z restauracji ok. Ale nie może go jej przywieść dostawca - bo to wstyd 🙃. Hitem jest dla mnie, że ona potrafi wyjść z domu, pójść do restauracji, zamówić jedzenie na wynos i jechać z nim do domu żeby tylko nie musieć zamawiać tego dostawcy 🤷🏻‍♀️ Ogólnie na starego gada, że nie wychodzi z nią na spacery, ona tak lubi chodzić 🤪 co do niej przyjeżdżałam to nigdy nie zaproponowała spaceru... A jak już z nią gdzieś wyjdziesz to jest spacer od ławki, do ławki. I narzeka jak ją to nogi bolą... A jak przyjechała tutaj to jeszcze próbowała nas odwodzić od spacerów 🤣 A to dopiero wierzchołek góry lodowej 🙃 I może to są takie pierdoły ale tak męczą...

No to grubo

Heylovely
Heylovely
8.04krok temu
ania173 • rok temu
To jest dramat.. jak byłam w nocy w łazience to ubrałam szlafrok, i takie zimno, że weszłam w nim pod kołdrę, a śpię w piżamie z polaru, pod kołdrą i dwoma kocami a i tak obudziłam się przemarznięta.. 🥶🧊🥶🧊

A ja śpię w samych majtkach i z otwartym oknem I cieszyłam się, że jest zimniej, bo jak jest chłodek to fajniej się śpi

frambuesa
frambuesa
11.23krok temu
ania173 • rok temu
To jest dramat.. jak byłam w nocy w łazience to ubrałam szlafrok, i takie zimno, że weszłam w nim pod kołdrę, a śpię w piżamie z polaru, pod kołdrą i dwoma kocami a i tak obudziłam się przemarznięta.. 🥶🧊🥶🧊

Heylovely • rok temu
A ja śpię w samych majtkach i z otwartym oknem xD I cieszyłam się, że jest zimniej, bo jak jest chłodek to fajniej się śpi :D

Mam tak samo 🤪

1 2204 2205 2206 2788
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.