Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2293 / 2893
Można wyłączyć widoczność profilu dla osob spoza DC. Zawsze jednak taka osoba może się tu wbić rejestrując się. Dobrze Cię rozumiem, odkąd zostałam nauczycielką jestem ciagle stalkowana przez moich uczniów i z obawy o to, po prostu usunęłam chmurki z moją twarzą. Znają moj nick - nie wiem skąd, mam go w kilku miejscach, tam gdzie się dało to zmieniłam. Przez usuwanie chmurek miałam -60 tysięcy kryształków na koncie… teraz trochę mniej na minusie…
Ale chodzi o to, że widoczność profilu dla osób z poza DC jest niemożliwa. Moje treści od zawsze są tylko dla zarejestrowanych! Odkąd tylko tu jestem, ale te funkcje się ze sobą nie łączą i tak każdy może tu zajrzeć! Przeraża mnie to, bo zawsze czułam się tu bezpiecznie, ale teraz wiem, że od zawsze byłam w błędzie. Kocham tę społeczność ale odczuwam duży niepokój.
Nawet nie wiedziałam, ze można to sprawdzić, ze wchodzą niezalogowani. Y mnie tez jest profil tylko dla zarejestrowanych… pytanie czy widza tylko pusty profil i informacje, ze tylko dla zalogowanych, a może widza wszystko???
U mnie to samo - mam intruzów 🙄
Kornel kiedyś wrzucał, co widza osoby niezalogowane. Jeżeli dobrze pamiętam, to jest to pusty profil.
Mnie tam bardziej się nie podoba, że forum jest dostępne bez zalogowania i można sobie poczytać do woli.
Każda osoba z zewnątrz może widzieć mój profil i moje chmurki. Nic nie jest chronione, jestem na kompie służbowym w pracy, niezalogowana i wszystko jak na dłoni. To nie jest bezpieczne. Ile clouders ma małe dzieci i często dodaje chmurki z maluchami, zawsze myślałam, że tylko określoną grupa to widzi, a nigdy nie wiadomo kto i z jakimi zamiarami tu zagląda. Po prostu się boję.
Kwestia forum to już w ogóle dla mnie sprawa mega dziwna, niektóre dziewczyny mówią o bardzo prywatnych sprawach i problemach, niektóre informacje mógłbym im zaszkodzić gdyby wpadły w niepowołane ręce. Inna sprawa to podlinkowane Prońko w żarze a inne to osobiste dylematy czy problemu w pracy. Jako niezalogowana z mojego profilu nie widzę wiele, ale mogę się wyszukać w zakładce społeczność lub po prostu w postach przeglądać moje chmurki, więc nie jestem "chroniona" w żaden sposób.
Aha… i jak tu ufać komukolwiek? Portal chce od nas dużo danych, żeby być „zaufana” użytkowniczka, a czemu to nie działa w druga stronę @Dresscloud??? To chyba niezgodne z prawem, żeby mówić, ze ok, zaznacz to to nie będziesz widoczna, a mimo to jesteś!!!
@Nuanda spójrz, mojego profilu nie widać.
Ale wpisując tylko moj nick w Google można sobie niezle poczytać forum 🙄
Taaa, jak się wejdzie na profil, to jest "pusto", ale można to obejsc, tak jak napisałaś.
Co do forum, administracja już się odnosiła, że nie przewiduje zmian, bo nie zna portalu, na którym forum jest zablokowane.
Ja pousuwalam swoje posty, które uważałam za zbyt prywatne, jak odkryłam, że może je przeczytać każdy...
Jedno to to, ze jeśli nie chcemy czegoś ujawnić albo pokazywać, to po prostu tego nie róbmy, ale jeśli portal mówi, ze zamaskowane i bezpieczne, to takie powinno być…
Weszłam w tryb incognito i fakt profil to żadne pole manewru, ale Twoje chmurki już są. Wiec w jaki sposób nasze treści są prywatne czy chronione?
Madziu, to jeszcze jak robisz screeny to zamazuj swoje nazwisko…
Podobnie było z profilami usuniętymi - jak się widziało główna wypowiedz na forum, to profil usunięty, ale jak ta wypowiedz była zacytowana, to już nick usuniętego konta się pojawiał. Już chyba ta dziura zniknęła, ale tych dziur jest więcej.
Też o tym pomyślałam, ale w pracy mam stare dane, a dwóch lat jestem mężatką, więc to olewam. Bardzo dziękuję za czujność
Co do widocznosci forum nie jest to fajne niestety. A odobiscie znam strone gdzie część forum jest ukryta dla niezarejestrowanych uzytkownikow bądźdz takich z krótkim starzem ale trzeba przy czymś takim troche popracować.
Mojego profilu tez nie widać ale na forum można poczytać wypowiedzi dlatego ograniczylam odzywanie się w pewnych kwestiach na forum.
Powiem Wam dziewczyny, że to już kolejny raz, gdy jest dyskusja na temat prywatności na Dresscloud i kolejny raz dziwią mnie te komentarze, gdzie okazuje się, że ktoś nie ma świadomości, że treści z DC są widoczne poza tym portalem, czy te, gdzie ktoś oburza się, że tak jest. Przecież to oczywiste, że aby DC działało, to muszą mieć do niego dostęp osoby z zewnątrz. Portal opiera się na recenzjach i to logiczne, że te muszą być widoczne w google. Nie tylko z korzyścią dla administracji, bo dzięki temu oni mają ruch na stronę, a ta może istnieć, ale też z korzyścią dla firm, które współpracują DC, bo im zależy na jak największej reklamie, czy nawet dla nas, bo bez tego, ciężko by było, by ktoś nowy tu trafił i się zainteresował portalem, jeśli nie miałby możliwości zobaczyć na własne oczy o co dokładnie tu chodzi.
Jakby DC było zamknięte tylko na zarejestrowane użytkowniczki, to by strona szybko umarła i chyba niektóre osoby nie zdają sobie z tego sprawy.
Inna sprawa - jeśli komuś zależy na prywatności, to nie powinien wrzucać żadnych prywatnych rzeczy w internet w ogóle. Argument, że prywatne zdjęcia by były bezpieczne na DC wtedy, gdyby posty i forum było zamknięte tylko dla zarejestrowanych osób, do mnie nie przemawia w ogóle. Jaką macie pewność kto kryje się za profilami pozostałych Clouders? Znajcie lepiej kilka/kilkanaście osób, a co z pozostałymi kilkudziesięcioma/setkami, które tu się codziennie logują? Od początku istnienia strony były sytuacje, że pojawiały się tu jakieś troll konta albo nawet mężczyźni udający kobiety czy proszący na priv o np. zdjęcie body na ciele pod pretekstem chęci kupienia sobie tej samej rzeczy, a tak naprawdę chodziło o wyciągnięcie jakieś półnagiej foty. Spotkałam się nawet z sytuacją bliskiej mi koleżanki, która zrezygnowała z DC jakiś czas temu, że kilka "zaufanych" użytkowniczek (są one aktywne do dziś!), wykorzystały kiedyś jej zdjęcie do tego by rozsyłać między sobą i robić przeróbki, bo uznały to za zabawne. To jakieś pojedyncze sytuacje, ale chodzi mi o to, by uświadomić niektórym osobom, że równie dobrze ktoś, kto tu jest zarejestrowaną użytkowniczką i wydaje się zaufaną osobą (bo jest tu długo, bo często się udziela), może się okazać kimś, kto w nieodpowiedni sposób wykorzysta nasze zdjęcia lub jakieś prywatne informacje, którymi się dzielimy. Nie znamy większości osób, które tu są, nie wiemy, kto może się tu nowy pojawić i jakie będzie mieć zamiary, więc wierzenie, że to co wrzucamy na DC będzie bezpieczne, jeśli strona zostanie zamknięta na zarejestrowane użytkowniczki, jest bardzo naiwne. Niezależnie od miejsca w internecie, powinno się uważać na to co się publikuje. Wymaganie od administracji zablokowania strony dla osób z zewnątrz jest podyktowanie brakiem świadomości jak takie strony działają i do czego takie zamknięcie portalu na konkretną grupę osób może doprowadzić.
Ja od zawsze bardzo ostrożnie podchodzę do świata internetu, nigdy nie miałam fb, nie mam instagrama i tutaj również od zawsze bardzo ostrożnie podchodziłam do pokazywania np swojej twarzy, na palcach jednej ręki policzę ile mam chmurek z moja twarzą. Tak samo chronię prywatności mojego dziecka. Z forum również jestem ostrożna, czasem chciałbym na coś ponarzekać, ale boje się ze ktoś kto mnie zna to przeczyta i poda dalej, a teraz odkąd wiem ze każdy to może zobaczyć moje udzielnie się jest praktycznie zerowe 🫣. Trochę szkoda bo to zabija taka spontaniczność i ogranicza zaufanie, czasem nie mamy się komu wygadać i chciałybyśmy tutaj, ale ja mam jakieś opory 😞
O właśnie miałam pisać to samo! Przecież Dresscloud jest portalem w którym umieszczamy recenzje kosmetyków itp bo do tego on służy. To tak jakby czepiać się że np. wizaż też jest publiczny...
Ja nie mam problemu z tym ze pokazuje tu twarz mam insta i inne portale tylko mnie troszke boli że czasem tematy sa poruszane ktore no nie chcialo by sie zeby opuściły grono DC. Z chmurkami nie mam problemu to sa jednak recenzje kosmetykow itd
Walczę dziś o odznakę tankuje beż pomocy, ale idzie fatalnie mi ren barometr. Dobrze,że chociaż zmniejszono próg do 500 ,bo jak było 1000 to nie miałam na to najmniejszej ochoty🙈
Zgadzam się co do treści, które są udostępniane publicznie. Nie chcę by ktoś obcy ,po za dc czytał to co piszemy. Chmurki na szczęście mam dostępne tylko dla zalogowanych, ale nie zmienia to faktu, że to nie wygodne I lekko stresujące