Moje owłosienie jest bardzo "delikatne" i jasne, nawet nieogolone nogi wyglądają ok w porównaniu z nogami np. mojej mamy czy siostry. Mam lekki meszek, jasny i praktycznie nie widoczny, więc nie czuje obowiązku pozbycia się go. Moja mama i siostra za to usuwają go woskiem lub depilatorem, wcale nie rosną ciemniejsze ani grubsze...
ja również używam kremiku do depilacji wąsika, mój jest z avonu i jestem zadowolona, włosy nie odrastają ciemniejsze ani nie rosną szybciej a moja twarz reaguje lepiej niż na depilacje plastrami
ja jakiegoś wielkiego problemu z "wąsikiem" nie mam, ale coś tam jednak troszkę widać, więc żeby to miejsce było gładziutkie używam plastrów z woskiem....próbuję różnych marek, zależy co mi wpadnie w łapki ...ale zaciekawił mnie wpis @gilgotka o tym preparacie z SH...możesz podać dokładną nazwę?
to o to chodzi? http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=27688
jak dobrze przylepisz i nie urwiesz, to tak jak w innych partiach ciała po wosku - włosy będą coraz jaśniejsze, coraz słabsze, coraz wolniej będą odrastały.
Metoda daje efekty na najdłuższy czas, a depilacja kremem to krótszy efekt.
I nawet, jak na początku jest bolesna (nie raz na początku leciały mi łzy) to teraz mogę sobie taki plaster przylepić wszędzie i bólu praktycznie nie ma.
Tylko lodu nie przykładaj, nie wiem czemu to tak polecają, lepiej rozgrzać niż chłodzić.
Chyba zaczęłam się zastanawiać nad plastrami albo nad tym kremem z avonu , no niby ten mój "wąsik" nie jest bardzo widoczny ale strasznie mnie denerwuje i chyba w końcu muszę coś z nim zrobić
ja polecam jednak wosk bo przynajmniej żadne chemikalia nie przenikają Ci do organizmu ;P ...to nie jest jakiś mega ból...chlast, energicznie zrywasz i już....później oliwka łagodząca i miodzio
mi taka plasterkowa akcja starcza gdzieś na 2 tygodnie
ja sobie robię raz na miesiąc i mi wystarczy, zwłaszcza że mam jasne włoski i nie rzucają się w oczy chyba że nałożę dość mocny makijaż
Trochę obawiam się plastrów nie obawiam się bólu, sama nie wiem czego myślałam najpierw nad mniej inwazyjną metodą Jak będę w sklepie kupie te plastry z joanny , jak będę je mieć w domu to może się przełamię
ja używam plastrów z joanny włoski nie odrastają słabsze ani grubsze, są takie same jak zawsze tylko nie kłują przy odrastaniu jak w przypadku usuwania maszynką do golenia
Polecam plastry do depilacji skóry wrażliwej z Joanny Sama obawiałam się, że włoski będą odrastać grubsze ale nic takiego nie nastąpiło. Depiluję je już od roku, odrastają cieńsze, jaśniejsze i przede wszystkim rzadsze Nie masz sie czego obawiać
ja używam plastrów z joanny z aloesem nie polecam tych klasycznych . I daje najpierw zwykly puder dla dzieci np babydream aby wosk przyklejal sie do wlosków nie do skóry tez mialam z tym straszny problem ale juz depiluje od kilku lat i juz jest ich coraz mniej slyszlam ze ten krem z avonu jest fajny ale nie kupuje w avonie