Akurat wczoraj robiłam bodajże czwartą sesję Na razie ciężko mówić o jakichś efektach bo myślę, że jeszcze trochę na nie za wcześnie. Mogę tylko powiedzieć , że początki niemiłosiernie pieką ale wczoraj już dużo lepiej było i wytrzymałam jakieś 40 min Dam znać jak coś się będzie działo
na szczęście nie mam i nigdy nie miałam tego problemu ♥ więc raczej nie pomogę....ale myślę, że znaczenie ma również odpowiednia dieta...
Też polecam peeling kawowy - nie jestem systematyczna, ale od razu po zastosowaniu, nawet pierwszy raz widać małą różnice - skóra jest gładsza i bardziej jędrna
a moja kuzynka na celluit peeling sama sobie robiła. Kupowała oliwę z oliwek, zaparzała kawę, fusy mieszała w oliwką, do pożądanej konsystencji, wmasowywała w uda (koniecznie pod prysznicem) chwilę trzymała, spłukiwała. Z efektów była zadowolona ;D