Sztuczne rzęsy
Co uważacie na temat sztucznych rzęs? Praktycznie codziennie doklejam, ale to też kosztuje mnie dużo czasu i pieniążków.. Pomyślałam, żeby zrobić je sobie u kosmetyczki. Niestety czytając opinie to jakoś niechętnie podchodzę do tego. Sporo jest opinii, że rzęsy bardzo się niszczą i jest ich mniej. Ale są też komentarze przeciwne, że to tylko złudzenie, że mamy mniej rzęs i że nie niszczą się. Proszę Was o pomoc! Jakie są wasze doświadczenia?
Ja nie robiłam ani nie doklejałam sobie nigdy rzęs. W ogole nie lubie żadnych sztucznych rzeczy w swoim wyglądzie wolałabym "wyhodować" swoje własne ale moja przyjaciółka robi u znajomej metodą 1:1 i musze przyznać ze bardzo ładnie wyglądają, jednak nie do końca naturalnie. Trzymają się dosyć dobrze, ale co jakiś czas jakiś włosek wypadnie i musi robić uzupełnienie zeby nie było pustych przestrzeni
Nasze rzęsy odnawiają się co 4-7 tyg więc te doczepiane odpadają razem z tymi naturalnymi. Nie można osłabić czegoś czego już nie ma więc to pewnie tylko złudzenie że rzęs jest mniej albo są słabsze. To tylko moja opinia, rzęs metodą 1:1 albo 2,3:1 nigdy sobie nie robiłam
Mi się również nie podobają sztuczne rzęsy. Wyglądają nienaturalnie i zalatują tandetą. Kobieta z takimi rzęsami wygląda moim zdaniem karykaturalnie..
Ja nosiłam rzęsy około 3 miesiące, wiadomo pare rzęs wypadło ale to normalne bo co kilka dni nam wypadają samoczynnie . Rzęsy przy dobrej pielęgnacji się nie niszczą, jedynie jak zdejmiesz sztuczne masz wrażenie że swoje masz mniejsze bo w końcu naturalne nie są tak grube i sztywne jak te sztuczne
Ogólnie uważam że jeśli masz taką ochotę to zrób, czasem warto czegoś spróbować by czuć się piękniejszym, ja dzięki temu nie musiałam się malować
Według mnie sztuczne rzęsy - tylko na jakieś okazje typu wesele, lub jeśli się wyjeżdża na dłużej np wakacje. Nie wyobrażam sobie nosić na co dzień, znam dziewczyny które robią regularnie u kosmetyczki i dają kosmiczne pieniądze, dla mnie to sama sztuczność
ja myślę, że odpowiednio dobrane, chodzi mi o długość, nie wyglądające jak u tych wszystkich sztucznych panienek na co dzień są świetnym rozwiązaniem, ja na przykład mam strasznie jasne rzęsy, jak się nie pomaluję wyglądam jakbym ich wcale nie miała, więc takie sztuczne byłyby idealne