Wybielanie zębów - wasze sposoby.
Cześć kochane! Niedługo kończę leczenie moich zębów i podpytywałam dentystę o wybielanie, bo chciałabym poprawić ich koloryt. Zdaję sobie sprawę, że to może je osłabiać, ale chciałabym skorzystać z jakiejś krótkiej formy wybielania. Dentysta polecił mi wybielanie za pomocą stomatologii estetycznej i lasera, ale jego cena mnie rozłożyła na łopatki, więc zwracam się do Was z pytaniem, czy kiedykolwiek wybielałyście zęby "domowym sposobem" i niższym kosztem, a jeśli tak, to w jaki sposób/jakim specyfikiem i czy efekt był zadowalający ?
Liczę na Waszą pomoc )
Słyszałam, że niektórzy wybielają zęby skruszonymi tabletkami węglowymi, zmieszanymi z pastą do zębów albo przemywają zęby sodą oczyszczoną zmieszaną z wodą utlenioną, smak okropny ale dodatkowo usuwa kamień nazębny Nie wiem na ile to prawda, bo ja aż tak nie potrzebuję ich wybielić, żeby znieść smak węgla i wody utlenionej i sody.
Ja tak robiłam! Potrzebowałam usunąć zanieczyszczenia z metalowych zamków i kleju na zębach od aparatu, bo soda w połączeniu z węglem świetnie rozjaśnia klej przy aparacie, wydaje mi się, że rzeczywiście wybieliło. Mój ortodonta mowil, że wszystko co zawiera sodę wybiela, ale nie niszczy szkliwa, gorzej już w przypasku jakichś past, które zawierają związki fluoru.
Ja miałam robić to z węglem ale podobno strasznie niszczy się po tym szkliwo czy coś takiego i zęby są bardziej podatne na niszczenie i się psują, także odpuściłam. Wyczytałam to w internecie więc nie wiem ile w tym prawdy, ale zdecydowanie wolę pasty wybielające, z tym że jakiejś ulubionej póki co nie mam
Właśnie też coś o tym słyszałam, że węgiel jest dość szorstki dla zębów, ale z drugiej strony te czarne pasty wybielające też są z węglem, to tak i tak je niszczą. Ogólnie wybielanie zębów w gabinecie osłabia szkliwo. Co by się nie zrobiło, nigdy nie będzie idealnie
Ja używam proszku eucryl 2 razy w tygodniu. Usuwa przebarwienia od kawy, herbaty i zanieczyszczenia, dzięki czemu zęby są nieco jaśniejsze
Moja mama wybiela zęby dzięki specjalnemu żelowi i działa. Pierwsze musiała iść do dentysty zrobić przezroczystą dokładnie dopasowaną nakładkę na zęby. Ona jest w tym wszystkim najdroższa (koszt około 100zł ale zostaje na zawsze). Potem kupuje u dentysty specjalny żel (około 30zł) i wyciska go ze strzykawki do nakładki. Zakłada to wieczorem i trzyma całą noc. Efekt jest ale zęby na jakiś czas robią się bardzo wrażliwe
nie nie nie, węgiel aktywowany nie niszczy szkliwa, to soda je zdziera. węgiel aktywowany wyciąga zanieczyszczenia powstałe na skutek picia kawy, herbaty, spożywania niektórych pokarmów, etc, można go nakładać na zęby samemu, lub szorować je szczoteczką z węglem wymieszanym z pastą. soda natomiast ściera szkliwo i rzeczywiście wybieli, ale zęby są narażone na żółcenie jeszcze bardziej, bo brak jest im ochrony.
Moja znajoma używała pasków wybielających i bardzo sobie chwaliła, efekt podobno był naprawdę świetny. Minusem był "ból" dziąseł- były bardziej wrażliwe i po prostu ciągle je czuła. Wiem też, że jest bardzo znana pasta Email Diamant, która jest w kolorze czerwonym. Podobno świetny produkt na doraźne wybielenie zębów.
Ile ludzi, tyle opinii Na jednej stronie napisane jest, że niszczy, na drugiej, że nie. Tak samo ostatnio z olejem kokosowym jest, że niby taki zdrowy, a niedawno naukowcy odkryli, że jest szkodliwy i niebezpieczny dla zdrowia. Dlatego ja nie lubię eksperymentów
Można domowym sposobem wybielić właśnie węgiel aktywny + pasta.
Gotowy jest też proszek coco glam teraz na promce w superpharm za 50zł, ale z tego co widziałam na filmikach działa, ale strasznie brudzi wszystko dookoła.
Poważnie Ci tak ortodonta powiedział, że soda nie niszczy szkliwa? :0 Normalnie jestem w szoku.... Przecież soda niszczy szkliwo i to bardzo o czym się sama przekonałam. Znalazłam kiedyś w internecie " SUPER ŁATWY I TANI SPOSÓB NA WYBIELENIE ZĘBÓW SKŁADNIKIEM, KTÓRY MASZ NA PEWNO W SWOIM DOMU " i szczotkowałam zęby sodą. Fakt efekt wybielenia był, mały i po łuższym czasie, ale był. Co z tego skoro w bonusie pojawiła sie nadwrażliwośc zębów i popękane szkliwo. Szczotkowałam zęby sodą tylko z rana, więc tez nie często. Soda właściwości wybielające ma, bo można ją stosowac nawet na ubrania, ale w większej ilości jest szkodliwa. Soda jest w pastach, ale w ilości takiej, że jej stezenie jest zbyt małe żeby cokolwiek zrobić, ale jak się ją używa bezpośrednio na zęby to działa jak papier ścierny i nie tyle co wybiela, a ściera osad, który daje efekt bielszych zębów. Dwóch dentystów mi powiedziało, ze sody się nie powinno używać do wybielania. Jesli nie wierzycie polecam sprawdzić, a wtedy za jakis czas dodac swoją opinię. Już nawet po jednym uzyciu ma się dziwne wrażenie jakby z zębów było coś starte, a oczywiście ściera się i narusza szkliwo.
soda niszczy zęby, podobnie woda utleniona, mycie węglem też, bo drobinki zdzierają szkliwo. Jeśli ktoś chce spróbować takich sposobów, to polecam zrobić papkę z węgla aktywnego (rozrobić go z malutką ilością wody), nałożyć palcem na zęby, ale dotykając opuszkami, a nie, broń Boże, szorować szczoteczką i posiedzieć z taką czarną japą 10-15 min i wypłukać wodą jamę ustną kilka razy, żeby pozbyć się węgla bo węgiel sam w sobie w przeciwieństwie do sody i wody utlenionej nie wpływa na szkliwo, ale jego drobinki podczas szorowania mogą je po prostu uszkodzić mechanicznie.
Ja używałam żelu wybielającego z allegro. W zestawie były silikonowe nakładki, które trzeba było odcisnąć samemu w domu. Efekt był nawet zadowalający, ale następnym razem na pewno skłoniłabym się do wykonania nakładki u dentysty, będzie ona idealnie przylegać do zębów, dlatego efekt na pewno też byłby bardziej widoczny.
820 zł + jakiś żel do smarowania w domu więc razem to koszt ok 900 zł :o niestety to nie na moją kieszeń i dlatego szukam czegosnoclegu tańszego 😜
Z węglem juz probowalam jakiś czas temu i niestety nie zauważyłam żadnej zmiany może jeszcze po ten cocoglam sięgnę
Od długiego czasu stosuję Eucryl jest to wybielająco/polerujący proszek do zębów. Jest niezwykle wydajny i kosztuje kilka złotych. Polecam używać go systematycznie. Dawno temu, gdy na rynek wchodziła Biała Perła, wybielałam nią zęby 2 razy i efekt trzymał mi się przez kilka lat. Czytałam, że te nowsze nie są już takie silne i nie ma po nich dobrych efektów.
W tym roku wybielałam zęby żelem Opalescence. Ogólnie moje zęby są już białe, ale po ściągnięciu aparatu chciałam, aby były jeszcze bielsze Wykorzystałam moje retainery, do nich wlewałam żel. Efekt? WOW!
Producent zaleca, aby trzymać żel przez całą noc i za pierwszym razem tak zrobiłam. W południe zęby stały się niesamowicie wrażliwe i zaczęły aż boleć Dlatego polecam za pierwszym razem aplikację na 20 minut. Później aplikowałam tylko na 20 minut, bo moje wrażliwe zęby nie nadają się do całonocnego trzymania żelu. Moim zdaniem jest to bardzo dobry produkt, jednak należy uważać jeśli ma się wrażliwe zęby. Teraz są bielusieńkie
Przed wybielaniem warto wykonać u dentysty zabieg higienizacji.
po przeczytaniu wypowiedzi babsi też przypomniało mi się, że stosowałam ten sam żel - Opalescence - wcześniej nie mogłam sobie przypomnieć jego nazwy