strzygulka
strzygulka
2927 lat temu

Przedłużenie paznokci.

Witam.
Chciałabym troszkę przedłużyć paznokcie. Jaki sposób polecacie? Da się to jakoś zrobić w domu bez hybryd? Czy używa się jeszcze sztucznych paznokci?

Ostatnio zastanawiałam się nad tym aby zacząć robić paznokcie - akryle, żele,fiberglass bądź hybrydy. Jednak w żadnym przypadku nie podoba mi się ich ściąganie i... nie lubię długo nosić tej samej wersji na paznokciach. Wszystkie mają jakieś wady jak i zalety. A wy którą opcję polecacie? Przyznam szczerze, że chyba najbardziej zachęcająca jest opcja żeli i fiberglass. Czy one mocno niszą paznokcie? W necie jest trochę tematów o tym jednak chciałabym poznać wasze opinie.

Pozdrawiam.

naaatka
naaatka
5.8k7 lat temu

Ze wszystkich opcji miałam styczność jedynie z żelami i nigdy więcej. Płytkę regenerowałam prawie pół roku, ale dopiero teraz paznokcie zaczynają wyglądać, mimo że żele miałam na studniówce w styczniu. Co prawda trochę to też moja wina bo nie zdjęłam ich u kosmetyczki, a ściągnęłam sama, kiedy jeden mi odpadł. Mimo wszystko mam z nimi złe doświadczenia

kitekatu
kitekatu
3.08k7 lat temu

Ja robię hybrydy i polecam, a ściągać można częściej, ja zmieniam średnio raz na tydzień. I nie mam problemów z płytką, wiadomo, że ściąganie jest strasznie męczące ale ja zawsze ściągam w jeden dzień a kolor robię na drugi. Doklejanie sztucznych paznokci też się sprawdza ale wydaje mi się, że pod klej trzeba bardziej spiłować płytkę co ją osłabi. Osobiście wolałabym zrobić hybrydę np na dwa tygodnie i wierz mi, paznokcie pod nią ładnie odrosną

majra
majra
5337 lat temu

Ja też robię sobie hybrydy i przedłużam dość sporo chińskim odpowiednikiem harda Semilac . Paznokcie trzymają mi się już drugi tydzień . I wg mnie paznokcie nie powinny się niszczyć mocno przy każdej z wymienionych metod pod warunkiem, że odpowiednio ściąga się hybrydy, żel, czy akryl. Możesz też kłaść akryl, czy żel i na to nakładać hybrydy - to już zależy od tego jak Ci będzie wygodniej.

claoos
claoos
15.07k7 lat temu

Kiedyś za nim zaczęłam przygodę z hybrydami, stosowałam tipsy ale tylko wtedy kiedy jeden paznokieć mi się złamał. Ratowało to sytuację i nie musiałam skracać swoich. Od pół roku robię hybrydy i od niedawna żele. Z czego jestem zadowolona. Niestety mam taką pracę, gdzie moje naturalne paznokcie nie wytrzymałyby. 3 zdjęcie to jeden paznokieć przedłużony na Semi Hardi Clear. 1 i 2 zdjęcie to moje pierwsze żele przedłużane na szablonie.

Przedłużenie paznokci. Przedłużenie paznokci. Przedłużenie paznokci.
paulinoowo
paulinoowo
3.08k7 lat temu

ja się boję żeli, bo wiem jak wyglądają po nich paznokcie, jedynie wolałabym przedłużyć hybrydą

strzygulka
strzygulka
2927 lat temu

Hm no ja właśnie mam trochę złe wspomnienia z hybrydami ale jak tak patrzę na te wszystkie zdjęcia to mnie jednak i tak dalej kuszą. A można np. zrobić tak, że przedłużyć tym hardem i... pomalować zwykłym lakierem ? i potem sobie zmywać i np. znowu pomalować ? D Może to nie za mądre nie wiem nie znam się, dlatego pytam.

Semilac
Semilac
67 lat temu

Marka Semilac jako pierwsza na rynku wprowadziła innowacyjny produkt - Semi Hardi - hybrydę budującą do paznokci, która umożliwia przedłużenie paznokci, wzmocnienie oraz odbudowę słabej płytki. Dzięki temu produktowi Klientki ze słabą płytką mogą pozwolić sobie na piękny manicure i cieszyć się długimi paznokciami. Produkt można kupić za pomocą sklepu internetowego: http://semilac.pl/pl/2613-semilac-semi-hardi. Pamiętaj, że przed pierwszym nałożeniem lakieru hybrydowego musisz się upewnić, że masz wszystkie potrzebne akcesoria, a Twoja płytka paznokcia jest zdrowa.

W razie pytań - chętnie pomogę
Online Ekspert marki Semilac

Pastelovve
Nieznany profil
3807 lat temu

Przedłużanie na formie żelami od Mistero Milano. Ja robię sobie paznokcie w domu i ich żelami najłatwiej zbudować paznokcia na formie bo same się poziomują

Allexa32
Allexa32
2.13k7 lat temu

Hard z Semilaca jest spoko do przedłużania. Łatwo się z nim pracuje, no i przecież nie musisz za każdym razem ściągać wszystkiego. Ja ściągam kolor i trochę harda, wyrównuję, uzupełniam i znowu kolor. Jakbym miała ściągać do zera wszystko to chyba bym zwariowała.
A ściągam frezarką, jest to o wiele szybsze niż moczenie i męczenie się z acetonem.

Niestety nie możesz się już wypowiedzieć w tym temacie, ponieważ został zamknięty.