Olej lniany, czyni cuda czy nie?!
Hej. Czy któraś z was używa lub zna kogoś, kto używa oleju lnianego na włosy?
Powoli kończy mi się olej kokosowy i zastanawiam się nad lnianym, jedną opinie widziałam i efekty na włosach, ale nigdy nie wiadomo, ludzie różnych rzeczy na raz używają na włosy.
Więc ktoś wie coś na temat oleju lnianego? :> Pytam tutaj, bo zawsze jesteście pomocne i czekam na rzetelne i sprawdzone opinie :>
(bo w biedrze za dyche, haha, więc pomocy)
Ja używałam olej lniany na włosy miałam już wiele olejów i ten sprawdzał się najlepiej, niestety ma krótką datę przydatności. Mam włosy wysokoporowate, a więc szorstkie i suche, a po regularnym używaniu tego oleju znacznie zmniejszyło się ich puszenie, stały się miękkie no i zauważyłam lepszy stan końcówek, ale to również może być zasługa olejku, którego używam na końcówki.
mój wujek pije olej lniany. ma podobno zbawienny wpływ na organizm. Musisz dopasować olej do porowatości swoich włosów.
Okej, a jak go używasz, wsmarowujesz we włosy na pare godzin przed myciem czy jak? :>
Ja używałam olej lniany Mohosh na włosy, ale jakoś wybitnie się u mnie nie sprawdził. Olej jak olej. Widocznie nie był dopasowany do moich włosów...
Ja używałam olej lniany na włosy tylko podgrzewałam go trochę a potem wcierałam we włosy. Godzina pod ręcznikiem
Jak byłam u dermatologa kazała mi babeczka używać oleju rycynowego Teoretycznie fajnie fajnie, ale to jest tak gęste a potem tak tłuste włosy, że masakra : )
Nie wiem jak działa olej lniany do włosów, ale tym co chcą go spożywać przypominam, że ma on bardzo krótki termin ważności, należy go przechowywać w lodówce bo inaczej może stracić swoje właściwości jeszcze przed upływem terminu ważności. Ze stosowaniem oleju na włosy jest pewnie podobny problem
Również używałam oleju lnianego i muszę przyznać, ze spisywał się nieźle na moich włosach, które miałam strasznie przesuszone
Ja używałam kokosowego z Vatiki,arganowego,rycynowego i lnianego. Ten ostatni strasznie śmierdzi i miałam problem żeby wejść z nim na głowie do łóżka bo mój chłopak miał odruchy wymiotne;p. najlepiej sprawdził się u mnie ten kokosowy z Vatika.
Oleju lnianego się nie podgrzewa, ponieważ traci cenne właściwości. Dlatego tak samo nie smaży się na nim, itp. Używa się go na zimno i przechowuje w lodówce. Tylko i wyłącznie.
Używałam go w szkole fryzjerskiej do wykonywania fali, tylko ja robiłam go sobie sama w domu z nasion lnu. Na pewno bardzo nawilżał i wygładzał włosy, ale nie polecam nakładać od samej nasady bo może przetłuścić
To nie jest tak że na Twoich włosach czyni cuda, olej dobiera się pod kątem porowatości włosów, na moich działa na moich koleżanek nie, tak samo jak moje włosy nienawidza kokosowego a moja koleżanka ma po nim włosy cudowne
Polecam przeczytać artykuł jednej z dziewczyn http://makeyourhairbeautiful.blogspot.com/2013/10/spis-olei-wzgledem-porowatosci-wosow.html dowiesz sie czy Twoje włosy w ogóle go zaakceptują , bo może przyczynić sie do ich puszenia lub przetłuszcznia
no niestety tak jest ani się na takim oleju ani na oliwie z oliwek nie smaży odbierałaś tylko cenne witaminki swoim włosom
@indzioolek to też nie jest tak do końca z tą porowatością mam włosy wysokoporowate i np. Olej z wiesiołka działa na nie świetnie, ale już olej lniany i słonecznikowy nie. Za to kokosowy, który nie jest przeznaczony dla wysokoporów zaskoczył mnie i miałam po nim naprawdę fajne efekty. Dlatego nie zawsze dobór olejów pod względem porowatości włosów jest trafny. Faktem jest, że należy dobrać sobie olej metodą prób i błędów