Zniszczone włosy
Włosy suche i zniszczone... strasznie wypadają?
cóż zrobić w takiej sytuacji?
Ja osobiście próbuje już nie wiem której odzywki z kolei.. nic nie działa...
Może macie jakieś sprawdzone sposoby na pozbycie się tego problemu Kochane??
Miałam podobny problem z wypadaniem przez leki, które biore. Wypadały mi wręcz garściami. Długo nie pomagały wizyty u dermatologa. Do czasu aż go zmieniłam i zapisał mi po prostu witaminy (od których także zrobiły mi się ładniejsze paznokcie) oraz Loxon (jest 2% i 5% - mi [pomógł ten pięcio ponieważ miałam bardzo wielki problem wtedy) i balsam do stosowania na skórę głowy - Squamax. Oprócz tego stosowałam szampon z Dermedic. Teraz mam spokój. Raz na jakiś czas stosuję tylko ten balsam i co jakiś czas kupię buteleczkę tego konkretnego szamponu
ja mam tak samo..próbuje ratować włosy pijacy skrzyp i pokrzywę..czasem sok z pokrzywy łykając CP, Muszę zakupić witaminy..
u mnie jest masakra...jedna ciąża po drugiej zrobiła swoje
Szampony odżywki ale nic..
lecą garściami ..
Od wewnątrz polecam biotynę w tabletkach. Ważne jest tylko to, żeby nie był to suplement diety, tylko lek. Najlepiej zapytać w aptece. Ja stosowałam Biotebal (ok. 25-30zł za 30 tabletek) i niemal całkowicie zahamowało mi to wypadanie włosów. Nie mówiąc już o pozytywnym wpływie na paznokcie.
Jeśli chodzi o pielęgnację od zewnątrz, to żadną odżywką nie pokonasz wypadania włosów... nie mówiąc w ogóle o tym, że odżywki nie nakłada się na skórę głowy.
Najlepiej spróbować wcierek połączonych z delikatnym masażem skóry głowy. Odpowiednio dobrana możenie tylko zahamować wypadanie, ale też przyspieszyć wzrost włosów a i wyrastanie nowych. Z tańszych możesz spróbować wody brzozowej, pokrzywowej lub Jantar. Z droższych polecam ampułki Farmona - Radical lub z placentą.
Włosy mogą się wydawać nie teges przez kiepską pielęgnację. Może nie służy im zbyt mocny szampon, którego używasz. Właściwie powodów może być masa. Suche włosy możesz ujarzmić np. silikonową maską lub odżywką ułatwiającą rozczesywanie. Przy takich włosach stawiałabym na kosmetyki bez protein, za to z dobrym składnikiem nawilżającym, np. olejem arganowym.
Jeśli masz włosy zniszczone lokówką czy prostownicą, to najlepiej je obciąć i wyhodować nowe, zdrowe.