Pomyśl faktycznie, żeby się tam przejść. A co do żółtych odcieni to na moje włosy fajnie działa nałożenie fioletowego szamponu na włosy i chodzenie tak przez jakiś czas np. 1h. Ale nie powtarzałabym tego zabiegu często, ponieważ fioletowe szampony wysuszają włosy.
Na żółte odcienie polecam piohtanine - w aptece kosztuje około 5 zł naprawdę dział cuda. Na litr maski około 1/2 kropel na początek sproboj i przytrzymaj na włosach jeżeli nic nie da to dodaj jeszcze krople lub 2. Sama musisz sobie dopasować intensywność. Nie przestasz się ze pisze ze to jedt na skórę, wypróbowane na mnie i na koleżankach z ombre oraz blondynkach - wszystkie zadowolone.
Ja bym za to nie zapłaciła, idź do nich po zwrot kasy i znajdź jakąś dobrą fryzjerkę, może coś z tym zrobi. To co masz na włosach nie można nazwać ombre
Jak dla mnie wygląda jak duże odrosty, jest okropnie. Ja bym poszła do innej, profesjonalnej fryzjarki...
Zacznijmy od tego, że to nie jest ombre, a fatalnie pofarbowane od linii włosy. Na Twoim miejscy zafarbowałabym wszystko na ciemny kolor i zrobiła ombre w lepszym salonie, bo zapewne na reklamację w poprzednim już za późno?
Ale zwróć uwagę na to, że taka płukanka pomoże tylko na kolor. Zobacz jak to krzywo (i źle) wygląda z tyłu - płukanka nie pomoże
Jejku, ale Ci włosy skrzywdziła ta niby "fryzjerka"... Ja na początku myślałam ze to faktycznie odrost, a nie ombre... Popieram dziewczyny wcześniej, leć do tego salonu i zrób rządy, bo to się w głowie nie mieści, niech poprawi to co zepsuła
O jaaaaa żądaj zwrotu pieniędzy
a co do włosów radziłabym kupić farbę taką jak masz u góry i ściągnąć kolor w dół do połowy długości a potem stopniowo coraz mniej i nie trzymać długo, no i koniecznie jakiś kolor na te pomarańczowe włosy, jakiś jasny blond
O jeju na pierwszym zdjęcia tragedia ! Reszta jest nawet spoko . Ale ja oczekiwałabym całkowicie innego efektu Teraz to mnie wystraszyłaś !
Niestety roi się od niekompetentnych fryzjerek , a znaleźć taką którą się zna na swoim zawodzie i to lubi graniczy z cudem .
Dziewczyny dobrze radzą wypadałoby tam wrócić i żądać żeby to poprawiła ... w końcu zapłaciłaś za usługę
Lepiej sama nic nie rób. Idź do dobrego salonu. Napewno pomogą i wyjdziesz z piękną fryzurą.