
Pomocy
Dziewczyny pomocy! Ombre które zorbiła mi fryzjerka wgl mi się nie podoba.. moje włosy są żółte... myślicie że srebrna płukanka pomoże? Wyglądam okropnie a przez weekend chciałabym coś zaradzić... w kitce jakoś to wygląda ale rozpuszczone...






W ogóle nie wygląda jak ombre...
Wróć do tego salonu i niech naprawią, to, co zepsuli

Przede wszystkim ja mam wrażenie, że za wysoko Ci to zrobiła i wygląda jak bardzo duży odrost a nie ombre... No i dziwnie te kolory przechodza jeden w drugi, powinno być chyba jakoś bardziej płynnie... Specjalistką od ombre nie jestem, nie znam się też w ogóle na blond włosach, ale jeśli usługa nie spełnia Twoich oczekiwań to możesz złożyć reklamację i pójść do tego salonu "do poprawki", przynajmniej tak mi się wydaje

fioletowy szampon - tzw płukanka. Moja mama stosuje po każdym rozjaśnianiu i stopniowo dochodzi nawet do gołębiego, pomoże na pewno, ale czemu to jest tak nie równe ..

Szczerze mi też się nie podoba.. I jak dla mnie za dużo tego ombre, za wysoko. Jakieś nierówne, tu wyżej tu niżej.

niestety... ale chcieć to jakoś naprawić. koleżanki mówiły mi że srebrna płukanka trochę pomoże . używała któraś?

O matko Te pierwsze zdjęcie jest Twoje? Ja używałam kiedyś płukanki po rozjaśnianiu i trochę pomogło, żółty kolor wyblakł. Spróbuj bo myślę, że pomoże Ci ta płukanka.

ojej, trochę Cię ta fryzjerka skrzywdziła idź tam i zażądaj żeby coś z tym zrobili bo to bardziej wygląda jak odrosty, przynajmniej z tyłu, niż ombre fioletowa płukanka powinna pomóc ale ta fryzjerka powinna się tym zając na swój koszt

Ani to ombre bo za wysoko, ani nawet sombre, nie wiem czym mogłabyś to naprawić.


Na płukankach się nie znam ale na Twoim miejscu wrociłabym do salonu i złożyła reklamację. W ombre raczej chodzi o to żeby tego jasnego koloru było mniej a przynajmniej po równo a nie tak.. A kolor jak dla mnie ok

Nie no, nie rozumiem, czemu masz sama naprawiać to, co zepsuł PROFESJONALISTA. Wróć do tego salonu, a jeśli nie chcesz, żeby Ci to naprawiali to poproś stanowczo o zwrot pieniędzy... W ogóle nie rozumiem, dlaczego za to zapłaciłaś... Wracaj tam!


@Maartaxde nie Ty masz powód do zmartwienia, tylko kobieta, która MUSI to naprawić bo zapłaciłaś za usługę (pewnie wcale nie tak mało) i powinnaś być zadowolona. Masz śliczną buzię i figurę i szkoda, żebyś przez takie włosy źle się czuła na najważniejszej imprezie w szkole...
Wracaj tam, a jeśli sama nie czujesz się pewnie, weź mamę, przyjaciółkę, siostrę - kogoś kto potrafi się upomnieć o swoje.
Wróć do tego salonu, bo to naprawdę w głowie się nie mieści, żeby coś takiego uszło babie na sucho

Może i masz rację najpierw jednak spróbuję z tą srebrną płukanką aby w poniedziałek w szkole jakoś się pokazać dziękuję kochana

No faktycznie, srebrna może byc lepsza W takiej sprawie lepiej nie ryzykować bo każda ma inne włosy. Ale uważam, że dziewczyny mają rację i powinnaś złożyć reklamację u tej fryzjerki bo takie "ombre" to sama mogłaś zrobić i nie płacić za to
Tak czy inaczej nie podłamuj się, płukanka na pewno pomoże i jeszcze będziesz zadowolona ze swoich włosów

Ja tam poszłabym od razu, kiedy włosy są w najgorszym stanie, po co masz je sama ratować? Neich fryzjerka widzi to, co zrobiła, a nie to, co sama próbowałaś naprawiać. Idź tam, najlepiej w czasie, kiedy jest najwięcej klientów.
Powodzenia i daj znać jak się sprawy mają!