Podejmij wyzwanie
Zbliża się powoli lato.. co za tym idzie, chęć zadbania o siebie bardziej i zmotywowania do ćwiczeń ☀️⛅
Chciałabym podjąć się takiego wyzwania oczywiście z wami bądź z którąś z was. 💪🦵
Jakby miało to wyglądać? Wybieramy aplikacje, dzięki której zadanie będziemy miały ciut ułatwione... 🙈
Spróbujmy stworzyć dla siebie dietę, oczywiście każda może iść swoim przepisem. Nie muszą to być identyczne dania.
Nie musimy robić tego o wyznaczonej godzinie, ważne aby zadanie zostało wykonane. Z rana czy wieczorem, obojętnie ale.... Ale właśnie 😁
Po każdym treningu opisujemy samopoczucie i jak wam przebiegły ćwiczenia, dla potwierdzenia celu możemy wstawić zdjęcie z karteczka gdzie będzie nasze imię. To ma na celu pokazać iż faktycznie został wykonany trening.
Co wy na to ? Ktoś pisze się ? 😍😍😁
Ja ćwiczę już ponad dwa miesiące, dietę trzymam z małymi grzeszkami w ciężkich chwilach. Dietę mam od dietetyka, treningi robię z Moniką Kołakowską. Polecam! Po każdym treningu, które robię rano mam jeszcze więcej energii niż po przebudzeniu. 😊
Ja z narzeczonym jesteśmy na diecie zp (żryj połowę 😂) i staramy się jeść zdrowo, więcej warzyw i owoców, dania gotowane i a nie smażone, zero słodyczy Czy działa? Tak! Na razie jesteśmy bez aktywności fizycznej bo pogoda nie pozwala nam na rolki jak tylko te anomalia pogodowe ustąpią od razu wyciągamy kółka i jazda jeśli chodzi o ćwiczenia w domu średnio mam na to czas a przed pracą czy też po nie mam na to czasu, miejsca i siły. Aplikacje do ćwiczeń mam i czeka sobie aż się łaskawie nią zainteresuje 😂😂
Samemu jest się ciężko zmotywować, gdybym miała obok siebie koleżankę, która będzie mnie ciągnąć do ćwiczeń na pewno szło by mi to dużo lepiej
Na mnie najlepiej działa karnet Jak już wykupię to szkoda nie wykorzystać XD Chodziłam zimą na pilates ale dni zrobiły się dłuższe i cieplejsze więc przestałam bo po długim dniu w biurze wolę się przespacerować na powietrzu. W domu ćwiczę raz w tygodniu a moją motywacją jest ból pleców XD Diety nie trzymam i nie chcę, kiedyś to robiłam ale nie chciałabym do tego wracać, uważam, że lepiej zawsze jeść zdrowo i się ruszać niż pilnować diety. Koleżanka do ćwiczeń rzeczywiście bardzo by się przydała. Fajnie byłoby się wymieniać wiadomościami ze swoich małych sukcesów. Jestem otwarta na takie pomysły
Ja nie dałam rady kontynuować treningu jak Monika krzyknęła "gorący pośladek!", zwinęłam się ze śmiechu na macie
Ale tak, jej treningi dają radę 😁