Jakiś szałowych promocji nie ma, to samo cały czas jest w Rossmannie za praktycznie te same ceny
Kurde, moze ja jakas slepa jestem, ale nie zaauwazylam żeby ceny były te same, co w Rossmanie... Jest różnica kilku złotych. Dla mnie to na przyklad, duzo
Wezmy np. tusz Maybelline. W biedronce 15, w Rossmanie okolo 30 faktycznie, identyczna cena
Tampony są tańsze, ja już się na nie szykuję Ale poza tym to faktycznie szału nie ma, te rzeczy są ciągle gdzieś w jakiejś promocji, oczywiście nie licząc tych z be beauty
Nie wiem o którym Maybelline mówisz, bo akurat nie pamiętam który był w gazetce a nie chce mi się drugi raz przeglądać ale te co kupuję w Ross (np. te żółte) to zawsze kupuję na promocji po ok. 18 zł