Moje pierwsze zgłoszenie na konkurs DC
Rano padało ale wyszło słoneczko więc nie przegapiłam okazji W lesie znalazłam śliczne tło na moją stylizację, która składa się z:
- Marynarki Orsay
- Bluzeczki (która tak na prawdę jest sukienką) z sh
- Spódniczki H&M
- Platformy nude kupione w hurtowni
- Biżuterii: kolia, bransoletki (jedna od @Tuli !)
- Lakiery Wibo
- Perfumy Super Sexy Avon
- Torebeczka noname
- Czarna wstążka w pasie (opcjonalnie)
Akcentem wiosennym jest samo tło oraz kwiaty drzewa wiśni, które najbardziej kojarzy mi się z wiosną.
Nad nazwą dla stylizacji na ziemi myślałam długo i stwierdziłam że powinna być po polsku: "Ziemianka", w końcu nie tylko na podłodze!
Wiosna jest według mnie niezwykle romantyczna, urocza i piękna. Kolorowe kwitnące kwiaty, zielone liście, ciepły, wiosenny deszcz, barwna tęcza i złote promienie słońca tworzą magiczny urok wiosny.
Moja wymarzona wiosenna stylizacja jest więc pełna kolorowych barw. Wybrałam kwiatową sukienkę wykonaną z delikatnego, zwiewnego materiału i ozdobioną żółtym, odblaskowym kołnierzykiem, ponieważ mocne, nasycone odcienie kojarzą mi się z wiosną i prezentują się wspaniale w pogodny, słoneczny dzień. Dodatkami do mojej kolorowej kreacji są: duży, złoty, metaliczny pasek, który idealnie podkreśla talię, malutka, elegancka, kryształowa torebka ozdobiona złotymi elementami, cukierkowo różowe okulary i wysokie szpilki w odcieniu pastelowego różu.
Wiosennym akcentem jest bukiet kolorowych kwiatów, który będzie prezentować się pięknie jako ozdoba do włosów.
Moja nazwa dla stylizacji układanych na podłodze to flosions - połączenie słów floor i fashion/vision.
Moje zdjęcie robione kalkulatorem Nigdy nie startuję w takich konkursach właśnie przez to, że każde moje zdjęcie ma taką jakość a nie inną ale ten bardzo mi się spodobał jeśli chodzi o jego temat i zadanie do wykonania, więc też wstawiam.
Choć stylizacja dość zwykła - to to jest dla mnie takie wyobrażenie wiosny. Lubię ten zestaw i od razu taki utworzył mi się w głowie po zobaczeniu tego konkursu
Moim symbolem wiosny jest motylek
Jeśli chodzi o nazwę to proponuję Floor Create
Wymyślona przeze mnie nazwa dla stylizacji układanych na podłogach to (NIE)Ziemski Styl Po prostu lubię bawić się ojczystym językiem
Moja stylizacja jest bardzo luźna, codzienna, wygodna ale na wiele okazji czyli tak jak lubię
Malinowo biały sweterek w paski, idealnie pasujący do niego portfel, który może 'robić' za kopertówkę Oprócz tego ciemne jeansy, koniecznie odwinięte żeby nogi miały lekki przewie ;P Podstawą będą białe trampki oraz biała bokserka. I oczywiście dodatki - różowy lakier do paznokci, zegarek czyli stały element mojej garderoby i neonowa bransoletka własnej roboty + masełko do ust - mniam mniam
Styl typowo luźny i tani
Wymyślona przede mnie nazwa dla stylizacji układanych na podłodze to "stylowa Floorentynka "
Na początek : z pozoru mogłoby wydawać się, że to co dodałam to nieprzemyślany, kolorowy chaos. Myślałam jednak nad tym zestawieniem długo, to wszystko jest zamierzone. Nie powstałoby także bez pomocy mojej siostry za co dziękuję nawet jeśli nie zajmę żadnego miejsca ♥
Dlaczego akurat taka stylizacja ?
Wiosna kojarzy mi się jak wszystkim - z kwiatami, przyrodą budzącą się do życia, ze słońcem. My też jesteśmy przyrodą. Po zimie zrzucamy ponure pancerze, budzimy się z zimowego snu. Dokładnie tak! Na codzień jestem osobą uśmiechniętą, energiczną. Każdy wraz z pierwszymi wiosennymi promieniami słońca potrzebuje odrobinki pozytywnego myślenia, uśmiechu, koloru, radości i szczęścia z chwili obecnej. Staram się całą sobą przekazywać te rzeczy światu. Kiedy myślę o wiośnie to właśnie ogrom pozytywu przychodzi mi do głowy, czas dla innych, dla siebie, dla swojego ciała Zestaw ubrań który dodaję jest częścią mnie, bardzo indywidualnym kawałkiem garderoby. I myślę, że tylko w czymś naprawdę moim i prawdziwym wraz z wiosną mogę roznosić dookoła nutkę radości i pokazywać co mi wiosennego w duszy gra ♥♥♥
Z czego składa się moja Floorentynka?
* przede wszystkim koszulka z napisem HAKUNA MATATA co jak chyba każdy z nas wie, oznacza brak problemów i cieszenie się życiem. Pozwolę sobie nawet zacytować internet " sformułowanie pochodzące z języka suahili, dosłownie znaczące „brak problemów, zmartwień”, spopularyzowane przez film Król Lew " oo tak, kochana bajka. Napis robiłam sama, farbkami do tkanin, bardzo chciałam mieć z nim koszulkę, każda litera jest inna
* rolki trampki - dokładnie - to drugi najważniejszy element stylizacji. Przecież to właśnie na wiosnę trzeba zacząć dbać o ciało, uprawiając sport wytwarzamy endorfiny, jesteśmy uśmiechnięci. Zresztą kto nie lubi wiosennych wypadów z kumpelami na rolki lub rower ? Uwielbiam te rolki, mój facet ma takie same tylko że męskie, całe czarne
* legginsy z wstawkami z innego materiału na kolanach ( żeby było wygodnie jeździć ) pozatym lubię je - nie są tak zwykłe jak zwykłe legginsy a za to pasują to wszystkiego
* różowy sportowy stanik - to także element wspomagający dobrą jazdę ale także dodający mi energii dzięki swojemu soczystemu kolorowi, patrzę na niego i aż chce mi się tańczyć!
* jeansowa kurtałka - niezaprzeczalnie kojarzy mi się z wiosną, nie krótkie spodenki, a jeansowa kurtka, to właśnie coś lżejszego idealnego na tę porę roku. Wygodna, praktyczna i uniwersalna
* trampki dinozaury - to także rzecz którą sama malowałam, co rok mam przynajmniej jedną parę kolorowych tenisówek, jeżeli choć jedna osoba uśmiecha się każdego dnia dzięki nim - cel osiągnięty Włożone do torebki na zmianę rolek
* torebka listonoszka w żywym kolorze z panterką. Ooo to zdecydowanie kolejna rzecz o której mogę powiedzieć, że jest ( choć tym razem z Bershki, nie hand made) stworzona idealnie dla mnie. Koleżanki też tak stwierdziły i dostałam ją na urodziny. Straszliwie trafiony prezent, wprost kocham tą torebkę. Noszę ją do wszystkiego, wygodna, zwracająca na siebie uwagę, i przede wszystkim - nie nudna, pozytywna
* prefumy z falbanką i portfelik w kolorze pudrowego różu z kokardką - dwa przedmioty które nie dość, że potrzebne to miłe dla oka. Perfumy są z avonu, mają śliczny, orzeźwiający zapach i przepiękną buteleczkę natomiast portfelik to kolejny "mój" przedmiot, uwielbiam kokardki!
* rozciągana smycz - dołożyłam ją tu dlatego, żebyście wiedziały kochane, że moja psica także kocha wiosnę oraz aktywność u mojego boku, zdarza nam się pogłębiać psio-ludzką więź spacerami a słoneczko na niebie jest do tego doskonałym pretekstem ♥
* i na koniec - kolorowa bransoletka z babeczkami - jeszcze jeden mały przedmiocik należący do grupy takich, obok których nigdy nie przejdę obojętnie - a mianowicie - grupa rzeczy przypominających słodkie jedzenie. Aż ślinka cieknie a oczy się śmieją. I TO NIE TYLKO MOJE, CO NAJWAŻNIEJSZE
PS.Bardzo przepraszam za jakość zdjęć, ale naprawdę żadnym sprzętem w domu nie byłam już w stanie zrobić lepszych
PS2. Wiosennym elementem jest mój radosny kwiatuszek, to także prezent, dodaję ten pluszowy ponieważ tańczy i śpiewa. Gdyby komuś brakowało wiosennej radości niech się zgłosi - starczy dla każdego. Pozdrawiam stepelkaa
a ja sie zgłaszam do drugiej części konkursu
nazwa dla stylizacji układanych na podłogach - dla mnie podłoga jest zdrobiona z paneli, drewna a to dzieli się na inna części i nazwy ..
więc dla mnie odpowiednim było by - NA KLEPKACH
Po polsku, klepki to część podłoża naszego i co najważniejsze to pisząc w goglach to wyrażenie od razu wyskakuje podłoga
Wymyślona przeze mnie nazwa dla stylizacji układanych na podłogach to Podłogacje (wszyscy po angielsku, to na przekór wykorzystałam nasz ojczysty język/ = podłogowe inspiracje/stylizacje/wariacje)
Moja wiosenna stylizacja jest lekka, ale niezbyt jeszcze wyletniona.
Najmocniejszym i najżywszym elementem jest rozkloszowana sukienka we wzorki w (bardzo modnym!) limonkowym kolorze, która rozwesela cały strój. (z H&M/ second hand) Jako że wolę złoto od srebra dopełnia ją złoty, geometryczny naszyjnik (Pepco), biała torebeczka ze złotym łańcuszkiem (Chloe/second hand) oraz delikatne, kremowe szpilki ze złotymi noskami (labotti.pl) . A żeby nie było za słodko i zbyt zimno - czarna ramoneska jako dopełnienie I oczywiście trochę wiosny w postaci różowej szminki na ustach, czerwonych paznokci i typowo wiosennej forsycji
Wymyślona przeze mnie nazwa dla stylizacji układanych na podłogach to "UZIEMIONE"
Element, który kojarzy mi się z wiosną to wszelkie kwiaty, m.in. kwiat słonecznika, ten widoczny na zdjęciu dostałam na imieniny
W swojej stylizacji połączyłam:
-jeansową sukienkę z koronką z Asosa
-czarne lity z dżetami
-małą, czarną torebkę
-czerwone dodatki: okulary, lakier i pomadkę z Oriflame
Pozdrawiam, zakręcona
A o to i moja stylizacja Uwielbiam wprowadzać akcenty kolorystyczne, gdy tylko pojawiają się pierwsze promienie słońca. Dlatego też na wiosenne wyjście wybrałam gorsetową sukienkę ombre. Jest delikatna, dziewczęca, dół ma pięknie przechodzące kolory. Jako, iż kocham wręcz połączenie rzeczy lekkich z cięższymi - stylizację dopełniam rockową kurtką z ćwiekami. Do tego pasujące do całości balerinki oraz pasek - mirror belt. Jako wykończenie całości - bransoletki oraz kolczyki - kokardki. Makijaż delikatny - puder, różana szminka, kreska na powiekach. Na koniec psik ulubionych perfum i gotowe
Wymyślona przeze mnie nazwa dla stylizacji układanych na podłogach to outfloorfit - połączenie słowa outfit z floor, czyli podłogą.
uwielbiam bawić się w stylistkę - bardzo dużo robię zdjęć stylizacji na podłodze dlatego biorę udział konkursie
Wymyślona przeze mnie nazwa dla stylizacji układanych na podłogach to : PODŁOGOWE STYLIZACJE
Zestaw składa się z :
pastelowa bluzka - SH
spódniczka - Targ
Kuferek - SH
Lity - DeeZee
opaska - Centro
Pozdrawiam!
I ja dodaje swoją stylizacje W mojej stylizacji łącze pastelową zieloną spódnice z zwykłą biała bluzką Moim zdaniem stylizacja i na luzie i na elegancko kwestia dodatków a z wiosną kojarzą mi się zakwitnięte drzewa, dużo mleczy i rzeżucha, która zawsze hoduję w wiosnę
Wymyślona przeze mnie nazwa dla układanych stylizacjach na podłodze to Ground Fashion
Moja stylizacja na ciepłą wiosnę Łososiowa mgiełka, jasne rurki, jasno-brązowe balerinki i moja ulubiona torebka, kuferek od mamy Z biżuterii: duża srebrna bransoletka i pomarańczowo-srebrna wykonana własnoręcznie Wiosenne elementy to kwiatuszki które rosną przed moim domem czyli stokrotki i bratki Karteczka nickiem oczywiście też w wiosennym stylu
Nazwy dla tego typu stylizacji to: hit the clothes on the floor
Rzadko biorę udział w tego typach konkursach , jednak uzależnienie od DC robi swoje
Moja stylizacja jest prosta , składa się z :
Legginsy w kwiatowy wzór Top Shop /Sh
Mgiełka z kokardą - Atmosphere
Buty New Look wywalczone na licytacji allegro
Z dodatków postawiłam na złotą biżuterię oraz intensywny różowo-pomarańczowy lakier z wibo
Mocnym akcentem stylizacji są legginsy oraz buty z kolorową platformą i obcasem
Dopełnieniem wiosennej stylizacji jest woda perfumowana Comme une Evidence Yves Rocher która zwiera w sobie nutę zapachową jaśminu, dzikiej konwalii i fiołka takie połączenie przypomina mi nadchodzącą wiosnę
Moją stylizację nazwałam "Galaxy spring" ze względu na to, że koszulkę z sercem galaxy zrobiłam już jakiś czas temu i jestem zadowolona z efektu, dlatego bardzo często w niej chodzę. Do tego fioletowa mini spódniczka, katanka jeansowa i mały kuferek Plus balerinki, które uwielbiam nosić i tylko czekam aż nadejdzie wiosna.
Dodatkowymi, wiosennymi elementami są: kolczyki różyczki oraz zwiastun wiosny, czyli jaskółka
oto moja stylizacja w typie FFF, czyli "from fashionable floor" (z modnej podłogi )
wiosennym akcentem jest tutaj mój własny parapetowy szczypiorek hodowany od kilku tygodni w pudełku po lodach algidy
A co my tu mamy? Strój na wiosnę kojarzy mi się z lekkością, dziewczęcością, delikatnością, subtelnością i jeszczeparoma innymi "-ościami" . Dlatego wybrałam delikatną koronkową spódniczkę (sh), do tego malinowy oversize (orsay), baleriny w delikatnym różu, a z biżuterii kolczyki z masy perłowej oraz Panią Sowę, którą zabieram ze sobą prawie wszędzie . Dla przełamania tej całej słodkości dodaję ciemniejszą, fioletową chustę trójkątną oraz listonoszkę. Na nos jeszcze okulary, na utach coś delikatnego z nivea i gotowe!
nick oczywiście jest na karteczce, choć może słabo go widać
Moja stylizacja konkursowa składa się z:
*bluzki oversize w kolorze fuksji z River Island, bo to bardzo odważny i wiosenny kolor, który wciąż nie schodzi z wybiegów,
*do tego ołówkowa spódniczka zz podwyższonym stanem i dwiema kieszeniami NN,
*dodatki ze złotymi elementami - prosty naszyjnik (Reserved), bransoletka z perełkami(House), turkusowa(handmade), dodająca trochę pazura i okulary(h&m)
*wygodne różowe sandały na słupkach
*wiosny dodaje mój ukochany wianuszek zrobiony ostatnim latem : )
Myślę, że dobrą nazwą dla stylizacji na podłodze może być flooutfit, czyli połączenie floor i outfit c:
Nie mogę zrozumieć po co niektóre dziewczyny dają łapkę w dół. Ja nie wiem czy to jakaś ich "zazdrość" czy jak.
w sumie to nie wiem, rozumiem, że np. moje nie musi się komuś podobać, ale wystarczyłoby mi, jeśli ten ktoś nie dałby łapki w górę. Ale cóż
A w ogóle to, ktoś tu już napisał, ale dobrze by było,żeby dziewczyny nie powtarzały nazw Znaczy wiadomo, że pierwsza z tą nazwą ją wymyśliła ale dalej to ok - może to być przypadek, ale wygląda po prostu na ściągnięcie. Komuś może być przykro po prostu..