
Konkurs dla włosomaniaczek 🩷
Hej Clouders!
Jesteś włosomaniaczką? Ten konkurs jest idealny dla Ciebie! Do zgarnięcia losowo wybrany przez nas kosmetyk Vitanativ + gumka Elevenstory! Zabawa trwa kilka dni, a zestawów mamy aż 12!
🩷Co trzeba zrobić?
Napisz w komentarzu poniżej jaką fryzurę z użyciem gumki najczęściej nosisz po domu i poza domem.
Konkurs trwa od 20.03.2025 do 27.03.2025. Wyniki podamy dzień później w tym wątku. Wygrywa 12 osób. Wybierzemy najciekawsze według nas odpowiedzi. Wysyłka od DressCloud.pl drogą pocztową na terenie Polski (kurier lub paczkomat)
Nagroda zostanie zapakowana przez nas w opakowania zastępcze, którym dajemy drugie życie np. różne kartony, foliopaki i wypełniacze. Sponsorem nagród jest marka Vitanativ i Elevenstory.


Jestem nauczycielką, więc zarówno w życiu codziennym, jak i w pracy, stawiam na wygodę, jeśli chodzi o fryzury. Gumka jest u mnie elementem niezbędnym, ponieważ włosy mam zawsze związane, a fajna scrunchie potrafi ożywić nawet najzwyklejszą fryzurę. Najczęściej stawiam na wysoko związanego kucyka, lub niechlujnego koczka, również zebranego u góry. Używając fajnej gumki nawet tak proste uczesania wyglądają fajnie i sprawiają wrażenie, że nad stworzeniem fryzury spędziło się więcej czasu niż w rzeczywistości! Kiedy mam więcej czasu stawiam na dwa dobierane warkocze, również zwieńczone fajnymi scrunchie. A moja "wyjściowa" fryzura? Rozpuszczone włosy, lecz przednie pasma zebrane u góry i związane gumką, aby nie wpadały na twarz. Dzięki temu mogę poczuć się kobieco i wyeksponować długość włosów, o co bardzo długo walczyłam, a jednocześnie mam wygodę i odsłoniętą twarz..

Moja ulubiona fryzura z gumką to zawijany kucyk 🫠 swobodny a jednocześnie subtelny 🫶🏻 wygodny i elegancki. Fajna opcja bo szybko i prosto się robi 🤗 a to dla mnie ważne.

Moją ulubioną fryzurą poza domem są oczywiście wyprostowane i rozpuszczone włosy . Jednak gdy tylko wchodzę do domu, stawiam na wygodę i preferuję włosy spięte. Zależy jaki mam dzień i jaki mam akurat humor, ale najczęściej spinam włosy w lekkiego i luźnego kuca, z którego często wystają pojedyncze pasma. Czasami zdarza mi się zrobić dwa koki lub też warkocza. Włosy spinam jakąś fajną i kolorową gumką scrunchie, które swoją drogą uwielbiam, a poza domem taka gumka widnieje na moim nadgarstku .

Po domu to najczęściej tzw. Samurajski koczek🀄🎎🎋, czyli kucyk nie przeciągnięty do końca 😅 Natomiast poza domem rzadko wiążę włosy odkąd je skróciłam, ale jeżeli już to jest to wysoki kucyk, czyli cos na co nie mogłam sobie pozwolić, gdy miałam długie i ciężkie włosy

Gumki, scrunchie używam baaardzo często. Jak siadam do pracy przed komputerem, to robię niski kucyk - nie naciąga włosów, włosy się nie plączą, jest wygodnie. Gdy sprzątam lub gotuję, to robię koczek - nie chcę żeby włosy mi gdzieś wpadły, więc je „chowam”.
Poza domem robię „Agatkę” (czyli zebrane trochę włosów, by nie były przy twarzy, a związane z tyłu). A na siłowni robię wyższy kucyk.
Gumki, zwłaszcza te materiałowe zajmują u mnie szczególne miejsce, chętnie ich używam.

Odkąd zostałam mamą moje włosy są spięte 24h/dobe. Jednak dbam o swój komfort psychiczny i zamiast niedbałego koka na czubku głowy, z którego z każdej strony wystają włosy, układam włosy w gładki kucyk albo starannie upiętego koka którego zabezpieczam gumka scrunchie. Taki mały szczegół ale dzięki temu czuję się zadbana nawet w te ciężkie, nieodkładalne dni. 😊 A jeśli do tego gumka ma jakiś fajny wzór to czuje się wręcz wystrojona. 😁

Poza domem stawiam na naturalność - rozpuszczone włosy to mój znak rozpoznawczy. Ale gdy tylko przekraczam próg mieszkania, włączam tryb „dresowa królowa” i obowiązkowo spinam włosy w luźnego koka albo wygodny kucyk. Na noc warkocz to mój must-have, a jeśli chodzi o gumki - tylko scrunchie!

Chyba nie będę wyjątkiem jeśli przyznam się do tego, że zaraz po przejściu przez próg mieszkania moje włosy w ekspresowym tempie zmieniają się z prostych, uczesanych, rozpuszczonych w wysoko upiętego "rozwalonego koczka". Ta nazwa jest zobrazowaniem koka, który nie jest idealny, codziennie wychodzi trochę inny a z każdą godziną wychodzą z niego kolejne kosmyki. Lubię swobodę, którą daje mi czas spędzony w mieszkaniu więc fryzura nie musi wyglądać jak na czerwony dywan, ma być po prostu wygodna bo w takiej czuję się najlepiej. Super, że ten konkurs daje możliwość wygrania tych gumek do włosów bo one do stworzenia mojego ulubionego "rozwalonego koczka" nadają się idealnie.

Kocham te gumki, ale ostatnio już brałam udział w konkursie z marką Vitanativ, więc tym razem z bólem serduszka odpuszczam 🙈 Powodzenia wszystkim ❤️

Uwielbiam mieć rozpuszczone włosy ale czy w pracy czy w domu wygodniej mi jest nosić kucyka lub warkocza żeby mi nie przeszkadzały. Gumki typu scrunchie bardzo fajnie wyglądają na włosach a przy okazji są bardzo wygodne dlatego tak je lubie.😊

Moją fryzurą jaką najczęściej noszę z użyciem gumki to jest kok. Zawsze mam związane włosy w koka czy to po domu czy wychodząc z domu. Ale czasami też zdarza mi się mieć włosy związane w wysoki kucyk. Liczy się wygoda podczas zajmowania się dzieckiem czy różnych prac domowych. A na zewnątrz gdy silnie wieje wiatr moje włosy związane w kok się nie plątają i nie wpadają w oczy. Tego typu gumki są dla mnie wielką wygodą, już nie z liczę ile ich już zużyłam 🥰

Gumki do włosów towarzyszą mi niemal przez całą dobę. Kiedy jestem poza domem i mam rozpuszczone włosy 🙎♀️, zawsze noszę je na nadgarstku, na wszelki wypadek, gdyby trzeba było związać włosy. Często pełnią też rolę ozdobną, idealnie komponując się ze stylizacją. 🎀
W domu, przez większość dnia, chodzę w koku 👱♀️, ponieważ nie lubię, gdy włosy opadają mi na twarz, zwłaszcza podczas wykonywania różnych czynności. Natomiast na noc zawsze związuje włosy gumką, tworząc warkocz, by zapobiec ich uszkodzeniu. 💤🛌

W domu zawsze stawiam na wygodę. Mam długie włosy i jest mi zwyczajnie nie wygodnie w rozpuszczonych włosach, szczególnie że mam małe dziecko nad którym się często pochylam. 😊 Tak więc codzienną fryzurą domową jest u mnie luźny kok na czubku głowy bo jego wykonanie zajmuje mi dosłownie sekundy. Tworzę go przy użyciu gumki typu scrunchie, najlepiej takiej oversized.
Natomiast, gdy mam wychodne i chcę ładnie wyglądać jednocześnie dobrze się czując w upięciu, robię wysoki kucyk. Żeby klasyczny koński ogon wyglądał efektownie, wiążę go za pomocą gumki scrunchie. Nie jest do dla mnie fryzura monotonna bo dopełniam za jej pomocą stylizacje, używając przeróżnych kolorów gumek. A te bardziej ozdobne wybieram do wieczorowych kreacji. 💃

Moja ulubiona fryzura z użyciem gumki to klasyczny warkocz, ale w moim wydaniu Zawsze plotę warkocz przez jedno ramię i lekko go stylizuję. Moje długie włosy są niestety cienkie, dlatego żeby fryzura ładnie wyglądała lekko poszerzam palcami sploty dając im wizualną objętość. Nigdy też nie ściskam mocno góry, dzięki temu naturalnie uciekają z niej kosmyki dając wrażenie lekkiego nieładu, który jest na swój sposób uroczy.
Taką fryzurę noszę po domu, do pracy, do sukienki i ulubionego spranego T-shirta

Moja ulubiona fryzura, którą najczęściej noszę to luźny koczek. Wstaje do pracy bardzo wczesnie, wiec czasem niestety pośpię za długo i muszę wykombinować na szybko fryzurę! Wtedy idzie w ruch gumka do włosów, głowa w dół i raz dwa mamy gotowy luźny koczek ✨ w domu - wiadomo, musi być wygodnie, więc robię to samo - luźny koczek u mnie to codzienność 🤎

Gumki noszę praktycznie non stop, zarówno po domu, jak i na dworze.
Te duże gumki ze swopów to moje odkrycie, ślicznie wyglądają na włosach i dodają uroku.
Dodatkowo świetnie trzymają się na włosach.
Lubię dobierać je kolorystycznie do stylizacji, dlatego mam ich naprawdę sporą kolekcję.
Najładniej wyglądają do wysokiego koka, wtedy wzór na nich jest najbardziej widoczny.

❤️Po domu najczęściej wybieram koka w nie ładzie. Jest luźny, casualowy i dopełnia każda stylizacje nadając lekkości. Ukrywa czasem lekko przetłuszczone włosy. Lubię wypuścić kilka pasm lub grzywkę dla urozmaicenia mojej głowy. Upinam go oczywiście dużą gumką typu scrunchie.
❤️Wybieram też wysokoplecionego francuza. Lubię go za to, że trzyma moje włosy w ładzie i porządku. Dzięki niemu nie plączą mi się włosy jak oszalałe, nie puszą i zawsze są gotowe na wyjścia.
❤️ No i fryzura zdecydowanie na wyjścia po za domem. Rozpuszczone fale z upietym kucykim- drobnym, takim, który zbiera kilka pasm zaledwie, ale wyraźnie podkreślony dużą gumką z weluru, wiskozy czy jedwabiu.
Ps. Wiem, że nie ma możliwości wyboru kosmetyku, ale najbardziej uciesze się z produktu do włosów kręconych i falowanych. Pozdrawiam 🥰

Preferuję prosty i elegancki look na co dzień.
Moja ulubiona fryzura z udziałem gumki to kok spięty u góry w lekkim artystycznym nieładzie.
Taka fryzura sprawdza się idealnie latem i pasuje do każdego outfitu.
Idealna gumka do włosów to taka,która dobrze trzyma włosy i nie niszczy ich,która będzie ozdobą i wygodą zarazem bo nie lubię się prezentować byle jak,nawet po domu.


W domu najczęściej noszę luźny, niedbały kok – to moja ulubiona fryzura, bo jest szybka do zrobienia i niezwykle wygodna. Wystarczy jedna gumka, kilka ruchów ręką, a włosy są zebrane i nie przeszkadzają w codziennych obowiązkach. Taki kok sprawdza się idealnie podczas sprzątania, gotowania, a nawet leniwego wieczoru z książką i kubkiem herbaty. Nie przejmuję się wtedy perfekcyjnym wyglądem – liczy się wygoda i swoboda.
Poza domem najczęściej wybieram wysoki kucyk. Uwielbiam to, jak potrafi dodać mi energii i pewności siebie! To klasyczna, ale jednocześnie efektowna fryzura, która pasuje zarówno do sportowych stylizacji, jak i bardziej eleganckich zestawów. Kiedy mam aktywny dzień, biegam po mieście czy spotykam się ze znajomymi, kucyk to strzał w dziesiątkę – wygodny, stylowy i zawsze na czasie. Czasem eksperymentuję, dodając warkoczyki lub owijając gumkę pasmem włosów, by całość wyglądała bardziej elegancko.
Zarówno w domu, jak i poza nim, wybieram fryzury, które łączą wygodę z estetyką – bo dobrze uczesane włosy to nie tylko kwestia wyglądu, ale także samopoczucia!

Wolałabym chodzić z rozpuszczonymi włosami, ale praca z dziećmi, tymi najmniejszymi wiąże się z tym, że włosy muszą być spięte Dlatego kucyk albo kok to moja codzienna fryzura. W domu też jest wygodniej kiedy włosy są związane Kocham różne scrunchie, mam już ich całkiem pokaźną kolekcję i chętnie przygarnę kolejne ❤️