Strona 4 / 41
i poznam głupią Adę Byłbym pisarzem...
i świetnym młynarzem. Moja mama zawsze mawia..
że mi wszystko omawia! Boczek leży na patelni...
..niecierpliwią się naczelni. Koło płota leży orka..
Która nie zapięła rozporka! Lisek chodził od domu...
Nie mówiąc nic nikomu. Kiedy biorę prysznic...
Mam w głowie tyle rocznic! Zjadłabym bigosu gar...
ale ktoś go już zjadł.. Pójdę jutro na gofry..
Ale przeszkadzają mi w tym cyfry! Jechał ślimak...
niby pismak (wiem słabe, nic lepszego mi nie przyszło do głowy) nie rozumiem o co chodzi...
ale mój były nadchodzi! Poproszę sera z pięć deka...
bo ze mnie taka kaleka! dziś uśmiechnął się do mnie pączek...
żebym go wziela do swoich rączek. Nie lubie sprzatac i myć okien...
bo wszystko mi wychodzi bokiem . Jem jabłka i pomarańczę ..
a po tym wszystkim balet tańczę ! jak mnie dzisiaj boli głowa...
aż na twarzy maseczka węglowa! Będę nad ranem...
rozmawiała z panem. Kiedyś pójdziemy na lody...
Ale najpierw zagramy w podchody! Byłeś raz szczęśliwy...
i widziales diwy. Nie mów do mnie z rana...
bo mnie bolą kolana . Uwielbiam pić czerwone wina ...