Strona 66 / 74
a wraz z nim
Całe gospodarstwo rodziny
oraz ich dobytek
o który tak
dzielnie walczyli.
Ich optymistyczne podejście
nagle legło w gruzach
bo stało się coś
Czego nikt się nie spodziewał
Nadeszła wielka ulewa
I wszystko zostało zalane
przyszła również burza
Która powaliła okoliczne drzewa
i kilka budynków
nie oszczędziła również
Parków i lasów
Które doszczętnie zniszczyła.
Ale nagle zaczął padać deszcz
i niebo się rozbłysło
Deszcz ugasił ogień