moje jedyne zagrożenie w całej edukacji to bylo z pracowni informatycznej bo mnie nie lubiła nauczycielka, w następnej klasie miałam 6 i jeździłam z projektami na różne uczelnie
jak jest gorąco to mięso może dla mnie nie istnieć, za to jak jest zimno to nie wyobrażam sobie bez niego życia