Lunch-Box

Jak czytam te Wasze pomysły na śniadania to aż się głodna robię

jogurcik jabłka banany i nieprzyzwoicie nielegalne drożdzówki

Ja najczęściej noszę właśnie sałatki, nie tylko warzywne, ale również owocowe. Oprócz tego właśnie jabłko, banana lub teraz w sezonie mandarynki
Często piekę sobie w domu rogaliki i zabieram 2-3 do szkoły. A tak poza tym to często jakiś jogurt i do niego robię sobie własne batoniki musli

u mnie często owsianka, moje 2 ulubione wersje:
-pomarańczowo-czekoladowa
płatki owsiane zalać wycisniętym sokiem z pomarańczy, dodać kakao i zagotować.
-z jabłkiem i cynamonem
płatki zalać mlekiem na oko, wrzucić pokrojone drobno jabłko, dodać cynamon, troszkę imbiru, całość zagotować.

taką owsiankę przełożyć do pudełeczka i spokojnie można jeść w szkole czy w pracy

sałatka z piersią z kurczaka przyprawiona, ryż, ananas i kukurydza do tego dodać majonez (wedle uznania), ew majonez zmieszany z jogurtem naturalnym

*Kasza kus kus z suszonymi pomidorami i fetą. Polecam pomidorki zblendować wtedy otaczają kus kus z każdej strony.
*Kasza jaglana z suszonymi owocami.
*Filet z kurczaka w każdej postaci! Polecam po prostu dodać swoich ulubionych przypraw i do tego ciecierzycę.
*Ciecierzyca z serkiem ziołowym.
*Placki tortilli posmarować dobrą musztardą, do tego rukola, ser camembert, szyneczka, zawijamy.
*Domowa chińszczyzna- filet z kurczaka, warzywa chińskie na patelnie, do tego sos chiński.
*Soczewica z drobno pokrojoną cebulką, czosnkiem, chili. Nie każdy lubi, gdyż nie wygląda apetycznie ale jest przepyszna.
*Falafel
*Rożki z ciasta francuskiego- z ulubionym farszem. Można zarówno na słodko jak i na wykwitnie.
*Fałszywe sushi: ugotować ryż, przyprawić go sosem sojowym, gdy mam na stanie to dodaję do niego grzyby mun, układam ryż na papier ryżowy, wkładam paluszek krabowy, zawijam.
*Płatki owsiane w każdej postaci.
*Pęczak z pieczarkami.
* Wariacje z naleśnikami/pierogami- szpinak+feta, soczewica+jarmuż
* Grillowana bądź duszona cukinia z odrobiną czosnku i oregano
* Grillowana dynia z bazylią



I co najważniejsze! Nie dorobiłam się jeszcze lunch boxa takiego, by trzymał ciepło zatem te wszystkie potrawy są pyszne na zimno, a to jak dla mnie olbrzymi plus.

ja myślę że owoce, jakieś przekąski, wiem że u mnie do szkoły kiedyś chłopacy nosili ryż z kurczakiem ale to chyba kwestia nas samych