monawerona
Nieznany profil
2.91k8 lat temu

Paleta NAKED urban decay 1,2,3 KTÓRA?

Jaką paletę NAKED najbardziej polecacie? Czy macie zaufanego sprzedawce, który na pewno sprzedaje oryginalną paletę, a nie chińską podróbę? Najbardziej przychylam się co do 2, jeśli którąś z dziewczyn ją ma, to co możecie powiedzieć? Czy warto zakupić wszystkie 3 paletki?

annroute
annroute
3458 lat temu

Ja mam 3 i jestem z niej bardzo zadowolona, jednak nie używam jej na co dzień. Dlaczego? Ponieważ czasami jest po prostu za ciężka i powoduje, ze twarz wygląda na zmęczoną... Z góry przeznaczona jest dla brunetek o ciemnych oczach, ja natomiast jestem ciemną blondynką o niebieskich, mimo to bardzo ładnie z nimi współgra.

Ja polecam kupić mimo wszystko w Sephorze podczas jakiejś promocji - czasami można ją złapać za około 160zł. Tam przynajmniej ma się pewność, że jest w 100% oryginalna, nie tak jak na allegro.

monawerona
Nieznany profil
2.91k8 lat temu
annroute • 8 lat temu
Ja mam 3 i jestem z niej bardzo zadowolona, jednak nie używam jej na co dzień. Dlaczego? Ponieważ czasami jest po prostu za ciężka i powoduje, ze twarz wygląda na zmęczoną... Z góry przeznaczona jest dla brunetek o ciemnych oczach, ja natomiast jestem ciemną blondynką o niebieskich, mimo to bardzo ładnie z nimi współgra. Ja polecam kupić mimo wszystko w Sephorze podczas jakiejś promocji - czasami można ją złapać za około 160zł. Tam przynajmniej ma się pewność, że jest w 100% oryginalna, nie tak jak na allegro.

Ja słyszałam, że to bzdura, że jakaś z palet naked jest przeznaczona dla blondynek, a druga dla brunetek. Natomiast słyszałam o podziale na chłodna,ciepła i różowa. @annroute I o 3 też czytałam, że jest neutralna i kolory zlewają się ze sobą w jeden tzn. jest za mało widoczne przejście.

annroute
annroute
3458 lat temu

Nie zauważyłam żeby kolory się zlewały, mimo, że niektóre są do siebie bardzo podobne. Może to wina mojej jasnej karnacji

monawerona
Nieznany profil
2.91k8 lat temu
annroute • 8 lat temu
Nie zauważyłam żeby kolory się zlewały, mimo, że niektóre są do siebie bardzo podobne. Może to wina mojej jasnej karnacji xD

Ja też mam jasną, a na jasnej wszystko widać. Ja coś czuję, że w 3 bym wyglądała jak świnka, albo nastoletnia skromna dziewczynka HALO, CZY KTOŚ MA 2 albo 1?

mattylda
mattylda
4478 lat temu

Mnie też kuszą wszystkie 3 paletki, ale koniec końców zawsze rezygnuję – wydawanie 200 zł na cienie wydaje mi się jednak przesadą, nawet jeśli są to cienie baaardzo renomowanej firmy, to przecież nie mogą się AŻ TAK różnić od 10 razy tańszych zamienników

Za to mogę powiedzieć coś o kolorystyce, bo mam tańsze klony każdej z wersji, które są praktycznie identyczne – MUA Undressed (klon Naked 1), MUA Undress Me Too (klon Naked 2) i MUR Iconic 3 (klon Naked 3). Jestem ciemną blondynką o brzoskwiniowej karnacji, mam niebieskie oczy i najczęściej używam wersji klonującej Naked 1. Kolorystyka Naked 2 to był u mnie kompletny niewypał, Naked 3 jest piękna, ale kiedy masz trochę zmęczoną twarz to tak jak napisała @annroute może to zmęczenie wydobywać. Moim zdaniem Naked 1 ma faktycznie chłodniejsze odcienie, Naked 2 jest bardziej złocista, a Naked 3 – różowozłota.

Jeśli masz problem z wyborem jednej paletki, to ja bym Ci radziła najpierw kupić te tańsze zamienniki (paletki Iconic od Make Up Revolution kosztują 20 zł, a kolorystycznie są naprawdę identyczne co Naked – i niezłe jakościowo!), poużywać ich trochę a potem zdecydować się na którąś z oryginalnych

nexttime
nexttime
2.91k8 lat temu

Ja osobiście nie wydałabym aż tylu pieniędzy na cienie. Znalazłabym zamienniki tak jak to zaproponowała @mattylda

monawerona
Nieznany profil
2.91k8 lat temu
mattylda • 8 lat temu
Mnie też kuszą wszystkie 3 paletki, ale koniec końców zawsze rezygnuję – wydawanie 200 zł na cienie wydaje mi się jednak przesadą, nawet jeśli są to cienie baaardzo renomowanej firmy, to przecież nie mogą się AŻ TAK różnić od 10 razy tańszych zamienników :P Za to mogę powiedzieć coś o kolorystyce, bo mam tańsze klony każdej z wersji, które są praktycznie identyczne – MUA Undressed (klon Naked 1), MUA Undress Me Too (klon Naked 2) i MUR Iconic 3 (klon Naked 3). Jestem ciemną blondynką o brzoskwiniowej karnacji, mam niebieskie oczy i najczęściej używam wersji klonującej Naked 1. Kolorystyka Naked 2 to był u mnie kompletny niewypał, Naked 3 jest piękna, ale kiedy masz trochę zmęczoną twarz to tak jak napisała @annroute może to zmęczenie wydobywać. Moim zdaniem Naked 1 ma faktycznie chłodniejsze odcienie, Naked 2 jest bardziej złocista, a Naked 3 – różowozłota. Jeśli masz problem z wyborem jednej paletki, to ja bym Ci radziła najpierw kupić te tańsze zamienniki (paletki Iconic od Make Up Revolution kosztują 20 zł, a kolorystycznie są naprawdę identyczne co Naked – i niezłe jakościowo!), poużywać ich trochę a potem zdecydować się na którąś z oryginalnych ;)

Dzięki, fajnie! Zobaczę na pewno!

sandra98
sandra98
918 lat temu

mam 3 i polecam

Fabuleux
Fabuleux
2.73k8 lat temu

Mam 2 Jest rewelacyjna:3 Ale teraz czekam na Naked Smoky Niedługo premiera ale jak już patrze na odcienie uważam że jest rewelacyjna
Ogl Naked jest mocno napigmentowany więc trzeba umieć się dobrze malować Moim zdaniem nie jest droga za taką dobrą jakość to te 200 zł to pikuś

Fabuleux
Fabuleux
2.73k8 lat temu

Miałam zamienniki i uważam jednak że Naked wymiata wszystkie pod dywan :3

monawerona
Nieznany profil
2.91k8 lat temu
Fabuleux • 8 lat temu
Mam 2 :) Jest rewelacyjna:3 Ale teraz czekam na Naked Smoky <3 Niedługo premiera ale jak już patrze na odcienie uważam że jest rewelacyjna <3 Ogl Naked jest mocno napigmentowany więc trzeba umieć się dobrze malować <3 Moim zdaniem nie jest droga za taką dobrą jakość to te 200 zł to pikuś <3

Właśnie słyszałam, że jeśli chodzi o jakość, to są zniewalająco dobre. Raz się żyję, a taka paleta wydaję mi się dobrą inwestycją, bo przecież w ciągu miesiąca jej nie wykończę. Zresztą mam już mnóstwo tanich paletek, więc czas zainwestować coś z górnej półki. @Fabuleux

Fabuleux
Fabuleux
2.73k8 lat temu
Fabuleux • 8 lat temu
Mam 2 :) Jest rewelacyjna:3 Ale teraz czekam na Naked Smoky <3 Niedługo premiera ale jak już patrze na odcienie uważam że jest rewelacyjna <3 Ogl Naked jest mocno napigmentowany więc trzeba umieć się dobrze malować <3 Moim zdaniem nie jest droga za taką dobrą jakość to te 200 zł to pikuś <3

Nieznany profil • 8 lat temu
Właśnie słyszałam, że jeśli chodzi o jakość, to są zniewalająco dobre. Raz się żyję, a taka paleta wydaję mi się dobrą inwestycją, bo przecież w ciągu miesiąca jej nie wykończę. Zresztą mam już mnóstwo tanich paletek, więc czas zainwestować coś z górnej półki. @Fabuleux

Ja swoją kupiłam w lutym i jeszcze mam więcej niż połowa a maluje sie nią codziennie

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.