maseczki peel-off
Hej dziewczyny
Ostatnio spodobała mi się forma maseczek peel-off, ale do tej pory łącznie z dzisiejszą udało mi się spotkać tylko dwie z Rival de Loop i moje cudowne odkrycie maseczka z Bielendy.
Może macie jakieś swoje ulubione maseczki tego typu i możecie mi jakąś polecić ?
Będę wam bardzo wdzięczna, uwielbiam maseczki wszelkiego typu ale te szczególnie sprawiają mi radość z ich korzystania.
A Avonu na pewno jest jedna w tubce.
Ale od razu zapytam - znacie jakieś takie ale jednorazowe godne polecenia?
kiedyś tylko tego typu maseczek używałam, bo nie znosiłam "paćkania" się ze zwykłymi ;P
polecam maseczkę zatłuszczającą z Oriflame, ale też jest w tubce
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=33633
Gorąco polecam maseczki z e-naturalne, mieszamy z wodą, nakładamy ! Są o niebo lepsze niż te po parę groszy
Z avonu taka zielona w tubce nie polecam. Miałam ją i szczerze nie lubiłam.