AuPair - czy warto?
Hej dziewczyny! Zauważyłam, zę jest nas tu naprawdę dużo. Dzisiaj założyłam wątek apropo kierunków studiów i jedna z dziewczyn w wypowiedzi napisała, że żałuje, że w ogóle nie wyjechała. Zaczęłam się bardziej nad tym zastanawiać. Jest fajny program AuPair - ale wiadomo, broszury i opisy to nie wszystko.
Czy jest tu jakaś osoba, która brała w nim udział i mogła się podzielić opinią?
Hej kochana
Przeczytaj sobie ten wątek na vinted : https://www.vinted.pl/forum/nie-m-w-nikomu-ale-dot-dot-dot/891913-au-pair-w-usa-czas-wracac-do-domu
Dziewczyna o imieniu Aneta pisała o swoim AuPair
2 razy miała rematch .
Mam nadzieję że coś pomogłam
Polecam ten kanał:
https://www.youtube.com/user/patrysia1225
Dziewczyna jest aktualnie w USA jako Au Pair i często nagrywa o tym filmiki oraz pisze na blogu. Ogólnie z tego co sama czytałam to jest to świetna sprawa, jeśli masz podejście do dzieci i lubisz z nimi pracować.
Moja kuzynka jest w USA ale niestety nie znam jej opinii, nie utrzymujemy stałego kontaktu. Wiem tylko, że raz się przenosiła do innej rodziny. Ogólnie raczej nie narzekała.
Mam dwie koleżanki, które tak wyjechały. Jedna do Anglii, trafiła na cudowną rodzinę z którą jest już trzy lata. Zwiedziła już kilka państw, mieszka w cudownym domu, dostaje dość spore kieszonkowe, ma opłacony karnet na siłownie i duże wolnego czasu. Druga wyjechała do USA, teraz przedłuża pobyt u rodziny bo również trafiła na super rodzinę, z którą podróżuje, ma zapewnione studia, siłownię i czas wolny
Moja koleżanka pojechała do USA jako AuPair. Trafiła na tak świetną rodzinę i tak bardzo jej się tam spodobało, że już tam jest trzeci rok.
Wszystko zależy od ludzi, wiadomo. Niektórzy trafią świetnie, a niektórzy gorzej. Ale nie ma obaw, że traficie na nie wiadomo kogo. Z tego co wiem to dziewczyny rozmawiają wcześniej z rodzinami na skypie i jeśli się sobie spodobają, to do danej rodziny trafia AuPair.
Wiesz... Tak też nie można. Skoro otwiera się taka okazja to głupotą jest nie skorzystać "bo chłopak" :p Wiadomo, tęsknota i tak dalej, ale hallo... Jeśli kocha to poczeka a jeśli nie to po co Ci taki? :>
Koleżanka pojechała do Anglii, trafiła na trzy bardzo niemiłe rodziny, które traktowały ją bardzo źle. Teraz pracuje tam w kawiarniach i jest dużo bardziej zadowolona!