Uniwersytet Gdański a UP Wrocław
Cześć dziewczyny Zdaję maturę i planuję pójść na jeden z uniwersytetów w tytule. Bardzo mnie ciągnie do Gdańska na biologię medyczną. Czy któraś z was studiuje ? Wiecie jak wygląda nauka na kierunku ? A może doświadczenia ogólnie z uniwersytetu ?
Nie wiem czy się tam dostanę i drugi kierunek już na UP to medycyna roślin. Szczerze to nie wiem które wybrać jeśli uda mi się dostać tu i tu. Macie jakieś doświadczenia ?
Ja składam do Wrocławia tylko ja na medycynę więc jedyne co to mogę zrobić up!
Biologia medyczna brzmi ciekawie, ale nie łudź się, że będzie to miało większy związek z medycyną... Skończyłam biologię na UG i uwierz mi, że to nie są wcale takie lajtowe studia . Sporo osób odpada po pierwszym roku w szczególności po chemii organicznej. Na magisterkę wybrałam specjalizację z biologii medycznej a w sumie i tak było to połączenie (przynajmniej jeśli chodzi o techniki pracy w labie) biologii molekularnej z medyczną. Z tego co widzę to program wygląda baaardzo podobnie do biologii z dodatkowymi zajęciami. Generalnie jest to fajny i ciekawy kierunek, ale ze znalezieniem później pracy może nie być aż tak kolorowo.
Nie orientuje się w tych kierunkach ale z tego co wiem wiele osób na wszelkich różnych kierunkach odpada po pierwszym roku Nawet na moim kierunku który niby lightowy czyli grafika komputerowa i to zaoczna ileś tam osób wspomina ,że nie wie czy dotrwa drugiego roku albo chociaż dziekankę weźmie.
Ja się nie orientuję, ale bądź co Gdańsk jest zaje*isty! to już wystarczający powód, aby zacząć w nim studiować
Ja właśnie związku z medycyną zbyt dużego nie chcę Chciałabym pójść w kierunku neurobiologii. Właśnie z pracą może być ciężko, chociaż słyszałam, że zaczynają poszukiwać tego typu specjalistów. Pod tym względem medycyna roślin ma przewagę bo jest bardzo poszukiwana i w dodatku ja nie będąc jeszcze na studiach dostałam zaproszenie do renomowanych laboratoriów biotechnologii roślinnej w Niemczech i za miesiąc wyjeżdżam. Problem w tym, że chyba nie chcę spędzić całego życia z roślinkami...
@Venus300 mi raczej chodziło o to, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że fajnie i pięknie na WB cale nie jest . Kochani nauczyciele akademiccy, którzy na pierwszych zajęciach pytają się Ciebie po co tu przyszłaś i argument "bo kierunek fajny i ciekawy" jest najgorszą z możliwych odpowiedzi
@Swallow na WB masz również duże możliwości jeśli chodzi o biotechnologię roślin, ale to już zdecydowanie na studiach drugiego stopnia. Zobacz w Niemczech, czy taka praca w labie z roślinkami Cię kręci. Nam zawsze powtarzali, żebyśmy dwa razy się zastanowili i nawet zapisali na koła naukowe, gdzie dużo pracuje się w labach danej katedry. Zdobywa się doświadczenie, wiedzę i przekonanie, czy to jest to co faktycznie chcemy robić.
A i upewnij się gdzie więcej możesz się nauczyć pracy laboratoryjnej - tu w Gdańsku nauczysz się wiele i nawet będziesz musiała pracować w labie. Nie wiem jak to jest we Wrocławiu. Ja na studiach drugiego stopnia miałam już spore doświadczenie, ale niektóre osoby z innych uczelni nie potrafiły zrobić same podstawowych rzeczy.