Temat pracy licencjackiej - Bezpieczeństwo wewnętrzne

Gdzie studiujesz?
Matko jedyna, też jestem na drugim roku i nawet jeszcze nie myślałam o pracy licencjackiej.....

Te tematy, które zaproponowałaś są fajne i myślę, że wyszłaby z tego ciekawa praca Pewnie nie miałabyś bardzo dużo książek do części teoretycznej ale do części empirycznej mogłabyś z tych statystyk zrobić świetną analizę
Moja koleżanka na bezpieczeństwie pisała np. pracę o więziennictwie w Polsce w aspekcie międzynarodowych uregulowań prawnych

Ja bym pomyślała nad bezpieczeństwem wewnętrznym w związku z przynależnością do Unii Europejskiej Bo tak na prawdę to nasza policja niewiele może w przypadku prawdziwego niebezpieczeństwa wewnętrznego...mam tutaj na myśli możliwość wejścia obcych wojsk na tereny polskie i "zaprowadzenie porządku"

wow niezły kierunek
Powodzenia w pisaniu pracy
Ja jestem w trakcie pisania pracy mgr i... za niedługo będę przeprowadzać badania ;D Mam nadzieję, że pomożecie mi Kochane z wypełnieniem ankiety

A ja tak troszkę z innej beczki Jestem w klasie maturalnej i zastanawiam się nad różnymi kierunkami studiów i mam kilka pytań. Podoba Ci się ten kierunek? Co zdawałaś na maturze? Ciężko się dostać i utrzymać? No i co po tym kierunku można dokładnie robić?

Tylko tak brzmi skomplikowanie ale właściwie to chodzi o stosowanie w więzieniach tych wszystkich konwencji, przepisów, umów międzynarodowych Wiem, że miała bardzo dużo materiałów Z jednej strony to dobrze a z drugiej trudno się zdecydować

Można więcej tematów zebrać w całość i nadać jakiś fajny tytuł. Mam na myśli coś o nieodpowiedzialnych ludziach, czy coś w tym stylu. I wtedy będziesz mogła się rozpisać a nie ograniczać się tylko do np kierowców

@AQnel Jest to kierunek interdyscyplinarny, czyli w zasadzie takie wszystko i nic. Łączy elementy prawa, socjologii, politologii i innych nauk społecznych. Mam takie przedmioty jak przestępczość zorganizowana, służby specjalne, kryminologia, kryminalistyka, ruch drogowy ale i miałam socjologię i psychologię, prawo karne, procesowe, bezpieczeństwo społeczne... Czyli jak widać wszystkiego po trochu.
A w praktyce to jest tak, że albo idą tam ludzie, którzy nie mają co zrobić ze swoim życiem i nie mogą zdecydować się na nic konkretnego i idą, bo idą żeby studiować albo (i tu całe szczęście - przynajmniej u mnie to większość) ludzie, którzy albo związani są z mundurówką albo swoją przyszłość z mundurówką wiążą. Studiuję zaocznie i u mnie dużo osób to policjanci, strażacy, wojskowi, pracownicy straży np. granicznych, więziennych czy ludzi tak jak w moim przypadku myślą, żeby zająć się tym w przyszłości. Ja np. chcę iść do wojska, sporo osób bardzo chciałoby się dostać do pracy w zarządzaniu kryzysowym.
A dostać się to nie ma problemu, tym bardziej, że kierunek jest dosyć modny jest na wielu uczelniach, więc z tym problemu nie będzie.

Aaa, to jeszcze nie miałam ale muszę luknąć w plan, bo chyba będę miała w ten zjazd! Och, to nieźle w takim razie temat podbijam, bo nawet o tym nie myślałam, więc może coś ciekawego ktoś od siebie doda i będę mogła się zainspirować