Przestań jęczeć i weź się wreszcie do roboty!
Słuchajcie, wiele osób skarży się na to, że nie ma motywacji do nauki/pracy, albo że ciężko mu coś zapamiętać, ciężko się uczyć...
Na przeciw tym problemom wychodzi pan Bartek, który wraz z matematykiem znanym na youtube MrCiupi (polecam!) prezentował swój talent do przekazywania wiedzy w filmie "jak uczyć się szybko i efektywnie" - polegało to na łapaniu skojarzeń. Brałam udział w takim szkoleniu online, przypadkiem znajdując w spamie na poczcie link od tego matematyka
Teraz dostaję już normalnie do "odebranych" maile od pana Bartka, dziś dostałam wiadomość o takiej treści:
"Posłuchaj tego:
Mój dziadek mieszkał na wsi. Miał dużo ziemi,
którą uprawiał i dwa hektary sadu.
Poza tym hodował krowy, konie i świnie.
Jednak praca na roli, to nie było jego
jedyne zajęcie. Był w miejscowej szkole
nauczycielem matematyki.
Poza tym… miał sześcioro dzieci
Wstawał codziennie o 4:00, żeby wszystko
oporządzić przed wyjściem do pracy.
Nigdy w życiu nie powiedział, że mu się nie chce,
albo, że dzisiaj nie wyprowadzi krów
i nie nakarmi świń, bo…
brakuje mu motywacji do działania!
Ale czasy trochę się zmieniły, dlatego już
w najbliższą środę, 10 lutego odbędzie się
szkolenie online:
"Jak pokonać lenistwo i zmotywować się do nauki?"
W środę dostaniesz na maila link do platformy,
na której odbędzie się szkolenie, więc miej
oko na swoją skrzynkę.
Ale zanim się spotkamy mam dla Ciebie niespodziankę!
To nagranie zawiera kilka piekielnie mocnych metod
na motywację podanych w urzekającej oprawie.
(link: http://liczysiewynik.pl/jak-sie-zmotywowac/ )
Kliknij tutaj i zobacz koniecznie to video.
Miłego dnia i pamiętaj, żeby zarezerwować sobie wieczór
w środę 10 lutego!
- Bartek Popiel "
Żeby dostać link do szkolenia, które odbędzie się w środę, trzeba zapisać się do newslettera na liczysiewynik.pl (strona Bartka).
__________________________________________________________________________________________
Po zapisaniu się do newslettera (podajecie tylko swoj mail) otrzymujecie cenny dar - darmowy ebook 175 stron o właśnie tytule "Przestań jęczeć i weź się wreszcie do roboty" autorstwa Bartka.
Jeśli trudno wam w to uwierzyć, podaję link, który dostałam na pocztę po zapisaniu się do newslettera
http://liczysiewynik.pl/odbierz-prezent/
Osobiście bardzo, bardzo polecam szkolenia Bartka, bo zna się na rzeczy, a wiedza jaką przekazuje, mieśni się w trzech pojeciach: biznes, marketing, ROZWÓJ OSOBISTY.
Polecam zapoznać się z blogiem Bartka, jak również filmami. Człowiek ma charyzmę, talent i w ogóle super motywujący uśmiech
Tak bardzo by mi się to przydało, a tak bardzo nie chce mi się tego przeczytać
A tak serio, to poczekam na opinie jakiś innych dziewczyn i w wolnym czasie poczytam jego bloga ^^
Pierwszy raz o nim usłyszałam własnie przez tego matematyka.
Przez to szkolenie pamiętam, że TAFEL to po holendersku tablica, albo la boca to ucho po chyba hiszpansku ale nie jestem pewna
Bardzo dobrze znam Pana Bartka , słucham co od lat i jak dla mnie to w ogóle nie motywuje Ale kto co lubi Zdecydowanie bardziej lubię Briana Tracyego
Haha, w czwartek mam egzamin. No i nie bardzo wierzę w takie rzeczy. Więc na pewno nie tym razem.
czyli coś pomieszałam, niemniej jednak mi to pomogło, łatwiej było mi zrozumieć jak się słówek uczyć - rozszerzony angielski
@dids mnie to akurat motywuje, ma przyjemny głos i wie, co mówi, przynajmniej do mnie trafił. choć druga sprawa jest taka ze raczej nie mam problemu z przyswajaniem wiadomości, aczkolwiek raczej z ich nadmiarem których przyswajanie zabiera mi zbyt duzo czasu
przeciez nie robię tu reklamy tylko informuję o tym, co mi wydaje się pomocne
Raczej w cuda nie wierzę hahah Nie tym razem, wolę rpzeczytać lekturę niż 175 stron porad z których pewnie nei skorzystam...
Na razie póki gorące, wrzuciłam tutaj, ale jak tylko skonczę czytać "Lalkę" - t5ylko 628 stron, zabieram się za tą książkę
Ja raz bylam z spotkaniu z coachem. Nagadal sie troche, czesc z wiekszym sensem, czesc z mniejszym, ale powiedzial mi takie jedno zdanie, ze jak juz wyszlam bylam zmotywowana jak nigdy i stwierdzilam, ze wlasnie dla tego jednego zdania warto bylo zapisac sie, czekac na swoja kolej itd. Uszlam tak moze ze 100 metrow i zapomnialam co to takiego motywujacego bylo i nie wiem do tej pory
Dokładnie, co kto lubi, mnie wcale to nie motywuje Dużo bardziej wolę usłyszeć od chłopaka, ze każda piątka ze sprawdzianu to kolejna niespodzianka/spełnione nasze marzenie czy moje życzenie
Wątek dla mnie ! w idealnym momencie bo obecnie brakuje mi motywacji do działania, nie wiem za bardzo o co walczę jeśli chodzi o studia, pracę itp, więc na pewno skorzystam