
"Perfekcyjna pani domu"
Dziewczyny potrzebuję pomocy!
Dzisiaj wzięłam się za sprzątanie i myślałam, że oszaleje. Mam szklaną kabinę prysznicową i niestety twardą wodę, która powoduje, że na szkle osadza się kamień. Staram się sprzątać regularnie, ale przecież nie będę wycierała jej po każdym wyjściu spod prysznica
Macie jakieś sposoby na to dziadostwo? Dzisiaj próbowałam już mocnym niemieckim płynem, dodatkowo sodą oczyszczoną ale nie do końca to wszystko puściło. Tylko mi nie mówcie, że nie macie takiego problemu bo oszaleje, że zostałam z tym sama Na razie wynajmuję mieszkanie, ale chcę je utrzymać w dobrym stanie..
Temat niech będzie dla takich jak ja, poszukujących pomocy

Słyszałam, że ten z FM do czyszczenia kabin prysznicowy jest niezawodny i radzi sobie z najbardziej zabrudzoną kabiną. Niestety nie miałam okazji go jeszcze użyć, ale może warto tego spróbować.

@mattylda u mnie nie zadziałał.. Bo też nim ostatecznie spróbowałam.
@monawerona o dzięki! tego jeszcze nie miałam, muszę się rozglądnąć gdzie mogłabym go zamówić.

mam ten sam problem po jednym prysznicu kabina wygląda jakbym jej miesiącami nie myła

Chyba jestem w stanie Ci pomóc. Mam wspaniałą teściową, która akurat w sprawach sprzątania jest moim mentorem. Ma dwie kabiny prysznicowe w domu i żeby sobie ułatwić cotygodniowe sprzątanie, pod prysznicem znajduje się guma taka wiesz do ściągania wody z szyb. Każdy kto bierze prysznic proszony jest, aby po kąpieli przetarł gumą kabinę. Nam zajmuje to około 1 minuty, a jej 1000 razy bardziej ułatwia sprzątanie, bo dzięki takiej prostej czynności kamień się nie osadza.
Taką gumę kupisz do 10 zł spokojnie, a uwierz mi problem zniknie i zamiast szorować kabinę godzinę czasu zajmie Ci to 5 minut.



Ja obecnie używam używam mleczka z Ludwika w sprayu Super Active i jestem z niego bardzo zadowolona. Kamień osadził mi się na wannie i niby pisało, żeby zostawić go na chwilę a później wytrzeć, ale ja zostawiłam go na trochę dłużej i szorowałam gąbką i puściło.
Może spróbuj coś takiego, a ewentualnie zostają Ci mikstury typu woda z octem ale to strasznie śmierdzi. Odkamienialiśmy tak krany i faktycznie działa, ale jak nie masz okna w łazience to na noc czasem tego nie rób.


Rozumiem Cię doskonale, też cierpię na brak okna w łazience.
Kiedyś myłam na noc łazienkę jakiś płynem ostrym i w nocy musieliśmy jechać na pogotowie. Tyle się nawdychałam tych oparów, że zaczęłam krew odkrztuszać. Nieprzyjemna historia, także uważaj na siebie !

Wysylam meza na sprzatanie lazienki. Rozbiera sie do majtek, wynosi z lazienki wszystko co da sie wyniesc. Zamyka sie na ok. godzine. I jak wychodzi, wsxystko blyszczy. Takze moge Ci co jakis czas Go wypozyczyc A tak na serio, to nawet nie wiem czym in myje kabine prysznicowa...

fajna sprawa jest z tymi specjalnymi szybami w kabinach, że woda spływa sama od razu i nic się nie osadza....nie wiem jak to się fachowo nazywa....koleżanka taką ma, ale za kabinę dała prawie 10x razy więcej niż ja także tak ;P

Ja zazwyczaj gotuje wode z octem i takim wrzatkiem czyszcze osady z mydla czy kamienia. Sposob tani j niezawodny.

Spróbuj octem no i najlepiej by bylo po ostatniej kąpieli w ciagu dnia przecierac sucha sciereczka... Pamiętam ze walka z kabina prysznicowa byla najgorszą rzecza w calym czyszczeniu lazienki-wycierasz, wycierasz, a tu wysycha i wszystkie zacieki znowu wyłażą ;/

Dzięki za radę, chyba też skorzystam mam taki sam problem, i nic nie pomaga