Nasze rośliny 🌿
Strona 38 / 104
Faktycznie różnica ogromna w takim razie dam jej spokój, mam nadzieje ze urośnie tak piękna jak Twoja
Ja chce też takiego! Matko, zaraz będę miała dzungle zamiast domu 😂😂😂
to prawda, mnie też małpka dostała grzyba od zraszania. a jak na roślince pojawiają się nowe liście lub kwiaty, to w ogóle nie można ich zraszać, bo gniją
Zanim pokarzę Wam moje rośliny chcę zapytać, co z tym cyklamenem jest nie tak? nie wiem już. to mój drugi w życiu i drugi mi marnieje. miał piękne różowe kwiaty, które wszystkie oklapły i zwiędły, więc się ich pozbyłam. ale nie podoba mi się też wygląd liści. były gęstsze i ładnie zielone. głęboko w środku widzę kilka nowych pąków no i ten jeden wystrzelony w górę. czy to znak, że zakwitnie ponownie? a co z tymi brzydkimi liśćmi?
Pokazywałam Wam jakis czas temu, że w moim storczyku, którego spisalam na straty, zaczyna rosnąć nowy listek. Na drugim zdjęciu widać, że jest już całkiem duży, ale co więcej - chyba wychodzi nowy pęd albo korzeń.
Moją właśnie tez od zraszania ma czarne liście a teraz przestałam i te nowe są bardzo ładne
A ja w sobote kupiłam sobie paprotkę i z klatki ktoś wystawił skrzydłokwiat i też go zgarnęłam! Do tego mój jeden kwiatek, którego kazdy spisał na straty po jakiś 1,5 roku jak nie wiecej puścił mi liść!!! I moja monstera monkey ze szczepek chyba się przyjęła!
Super 😊❤. Skrzydłokwiat to śliczna roslina. Uwielbiam kiedy kwitnie 🥰
Ja jak tylko skończę salon, który robimy na mega raty kupuje kilka kolejnych kwiatów ❤️
Smutek jeden nowy liść monstery ma dziurkę i jest ogromny a kolejny maluszek nie ma żadnej dziury
Dziewczyny mam meszki - ziemiórki w kwiatkach. Macie jakieś sprawdzone sposoby na nie ?
Jezu walczę z nimi już kilka miesięcy. Już teraz jest lepiej, ale dalej są. Najpierw można spróbować mniej radykalnymi sposobami. Woda + woda utleniona i podlewać ziemię, jeśli masz możliwość to ogranicz wogole podlewanie bo te szkodniki nie lubią suchej ziemi. Do tego koniecznie żółte lepy. Podlewalam tez specjalnym roztworem na ziemiorki ale nie zauważyłam poprawy. Jeśli to nie pomoże to będzie trzeba przesadzić kwiaty albo do świeżej ziemi albo stara wypiec w piekarniku a korzenie porządnie umyć.
Chyba tak zrobię przestanę je podlewać bo zaległy mi się w storczykach 😱. Żółte lepy gdzieś widziałam, jutro lecę je kupić.
Ja dałam żółte lepy i jakis spray na szkodniki mszyce itp i przeszło ☺️
Żółte lepy już mam, ale jestem przerażona ilością tych muszek. Chyba wiem już dlaczego moje skrzydłokwiaty zaczęły usychać. Myślę tylko skąd one się wzięły w moich kwiatach 😭. Wszystkie zielone ostatnio przesadziłam. Zostały mi tylko dwa storczyki i dwa sukulenty do przesadzenia. Myślicie, że przyniosłam je na innych kwiatach?
Najbardziej prawdopodobne ze przyniosłas je wraz z nowym kwiatkiem, ale równie dobrze mogły być w nowej ziemi która kupiłaś. Ciężko zgadnąć, to jest bardzo często występujący pasożyt. Z tego co czytałam to nie wpływa bezpośrednio na życie roślin. Zabierają minerały z ziemi w której żyją, ale to musiałoby trwać bardzo długo żeby roślina przez to uschła. Ja mam ziemiorki cały czas w donicach z pomidorami a owoce rosną jak na drożdżach. Nie chciałam podlewać pomidorów chemicznym roztworem żeby je wykurzyć bo jednak będę je jadła