Krzyczec nie musisz. Nie moja wina ze Twoje dziecko ma tylko matke. Ciesz sie ze jestescie zdrowi, nie kazdy ma takie szczescie. Ale to bie licytacja.
Dokładnie, to nie licytacja, a o naszym zdrowiu też nic nie wiesz, za dużo zakładasz z góry sailor, a poza czubkiem swojego nosa też jest świat Dobra - skończmy tę "rozmowę", bo nie jest tematem wątku ;P
Co do wątku....
- Siostrunie
- Złodziej tożsamości
- Gusta i guściki
- Przychodzi facet do lekarza
- Rozumiemy się bez słów
@pewnapani sama piszesz ze to nie licytacja a twoje nieszczescie musi byc na wierzchu. Sailor tylko chciala podsunac ci pomysl co mozna zrobic. Nie wiemy jak jest u ciebie, ale z gory zakladasz ze powinnysmy ci wspolczuc bo na pewno masz gorzej od wszystkich... moze zaloz osobny watek i napisz co ci lezy na serduchu a nie naskakujesz na innych
Z seriali pretty little liars, supernatural, doktor hart
A z filmow: super komedia Agentka, mozna sie usmiac
Mi jeszcze zawsze poprawia humor Dziennik Bridget Jones i 50 pierwszych randek