
Thigh gap - wstyd?
Kupiłam niedawno dopasowaną sukienkę, szukałam takiej od dłuższego czasu. Zastanawiam się jednak, czy ją nosić, ponieważ materiał jest dość prześwitujący
Jak myślicie, źle to wygląda? Podoba mi się ta sukienka, poza tym nie wiem, czy w innnych sklepach trafię na taki rozmiar - i czy w ogóle na taką trafię, bo za nic nie mogłam takiej znaleźć - ale mam wrażenie, że przez to, że tak prześwituje, może być odbierana jak "dla pani lekkich obyczajów"
Myślałam o zakupie półhalki, ale wszystkie, jakie oglądałam, kosztowały około 100zł i najczęściej były z dość śliskiego materiału, więc sukienka prawdopodobnie by się podwijała. Chciałam, żeby krawcowa taką wszyła pod sukienkę, ale powiedziała, że nie robi takich rzeczy - znajdę jakąś, która by się tego podjęła?
Co sądzicie, nosić?


fajna jest ja bym ją nosiła i się nie przejmowała opinią innych młoda, zgrabna, to co tutaj ukrywać ;p

jak dla mnie to bardzo dobrze w niej wyglądasz. I nie masz czego się wstydzić... Są dziewczyny, które więcej odsłaniają ( cyc i majtasty na wierzchu ) i jest ok. A Ty w niej świetnie wyglądasz i ja tam prześwitów nie widzę.

Wydaje mi sie ze az tak mocno nie prześwituje chociaz moge sie mylic ale powiem Ci ze powinno sie łamać stereotypy (sama to robię ). Nie powinnas sie przejmowac gadaniem innych bo gadaja = zazdroszcza a maja czego bo swietnie w niej wygladasz !

Jeśli masz się źle czuć to może zainwestuj w body w cielistym czy czarny kolorze, takie dobrze zabudowane. W H&M często są jakieś sukienki które mogłyby spokojnie robić za halki, czarne na ramiączkach.

Wg mnie jest ok, o ile Ty nie czujesz się niekomfortowo to myślę że spokojnie możesz ją tak nosić

Wedlug mnie tez OK. Chociaz na zywo moze bardziej widac. Ale chyba bym nosila tak jak jest

Ja bym siła czarna bielizna a jak bardzo prześwituje to jakieś nawet cienkie czarne rajtuzy

jest w porządku, ale jeśli czujesz się niekomfortowo to kup sobie body jak już pisały dziewczyny

Ładna, też mam thigh gap i nie uważam, że to powód do wstydu, ale jeśli sukienka tak prześwituje to nie ma co się zastanawiać tylko kombinować czy idzie to jakoś zakryć czy lepiej zwrócić.

Tutaj trochę nie widać, aby ona jakoś bardzo prześwitywała, jak dla mnie jest ok. Przecież nie powinnaś się kierować opinią innych co sobie ludzie pomyślą na ulicy, bo to do niczego nie prowadzi, masz być sobą i nosić to co się podoba Tobie, a nie opinii publicznej, której zdanie jest gówno warte. Mnie się bardzo podoba pod spód ciemna bielizna i śmigasz po mieście.